REKLAMA

Czułem niedosyt korzystając z aktualnych rozwiązań - Krzysztof Głodowski, Solid Explorer

21.06.2012 07.06
głodowski
REKLAMA
REKLAMA

Kilkanaście dni temu pisaliśmy o polskim menadżerze plików Solid Explorer, który jest dostępny dla urządzeń działających pod kontrolą systemu Android. Recenzja ta spotkała się z pozytywnym odzewem, dlatego postanowiliśmy porozmawiać z Krzysztofem Głodowskim – twórcą aplikacji.

Mateusz Nowak, Spider’s Web: Zdradziłeś nam już, że studiujesz informatykę na Politechnice Warszawskiej. Powiedz skąd taki wybór, od jak dawna się tym interesujesz i jaką specjalizację wybrałeś?

Krzysztof Głodowski, Solid Explorer: Interesowałem się informatyką odkąd pierwszy raz dotknąłem komputera i tak jakoś zostało 🙂 Decyzja o wyborze zapadła już w I klasie LO. Chciałem dostać się na PW, gdyż to jedna z najlepszych uczelni w Polsce i czułem, że ona mnie najlepiej wyszkoli. Aktualnie jestem na specjalności Inżynieria Oprogramowania.

Wiem, że programujesz od 3 lat. Powiedz od od czego zacząłeś i jakie języki poznałeś.

Z programowaniem zetknąłem się na studiach, a pierwszym językiem był C i prosty program do wyszukiwania drogi na planszy dwuwymiarowej. Uważam, że to idealny język do nauki programowania. Potem przychodziły kolejne projekty i zajęcia z róznymi językami i powoli jakoś to szło. Zetknąłem się też z językiem Java, PHP, Python, Asembler w zależności od przedmiotu. Najbardziej do gustu przypadła mi Java ze względu na prostotę.

Powiedziałeś, że swoją pracę inżynierską zamierzasz oprzeć o aplikację mobilną. Możesz nam powiedzieć co to będzie?

Nie chciałbym zdradzać szczegółów, bo będzie to coś czego jeszcze nie ma w Google Play – przynajmniej tak mi się wydaje. Projekt będzie związany z komunikacją miejską i ma na celu ułatwienie korzystania z niej poprzez wizualizację pewnych rzeczy w czasie rzeczywistym przy pomocy mapy i odbiornika GPS.

Kiedy zacząłeś pracę nad Solid Explorerem i skąd pomysł na właśnie taką aplikację? Przecież menadżerów plików zawsze było sporo na Androida. Czy zaczynając tworzenie SE miałeś plan, że będzie to inna aplikacja? Jeśli tak, to czym miała się wyróżniać?

Pracę zacząłem mniej więcej rok temu. Postanowiłem zrobić własnego menadżera plików głównie dlatego, że czułem niedosyt korzystając z aktualnych rozwiązań. Praktycznie w każdej aplikacji coś mi nie pasowało, głównie niechlujny wygląd i nieintuicyjna obsługa. Chciałem stworzyć coś, co wyróżniałoby się schludnym wyglądem i korzystałoby się z tego wygodnie i przyjemnie.

Uznałem, że dwa panele i funkcja „przeciągnij i upuść” skutecznie w tym pomoże zwłaszcza, że tej drugiej nie miał jeszcze żaden program. W innych aplikacjach nie podobał mi się też sposób wyświetlania menu, brakowało mi dymków znanych z systemów PC-towych dlatego zdecydowałem się na ich zaimplementowanie. Nie było to proste ale po wielu próbach udało się.

Ogólnie cieszę się, że aplikacja zyskała popularność pomimo ciągłej niestabilności. Szczerze mówiąc liczyłem na rzeszę ok. 1000 użytkowników a tu miła niespodzianka 🙂 Fajnie, że program przydaje się większej ilości osób.

Ile czasu poświęciłeś na pracę nad SE? Poradzisz jakąś statystykę roboczogodzin?

Nie prowadziłem żadnej statystyki dlatego ciężko mi ocenić ile czasu spędziłem nad aplikacją. Na pewno dużo. Średnio zajmowałem się nią 5 dni w tygodniu od 3 do 8 godzin dziennie.

To nie był jednak czas poświęcony tylko na programowanie. SE to mój pierwszy program na Androida, więc początki trzeba było poświęcić na zapoznanie się z tym systemem. Potem wielokrotnie zmieniałem jakieś 50% kodu, którego na szczęście było jeszcze mało, bo okazywało się, że moje poprzednie podejście było błędne.

Aby potem tym zmianom zapobiec, każdą decyzję poddawałem długim i dokładnym przemyśleniom. Były jeszcze problemy typu „Napisane dobrze ale nie działa”. Bardzo czasochłonna próba dla mojej cierpliwości 🙂

Czego nowego możemy się spodziewać w SE? I czy jesteś w stanie ocenić, kiedy zakończy się etap beta?

O spodziewanych funkcjach można sobie poczytać w ustawieniach. Oczywiście będą dochodzić jeszcze nowe rzeczy, gdyż cały czas dostaję sugestie od swoich użytkowników. Nie chcę jednak przesadzać, żeby aplikacja nie stała się ociężałym tworem który byłby niby od wszystkiego ale tak na prawdę do niczego.

Na pewno nie będzie przeglądarki grafiki, odtwarzacza wideo i audio. Mówię o tym bo sporo osób o to pytało a moim zdaniem to zbędna funkcjonalność, którą realizują o wiele lepiej przeznaczone do tego aplikacje.

Co do zakończenia etapu beta nie potrafię podać konkretnej daty. Ostatnio miałem mało czasu aby zająć się rozwojem, ale w najbliższym czasie zamierzam wypuścić trochę większą aktualizację niż zwykle. Głównie liczę na to, że aplikacja w końcu będzie stabilna. Ciągle jest masa specyficznych błędów, których nawet nie jestem w stanie odtworzyć na swoim urządzeniu. Na każdym telefonie system jest inny i pojawiają się różne problemy. Koszmar.

Chciałbym jeszcze wyjaśnić czemu nie ma języka polskiego. Otóż nie wszystkie napisy są jeszcze w pliku xml, co jest konieczne do tłumaczenia na inne języki. Ponad to cały czas dodaję coś nowego lub modyfikuję stare wpisy. Ogólnie robota z tym jest dosyć żmudna i wolę przeznaczyć czas na ważniejsze rzeczy. Przyjdzie pora na języki gdy skończy się faza beta.

Czy trudno jest zacząć programować na Androida? Jak oceniasz początki?

Jeśli zna się Javę to zacząć nie jest trudno. Dokumentacja Androida jest bardzo obszerna i napisana prostym językiem. Co do książek to polecam „Hello, Android” autorstwa Eda Burnette. Bardzo dobrze wyjaśnia podstawy i jest po polsku. W moim przypadku zapoznanie się z podstawami było kwestią 2-3 tygodni.

Czym zajmujesz się poza tematem komputerów, informatyki i programowania?

Aktualnie praca nad SE pochłania większość mojego wolnego czasu, więc mój tryb życia nie jest zbyt urozmaicony i nie mam czym się pochwalić 🙂

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA