Samsung zrobi 11,8-calowy tablet z ekranem lepszym niż Retina. I co z tego?
Jak powszechnie wiadomo, dwie najbardziej nie lubiące się firmy technologiczne świata to Apple i Samsung. Walka między tymi firmami przybiera różną formę. Raz Apple wypuści lepszy tablet niż Samsung, później jednak Koreańczycy pokazują lepszego smartfona niż u amerykańskiej konkurencji. Oprócz tego obie korporacje obrzucają się patentami i oskarżeniami tak długo, że ich prawnicy i sędziowie prawdopodobnie mówią sobie na „Ty”. Teraz orężem obu firm będą ekrany. Apple promuje swoją bardzo szczegółową Retinę, a Samsung pokazuje coś lepszego.
Serwis The Verge znalazł dokumenty, według których już niebawem mają pojawić się tablety z 11,8-calowym ekranem o rozdzielczości 2560×1600. Oznacza to, że Samsung przekroczy granicę 250 punktów na cal i będzie miał tablet z ekranem równie szczegółowym jak Retina. Kolejne dokumenty donoszą, że planowane na dalszą przyszłość tablety mają mieć wyświetlacze OLED. Dzięki technologii FMM (Fine Metal Mask) możliwe będzie zmieszczenie na powierzchni jednego cala kwadratowego takiego ekranu aż 350×350 pikseli. To sporo więcej niż w przypadku iPada 3 (265 dpi) i Galaxy S3 (320 dpi). Nowy rodzaj ekranów ma zostać nazwany Super AMOLED HD+.
Szczerze mówiąc, najbardziej zastanawia mnie, czy konieczne jest prześciganie się na rozdzielczości? FullHD na 10 czy nawet 12-calowym ekranie wygląda dobrze i sprawia, że czcionki są ostre. Po co przekraczać granicę, którą widać po położeniu tabletu 5 centymetrów od oka? Czy nie jest to sztuka dla sztuki? Wolę czekać na monitory i telewizory z rozdzielczością 3840×2060, na których dodatkowe piksele będzie się dało lepiej wykorzystać. Cieszy mnie tylko zastosowanie w przyszłorocznych urządzeniach ekranów OLED. To właśnie on może być elementem, który zadecyduje o wyniki przyszłorocznej walki Samsunga i Apple. Niepokoi mnie też niemal 12-calowy rozmiar ekranu tabletu. Urządzenie takie będzie ciężkie i nieporęczne, więc nie sprzeda się jako tablet. Co innego, gdyby było tabletem typu convertible. Samsung jeszcze w tym roku chce chyba strzelić sobie w stopę.
