REKLAMA

MeeGo umiera? Co z tego, skoro na Nokii N9 uruchomimy Androida Jelly Bean!

20.07.2012 08.58
MeeGo umiera? Co z tego, skoro na Nokii N9 uruchomimy Androida Jelly Bean!
REKLAMA
REKLAMA

MeeGo to dość ciekawy system mobilny, który przez postępowanie Nokii prawdopodobnie stanie się ewenementem na skalę światową. Tuż po premierze Nokii N9 – jedynego do tej pory telefonu działającego pod jego kontrolą – przedstawiciele fińskiego producenta poinformowali, że na tym urządzeniu skończy się również wsparcie dla systemu MeeGo. Po wprowadzeniu zaledwie kilku aktualizacji. Przed kilkoma tygodniami zapowiedzi dyrektorów Nokii się sprawdziły, a osoby odpowiedzialne za rozwój rozwijanego niegdyś wraz z Intelem systemu, straciły pracę w fińskiej korporacji. Oczywiście, jak to często bywa w przypadku systemów opartych na Linuksie (czy też ogólnie rzecz biorąc – o otwartym kodzie źródłowym), brak oficjalnego wsparcia nie musi oznaczać całkowitego odejścia systemu w zapomnienie.

Byli pracownicy Nokii postanowili założyć własną firmę, Jolla Mobile, która w przyszłości miałaby zajmować się wydawaniem kolejnych urządzeń opartych na systemie MeeGo. Nie posiadając milionowego budżetu, czy też wsparcia technologicznych gigantów. Ot tak – bo przez ostatnie kilka lat zaprzyjaźnili się z projektem, nad którym przez tyle czasu pracowali. Niestety nie będą w stanie zaoferować dalszego wsparcia dla Nokii N9, bo od teraz słuchawka ta, stała się dla nich produktem konkurencji. A konkurencji przecież nie pomagamy. Niech sama zajmie się zabawkami na własnym podwórku.

Skoro fiński gigant nie planuje tego robić, sprawę w swoje ręce wziąć postanowili niezależni developerzy. I chwała im za to. Przed kilkoma dniami jeden z nich za pośrednictwem Twittera udostępnił zdjęcie swojej Nokii N9, na której uruchomiony został Android 4.1.1 Jelly Bean. W najbliższej przyszłości zapewne będziemy się mogli spodziewać coraz częstszych publikacji portów wszelakich systemów na smartfona Nokii, co też pozwoli mu na przeżycie co najmniej kilku kolejnych miesięcy. Przeżycie ich, nie odchodząc zbyt wcześnie w zapomnienie.

Mnie natomiast, w całej tej sytuacji najbardziej śmieszy kwestia aktualizacji smartfonów napędzanych systemem stworzonym przez Google. Android Jelly Bean dostępny jest już od blisko miesiąca, a do tej pory, oficjalnej aktualizacji do niego doczekał się wyłącznie Samsung Galaxy Nexus (czy może dołączyło do niego już jakieś inne urządzenie?). Ba, nawet nie wszystkie smartfony zostały zaktualizowane do wersji Ice Cream Sandwich! W międzyczasie natomiast, porty tych systemów pojawiły się na słuchawki, które pod jego kontrolą nigdy nie działały. Teraz – Nokia N9 oraz Jelly Bean, a przed kilkoma miesiącami, Android Ice Cream Sanwdwich dla Samsunga S8500 Wave (który oryginalnie posiadał platformę bada – zamknięty system).

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA