REKLAMA

Testujemy LG LM670s - tak powinien wyglądać telewizor w kategorii cena/jakość

11.05.2012 07.44
Testujemy LG LM670s – tak powinien wyglądać telewizor w kategorii cena/jakość
REKLAMA
REKLAMA

Od targów CES w Las Vegas, gdzie podglądaliśmy nowości od czołowych producentów, minęło 5 miesięcy. Nareszcie zaprezentowane tam produkty trafiają na półki sklepowe w Polsce i na świecie i tym samym do naszych testów. Na początek mamy dla was jeden z najciekawiej zapowiadających się modeli LG LM670s, czyli telewizor z podobno korzystnym stosunkiem ceny do jakości. Czy rzeczywiście tak można o nim powiedzieć?

W poprzednim roku takim sprzedażowym hitem był Samsung D6500. W tym roku Samsung zaoferował serię ES6xxxx, którą wkrótce dla was przetestujemy i sprawdzimy czy godnie reprezentuje tą klasę i oferuje wreszcie 3D w pełnej rozdzielczości. Tymczasem na warsztat poszedł model konkurencji. Konkurencji, która w ciągu roku odrobiła pracę domową i zaoferowała linię naprawdę imponujących ekranów.

To, co pierwsze rzuca się w oczy, to zupełnie nowy design. LG LM670S posiada niewielką ramkę, zaokrąglone boki, srebrne wykończenia i ciekawą, choć plastikową podstawkę. Mimo wszystko wzornictwo LG wreszcie zachęca do zakupu. Wszystko jest rzeczą gustów, ale cienka ramka zdecydowanie kontrastuje obraz od otoczenia, co robi naprawdę dobre wrażenie.

LG należą się także pochwały za bogate wyposażenie. Poza tradycyjnym pilotem w zestawie otrzymujemy dodatkowy pilot Magic Motion Remote. Pozwala on nam na sterowanie telewizorem za pomocą ruchów, dodatkowo posiada wygodną rolkę do przewijajnia stron internetowych. Poza tym w zestawie znajdziemy przynajmniej 4 pary pasywnych okularów 3D, choć zapewne w niektórych sklepach znajdą się także zestawy z większą ilością czy też nakładką na okulary korekcyjne.

Jednak telewizor kupujemy przede wszystkim dla obrazu. W przypadku LG LM670s klienci nie powinni czuć się zawiedzeni. Nie jest to najwspanialszy ekran jaki widziałem, ale daleko mu od tych najgorszych. Nie jest nawet typowym średniakiem. Wszystko dzięki podświetlaniu. Mimo, że ten 47 calowy ekran podświetlany jest diodami LED na krawędziach to nie uświadczymy w nim wielkiego cloudingu znanego z innych nawet dużo droższych modeli, czy chociażby zeszłorocznego modelu LG podobnej klasy LW570s. Oczywiście sprawne oko odnajdzie na czarnym ekranie białe plamy, jednak nie rażą one tak, jak to zwykle bywa w podświetlanych krawędziowo LEDach.

Jakość obrazu oczywiście zależy od ustawień. Producent daje sporo manewru nawet dla laików. Konfiguracja przebiega łatwo szczególnie, że producent postarał się o odpowiednie podpowiedzi na ekranie. Dla mnie osobiście w trybie ekspert obraz był niezły, choć trochę przyżółcony. Należy pamiętać, zawsze o kalibracji, bo ustawienia w trybie standardowym w przypadku LG LM670s są bardzo słabe.

 

LG promuje jednak swoje telewizory jako te z najlepszymi wrażeniami przy oglądaniu 3D. Dlatego też producent zapewnia szereg ustawień dla tej funkcji – możemy regulować głębię, poziom konwersji przy materiałach 2D i wiele innych. Konwersja z 2D do 3D w przypadku LM670s robi stosunkowo dobre wrażenie jak na tego typu rozwiązanie. Przetworzony przez podzespoły telewizora obraz z 2D do 3D nigdy nie będzie tak dobry jak natywna 3D. Jednak w przypadku LG efekt jaki uzyskamy można nazwać obrazem trójwymiarowym. W większości modeli trudno dostrzec różnice między wersją 2D do 3D. U LG jest to bardzo przyjemne, chociażby podczas oglądania piłkarskiego meczu. Pasywne 3D to niestety także utrata rozdzielczości i widoczne z bliska czarne pasy. Tracimy przez to część szczegółówm ale w zamian otrzymujemy okulary które nie mają efektu migotania i nie kosztują kilkuset złotych, dzięki czemu możemy obejrzeć mecz czy film w większym gronie wciąż ciesząc się technologią 3D.

Wraz z nową linią telewizorów LG zdecydował się na odświeżenie platformy Smart TV. Na ekranie domowym mamy bardzo przyjazne panele, po których poruszanie jest wygodne zarówno za pomocą tradycyjnego pilota, aplikacji na smartfony jak i pilota Magic Remote.

Niestety podczas testów nie wyszła jeszcze aktualizacja z dostępem do szeregu zapowiadanych aplikacji na czele z nowymi serwisami VOD, w tym HBO GO, Next.TV czy Filmbox i chyba najbardziej oczekiwanym TVN Player. Dopiero po tej aktualizacji LG będzie miało się czym chwalić. W tej chwili w ofercie znajdziemy Ipla, portal Gazeta.pl, Allegro czy dostęp do popularnych serwisów społecznościowych. Brakuje także gier współpracujàcych z pilotem reagującym na ruch, jakie były prezentowane na stoisku LG podczas CES 2012. Mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni. Dziś możemy czieszyć się aplikacją z produkcjami 3D. Niestety zaoferowany 3D World nie powala ilością pozycji, nie zniewala też jakością filmów, jednak nadaje się świetnie do prezentacji możliwości technologii 3D.

Przy okazji omawiannia usług Smart TV warto nadmienić, że wreszcie telewizory LG posiadają wbudowany moduł Wi-Fi. Dzięki temu mamy wolne 3 porty USB 2.0 do których jeszcze możemy podpiąć HUB USB i korzystać z kilku źródeł filmów, zdjęć i muzyki. W telewizorach LG wciąż dostępny jest PLEX, który dzięki dedykowanych aplikacją na Windows,OS X oraz Linux czy urządzenia mobilne sprawdza się całkiem nieźle, choć poprzednie wersje aplikacji na komputery działały lepiej.

LG w nowych telewizorach zapowiadał także świetną jakość dźwięku dzięki odpowiedniej konstrukcji. Faktycznie, z tyłu w dolnej części telewizor jest trochę grubszy, by pomieścić głośniki. Niestety nie wydają one zachwycającego dźwięku – może w droższych modelach jest lepiej. Tutaj wyraźnie słyszymy, że dźwięk leci zza ekranu. Chociaż i tak jest lepiej, niż w modelach z lat ubiegłych czy w wielu ekranach konkurencyjnych producentów.

Czy LM670s jest wart polecenia? Moim zdaniem tak, choć ekran na razie kosztuje jeszcze trochę za dużo w stosunku do swojej kategorii. Testowany 47 calowy model to koszt ponad 5 tysięcy złotych. Wycofywany ze sklepów ubiegłoroczny odpowiednik lw570s kosztuje dziś ponad 3800 złotych. Konkurencyjnego dla niego Samsunga ue46es6800 można kupić za niecałe 4600 złotych. Niestety na razie nie mieliśmy okazji jeszcze przetestować tego modelu.

LM670s wydaje się być czołowym pretendentem do telewizora o najlepszym stosunku cena/jakość w roku 2012, choć rywale nie odpuszczają. LG w tym sezonie jednak mocno depcze po piętach Samsungowi. W dużym pokoju zdecydowanie króluje Korea.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA