REKLAMA

Nie tylko Hiszpanie zakochali się w Androidzie

12.07.2012 18.45
ios android war iphone india
REKLAMA
REKLAMA

Wojna pomiędzy systemami operacyjnymi w naszych telefonach nadal trwa. Wciąż mamy dwóch głównych graczy w tej potyczce. Jednak po raz pierwszy na głównych rynkach sprzedaży smartfonów sprzedano więcej urządzeń z Androidem niż z iOSem. Co więcej, odnotowano znikomy, ale jednak, wzrost sprzedaży urządzeń z Symbianem na rynku amerykańskim.

Dane zaprezentowane przez Kantar dotyczą kluczowych rynków urządzeń mobilnych: Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii oraz Australii. Na wszystkich wymienionych rynkach w ciągu ostatnich 12 tygodni tego roku wzrosła sprzedaż telefonów z systemem od Google’a w odniesieniu do analogicznego okresu rok temu.

Największy wzrost zaobserwowano w przypadku Hiszpanii, bo aż o 42,8% (do 84,1% udziału w rynku nowo sprzedanych urządzeń). Następnie w Niemczech, Włoszech, Francji, Australii. Czym spowodowana jest taka sytuacja? Powody w przypadku są co najmniej dwa. Pierwszy z nich wynika bezpośrednio z opracowania uzyskanych danych, gdyż w badanym okresie Hiszpanie w zdecydowany sposób porzucili zakupu telefonów Nokii z systemem Symbian. Rok temu telefony te stanowiły 40,2% sprzedaży smartfonów na hiszpańskim rynku. W tym roku ten system operacyjny odnotował spadek aż o 36,8%. Tym samym nastąpiło przesunięcie decyzji zakupowych z Symbiana na Androida. Po drugie w Hiszpanii obserwuje się spadek sprzedaży iPhone’ów opartych na iOSie. Nie jest tajemnicą, iż tamtejsza gospodarka boryka się z poważnymi problemami finansowymi, tak jak kilka innych krajów Europy. Zrozumiała jest więc rezygnacja z zakupu sprzętu firmowanego logo Apple na rzecz znacznie tańszego z Androidem.

Jedynym krajem, w którym wystąpił w badanym okresie spadek liczby sprzedaży telefonów z Androidem są Stany Zjednoczone. Spadek ten nie jest, jak się wydaje, bardzo bolesny i wynosi 6,8%. Jednakże Stany Zjednoczone są, obok Wielkiej Brytanii, jednym z dwóch krajów, w których wzrosła liczba sprzedanych iPhone’ów w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej. Stany Zjednoczone są też jedynym krajem, w którym wzrosła minimalnie sprzedaż telefonów z systemem Symbian. Szczególności te ostatnie dane mimo niewielkiego znaczenia w ogólnej liczbie sprzedaży budzą zaskoczenie.

Rekapitulując, nie bez znaczenia na wybory klientów wpływ ma cena oferowanych w sprzedaży urządzeń. Te wyposażone w Androida w większości przypadków są znacząco tańsze od iPhone’ów. Co więcej Apple tak na prawdę w swojej ofercie ma jeden model w kilku wariantach. Modeli urządzeń z Androidem jest natomiast tak wiele, że wydaje się, iż sami producenci mogą zacząć się gubić w tym, ile oraz jakie modele w danej chwili oferują klientom. Nie bez znaczenia zapewne jest też fakt, iż osoby przesiadające się z tak zwanych ficzerfonów znacznie częściej wybierą smartfon z Androidem tylko ze względu na cenę. Jest też wśród klientów grupa, kierująca się innymi przesłankami jak np. otwartość systemu Android na modyfikacje oraz brak konieczności korzystania z iTunes do komunikacji z telefonem oraz multimediami na nim zgromadzonymi.

Najciekawsze dane czekać nas natomiast będą dopiero na początku przyszłego roku, gdy dowiemy się, czy jesienna premiera Windows 8 przyniosła duże zmiany w wyżej zaprezentowanym układzie sił. Do tego czasu prawdopodobnie jeszcze wielokrotnie będziemy wstrzymywać oddech czekając na wydarzenia, jakie będą miały już w październiku tego roku. Tak jak końcówka czerwca należała do Google, tak i październik może należeć do Microsoftu.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA