REKLAMA

Zynga słabnie – krótki raport

28.07.2012 19.52
Zynga słabnie – krótki raport
REKLAMA
REKLAMA

Źle się dzieje w państwie Famrville. Mimo trwających żniw, żniwo Zyngi jest słabe. Świadczą o tym wyniki firmy z ostatnich 5 miesięcy. Wszyscy, którzy stawiali krzyżyk (w chwili wejścia na giełdę) na firmie, odpowiedzialnej za mini-gry na Facebooku mają dobry powód, aby przyznać sobie rację. Niestety, dla udziałowców internetowego potentata gier na portalu Zuckerberga nie zachwyciły wieści, jakie płyną z giełdy i samej Zyngi.

Wartość akcji Zyngi spadła o 40 procent, a cena pojedynczej akcji wynosi trochę ponad 3 dolary, po tym jak firma ogłosiła, że zanotowała zysk pensa (penny, odpowiednik polskiego grosza) na jednej akcji. Jest o wiele poniżej oczekiwań analityków, którzy spodziewali się zysku w postaci 6 pensów. Scott Devitt z doradztwa finansowego Morgan Stanley powiedział “We were wrong about the current state of Zynga’s business.” (czyli jest gorzej niż się wydawało), analityk Evercore Ken Sena obecną sytuację firmy opisał w słowach “Something smells in FarmVille”, sądzi on również, że akcje Zyngi dalej będą spadać.

Zapaść giełdowa wydaje się problemem długoterminowym, który spowodowany jest odpływem użytkowników. Z 80 milionów na początku 2010 roku, FarmVille ma obecnie około 19 milionów graczy miesięcznie wg AppData.

Jak podaje Ars Technica, Zynga stara się cały czas uatrakcyjniać gry, tak aby były one dobre dla starych graczy, jak i nowych. Sytuacja może też wynikać ze zwykłego znudzenia się FarmVille i podobnymi, nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie siedział dzień w dzień i uprawiał wirtualne poletko. Kolejnym problemem Zyngi jest powtarzalność gier, są już FarmVille, CityVille, CastleVille i The Ville. Ile jeszcze można? Wiele, tyle że wszystkie te mini-gry mają taką samą mechanikę rozgrywki, a różnią się jedynie oprawą graficzną. Co by nie mówić, nie jest to sukces, a raczej masówka na miarę naszego City Interactive.

CEO Zyngi Mark Pincus obiecał podczas spotkania zarządu w sprawie stanu finansowego firmy, że w następnym roku wystartuje platforma gier pozwalająca graczom na grę prawdziwą walutą (co wyklucza większość stanów USA). Poczekamy i zobaczymy, co z tego wyniknie.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA