REKLAMA

Samsung inwestuje w patenty, zapewnia sobie obronę przed Apple'em i rozwój

17.07.2012 13.28
exynos-4-quad
REKLAMA
REKLAMA

Samsung szykuje się najwyraźniej do kolejnych rozdziałów Wielkiej Wojny Patentowej. Przy okazji kupuje technologie, które pomogą mu tworzyć jeszcze lepsze smartfony. Zakup własności intelektualnej od CSR, dotyczącej łączności danych oraz geolokalizacji, kosztował go 310 milionów dolarów.

Brytyjska firma CSR od lat oferuje rozwiązania dotyczące łączności Bluetooth, WiFi i GPS. Uznawane są za jedne z najlepszych na świecie. Mimo to, w CSR nie wiodło się za dobrze. Jej problemem byli giganci oferujący kompletne rozwiązania. CSR zajmuje się wyłącznie łącznością, a Qualcomm, Intel czy Samsung oferują kompletne układy scalone. Jope van Beurden, szef CSR, postanowił więc zaprzyjaźnić się z południowokoreańskim gigantem. Decyzja ta najwyraźniej bardzo spodobała się inwestorom. Akcje CSR skoczyły o 39 procent w górę, osiągając najwyższą od roku wartość 302 pensów. Ale w jaki sposób skorzystamy na tym my lub Samsung?

Jak twierdzi południowokoreański gigant, CSR i jego know-how będą bardzo przydatne przy projektowaniu nowych procesorów. To, o czym nie wspomina, to trwająca Wielka Wojna Patentowa. Samsung musi się bronić przed atakami Apple’a na większości rynków na świecie. Patenty CSR mogą okazać się „kontrargumentami” w sporze, uciszając, choć częściowo, firmę Tima Cooka.

Wojna patentowa to jednak nie jedyny powód przejęcia CSR. Samsung w przemyśle półprzewodników dla urządzeń mobilnych jest na fali i doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Nie chce spocząć na laurach i inwestuje. Czy wiedzieliście, że obecnie kontroluje 72 procent rynku (w kategorii dochodów, dane na 1. kwartał br.)? Na drugim miejscu jest Texas Instruments z 12-procentowym udziałem, na trzecim Qualcomm z 9-procentowym udziałem (dane z Strategy Analytics).

Samsung nie tylko kupuje własność intelektualną CSR, ale również inwestuje w samą firmę. Zatrudniające 310 osób przedsiębiorstwo zostanie wzmocnione wykupem 4,9-procentowego udziału wartego 34,4 miliona dolarów.

Co zrobi CSR ze środkami od Samsunga? Van Buerden zapowiada, że skupi się na tym, co mu wychodzi najlepiej. Nie za bardzo rozumiem co miał na myśli, ale mogę spekulować. Dla przykładu, dużym sukcesem było opracowanie techniki przetwarzania dźwięku, wykorzystywanej w słuchawkach Sennheisera i Beats by Dr Dre. Co jeszcze? I co konkretnie wykorzysta Samsung? Czas pokaże…

Maciek Gajewski jest dziennikarzem, współprowadzi dział aktualności na Chip.pl, gdzie również prowadzi swojego autorskiego bloga.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA