REKLAMA

Recenzja Nokii Lumia. Część 3 - Wydajność, akumulator, wnioski

05.06.2012 09.45
Recenzja Nokii Lumia. Część 3 – Wydajność, akumulator, wnioski
REKLAMA
REKLAMA

Oto trzecia część recenzji smartfonu Nokia Lumia 610. Dziś sprawdzimy wydajność telefonu oraz jego czas pracy na akumulatorze. Na koniec wydamy nasz werdykt na temat tego telefonu.

Wydajność

Nokia Lumia 610 jest smartfonem z rodziny Lumia o najniższych parametrach technicznych. Jak już wspominaliśmy, zastosowano tu zarówno podstawowy jednordzeniowy procesor Qualcomm MSM7227A taktowany zegarem 800MHz, jak i podstawowy i dość leciwy dzisiaj układ graficzny Adreno 200 (w szybszych Lumiach znajduje się Adreno 205) oraz 256MB pamięci RAM. Nie wpływa to jednak źle na komfort korzystania z telefonu, ale sprawia, że konstrukcja jest niekompatybilna z niektórymi programami, np. Skype’em.

Nie udało nam się przeprowadzić testów wydajności w benchmarkach, najpopularniejszy WP Bench nie chciał na nim poprawnie działać. Oznacza to, że smartfon ten spodoba się osobom potrzebującym płynnego przeglądania Internetu oraz odbierania poczty i połączeń telefonicznych, nie do końca sprawdzi się natomiast przy uruchamianiu gier oraz korzystaniu z bardziej rozbudowanych aplikacji. Ilość wbudowanej pamięci wynosi 8GB. Jest ona wystarczająca do zapisania całkiem sporej liczby plików muzycznych, Nniestety nie możemy jej rozbudować za pomocą żadnego typu kart pamięci.

 

Czas pracy na akumulatorze

Nokia Lumia 610 została wyposażona w akumulator o pojemności 1300mAh. Dzięki możliwości zdjęcia klapki ochronnej jest on wymienialny. Jest to duża zaleta, gdyż żywotność akumulatora nie jest zbyt długa. Jeśli ktoś chce używać telefonu dłużej niż 2-3 lata, problematyczne mogą być dla niego urządzenia ze schowanym akumulatorem. W razie uszkodzenia tego elementu telefonu już po gwarancji, jego wymiana prawdopodobnie będzie zupełnie nieopłacalna.

Typowy czas pracy smartfonu to zazwyczaj dwa dni. Oczywiście mówimy tu o sytuacji, w której aktywnie korzystamy z poczty, Internetu i wykonujemy kilka połączeń telefonicznych w przeciągu dnia. Pod tym względem telefon wypada lepiej od innych androidowych konstrukcji.

Podsumowanie

Nokia Lumia 610 to bardzo ciekawy telefon. Cechuje się zastosowaniem wytrzymałej obudowy i szkła hartowanego, elementów niespotykanych w najniższym przedziale cenowym. Oprócz tego znajdziemy tu średniej jakości aparat, który nadaje się do robienia zdjęć na Facebooka (choć raczej nie daje rady z kręceniem wideo).

Pozytywnie zaskoczyły nas czas pracy na baterii i płynność działania komórki. System Windows Phone 7 jest świetnie zoptymalizowany, dzięki czemu telefon płynnie działa podczas wykonywania najpopularniejszych zadań (Internet, mail, rozmowy).

Ze względu na słabe podzespoły nie będzie się on nadawał się do gier. Z tego samego powodu nie działa na nim wiele aplikacji, w tym Skype. Microsoft jednak podjął decyzję o napisaniu najpopularniejszych z nich na nowo, tak, by działały na słabszych konstrukcjach, w tym Lumii 610. Zapewne problemy z wydajnością przestaną dawać się we znaki już za kilka tygodni. Telefon ten jako jako jeden z nielicznych smartfonów potrafił wytrzymać na jednym ładowaniu 2 dni. Był wówczas normalnie użytkowany, czyli wykorzystywano go do rozmów, sprawdzania maila i serfowania w Internecie.

Naszym zdaniem Nokia Lumia 610 to konstrukcja o wiele lepsza od wszystkich tanich konstrukcji z Androidem. Jeśli będzie w większości abonamentów kosztować złotówkę, stanie się hitem sprzedażowym.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA