Twój Android coraz mniej bezpieczny – liczba zagrożeń dramatycznie rośnie
Nie jest zaskoczeniem, że tam gdzie są ludzie, tam też są przestępcy. Tak też dzieje się w przypadku najpopularniejszego mobilnego OSa. Według danych przygotowanych przez Kaspersky Lab w II kwartale 2012 roku pojawiło się niemal 15 tysięcy nowych szkodliwych programów mających na swoim celowniku użytkowników mobilnego systemu Google’a. To niemal trzykrotnie więcej niż kwartał wcześniej.
Gdy nasze smartfony zaczęły stopniowo przejmować czynności, do których wykonania do tej pory używaliśmy komputerów, w tym samym momencie stały się łakomym kąskiem dla cyberprzestępców. Trzeba mieć tego świadomość, gdy kolejny przelew będzie się zlecać przy pomocy naszego smartfona.
Powyższy wykres dobitnie pokazuje wzrost liczby szkodliwego oprogramowania atakującego system Android. Jak widać, ostatni kwartał jest rekordowy, w tej niechlubnej statystyce.
Najpopularniejszą formą zagrożeń czyhających na użytkowników smartfonów są trojany wielofunkcyjne. Stanowią one niemal połowę szkodliwych plików atakujących telefony z tym systemem operacyjnym. Zdolne są one do kradzieży takich danych jak m.in. kontakty, adresy e-mail czy też numery telefonów. Mogą one również pobierać z serwerów kontrolnych kolejne moduły wykorzystywane przez ich twórców.
Kolejną grupę zagrożeń stanowią trojany SMS, wysyłające wiadomości SMS na numery premium, o podwyższonej cenie, bez wiedzy właściciela smartfonu. Obecnie stanowią one jedną czwartą wykrytych zagrożeń dla Androida.
Na trzecim miejscu z tym rankingu znajdują się backdoory pozwalające na przejęcie pełnej kontroli nad urządzeniem, jak i wykorzystanie urządzenia do tworzenia botnetów. Obecnie to niemal jedna piąta zagrożeń, których ofiarami mogą paść użytkownicy mobilnego systemu od Google.
Najmniejszą grupę, bo 2%, w stanowią trojany szpiegujące, ale to właśnie one zdaniem specjalistów są najbardziej niebezpieczne, gdyż polują na najcenniejsze informacje, jakie posiadamy w naszych telefonach – czyli dane pozwalające dostęp do naszych kont bankowych.
Zdaniem specjalistów liczba szkodliwego oprogramowania oraz skala zagrożeń powodowana przez takowe będzie ciągle rosła.
W najbliższej przyszłości spodziewamy się nie tylko większej liczby szkodliwych programów, ale również skuteczniejszych i groźniejszych aplikacji atakujących Androida. Na podstawie aktualnych trendów należy spodziewać się, że cyberprzestępcy wkrótce skoncentrują się na bardziej spersonalizowanych atakach. Wykorzystywane będą głównie szkodliwe programy polujące na poufne dane umożliwiające kradzież pieniędzy z kart kredytowych użytkowników – powiedział Jurij Namiestnikow, starszy analityk szkodliwego oprogramowania, Kaspersky Lab.
Co zatem pozostaje nam, użytkownikom tego systemu operacyjnego, w takiej sytuacji zrobić? Tak jak w przypadku każdego innego OSa, należy zachować szczególną czujność odnośnie instalowanych aplikacji, szczególnie, gdy to czynimy ze źródeł innych niż oficjalny sklep dla urządzeń z Androidem – Google Play. Jednak i to nie zapewni nam bezpieczeństwa. Dlatego zawsze warto korzystać z programów antywirusowych oraz tych, które mogą uchronić nasze prywatne dane, gdy np. zgubimy naszego smartfona. Jednak to wszystko nie zabezpieczy nas nigdy w 100%, gdyż cyberprzestępcy zawsze są o jeden krok przed nami oraz firmami chcącymi zapewnić nam bezpieczeństwo.
źródło ilustracji: geeky-gadgets.com
