REKLAMA

Co z tą Motorolą Mobility? Google zwalnia 20% pracowników

13.08.2012 18.50
Google zamyka zamyka jedną trzecią biur Motorola Mobility i zwalnia 20% pracowników
REKLAMA
REKLAMA

Po przejęciu Motorola Mobility przez Google, wiele osób zastanawiało się jaki jest cel tego działania i jakie będą jego konsekwencje i efekty. Początkowo zmiany nie były widoczne na zewnątrz i raczej nie słyszeliśmy o żadnych znaczących roszadach kadrowych bądź też cięciach kosztów. Okazuje się jednak, że takie ruchy były kwestią czasu i właśnie dzisiaj Reuters ogłosił, że Google postanowił zredukować liczbę pracowników Motorola Mobility o 20% oraz zamknąć jedną trzecią swoich biur na całym świecie. Czy to dopiero początek zmian?

„Te zmiany mają na celu powrót mobilnych urządzeń Motoroli do rentowności, po tym jak odnotowano stratę w czternastu z ostatnich szesnastu kwartałach.”  – skomentował przedstawiciel Google’a.

Redukcja kosztów wydaje się być uzasadniona. Już wcześniej mówiło się o planach Google, które obejmowały zmniejszenie ekspansji na rynku azjatyckim, w tym m.in. indyjskim. Koncern zapowiedział stopniowe wycofywanie się z nierentownych rynków, a także zmniejszenie produkcji low-endowych urządzeń. Mówiono również o planowanym zmniejszeniu portfolio dostępnych produktów i skupieniu się na kilku telefonach komórkowych, zamiast kilkudziesięciu.

Taki sam plan zapowiedziało już jakiś czas temu HTC i zdaje się go powoli wprowadzać w życie. Od pewnego czasu również Nokia podjęła podobną decyzję i znacząco spowolniła z wypuszczaniem na rynek nowych modeli. Telefonów pojawia się mniej, a producenci mogą łatwiej skupić się na wsparciu technicznym dla obecnych słuchawek oraz spokojniej pracować nad nowymi modelami. Jak widać, kolejne duże firmy obierają podobny kierunek, ale to chyba tylko i wyłącznie dobra wiadomość.

Motorola Mobility posiada obecnie 94 biura rozsiane po całym świecie. Według nowych wytycznych Google prawdopodobnie liczba ta zmniejszy się do około 75 oddziałów. Jednak osoby, które stracą pracę nie pozostaną bez opieki. Już teraz zapowiedziano odpowiednie odprawy jak i pomoc przy znalezieniu nowych posad dla pracowników ze zlikwidowanych biur.

„Motorola jest zaangażowana w pomaganie pracownikom, którzy stracą posady i będzie świadczyła w tym trudnym okresie nie tylko odprawy, ale również usługi  outplacementu, aby pomóc ludziom znaleźć nowe miejsca pracy” – powiedział rzecznik Google.

Zapowiedziane właśnie zmiany w Motorola Mobility mogą sugerować, że Google rzeczywiście kupił tę firmę głównie z myślą o patentach. Z czasem okazała się być zbyt dużym ciężarem i nawet taki gigant musiał wprowadzić pewne zmiany, które zredukują niepotrzebne koszty. Z drugiej strony, jeżeli w przeciągu szesnastu ostatnich kwartałów w czternastu Motorola Mobility przyniosła straty, można zrozumieć decyzję Google. Zmiany były potrzebne, dlatego zaczęto od odcięcia balastu, aby z czasem możliwym było ponowne złapanie wiatru w żagle.

źródło: nbcnews.com

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA