Smartfon od Facebooka - Mark Zuckerberg też chce mieć własną platformę

Wydawało się, że Facebook zrezygnował z robienia własnego smartfona. To połączenie z czasem było coraz mniej pozytywnie odbierane – w końcu już teraz mamy Facebooka w praktycznie każdym urządzeniu. Smartfony ficzerfony, telewizory, wszystkie nowoczesne urządzenia jeśli chcą być konkurencyjne muszą oferować dostęp do Facebooka, bo tego wymagają konsumenci. Dla Facebooka to jednak wciąż mało. Według Nicka Biltona z The New York Times, Facebook zaczął zatrudniać osoby, które mają doświadczenie przy tworzeniu telefonów w tym byłych pracowników Apple i zamierza wznowić poważne prace nad własnym smartfonem.

Anonimowe źródła z Facebooka mówią, że serwis planuje wypuszczenie własnego telefonu w przyszłym roku. Zatrudnionych zostało już ponad 6 byłych pracowników Apple, którzy pracowali zarówno nad sprzętem i jak oprogramowaniem iPhone’a i iPada. Facebook nie chce popełnić poprzednich błędów popełnionych, gdy już próbował stworzyć własny telefon. Okazało się, że nie jest to proste, a bez doświadczenia wręcz niewykonalne.

Jeden z pracowników Facebooka powiedział – Mark boi się, że jeśli nie stworzy telefonu w najbliższej przyszłości Facebook będzie tylko aplikacją na innych mobilnych platformach.

Takie słowa są niepokojące. Dotychczas wydawało się, że Mark Zuckerberg ma doskonały i jasny plan na uczynienie Facebooka czymś więcej, niż tylko serwisem społecznościowym, a właśnie platformą. Platformą komunikacyjna, marketingową, sprzedażową, gier i aplikacji… Facebook już stał się w dużym stopniu platformą, jednak opartą na dodatkowych usługach niezależnych od systemów operacyjnych czy urządzeń.

Mark Zuckerberg chce wkroczyć na bardzo skomplikowany i najeżony pułapkami teren. Nie wiadomo, czy Facebookofon miałby działać na którymś z obecnych już systemów operacyjnych, czy stworzyć całkowicie nowy, którego podstawą będą usługi Facebooka. Jakby nie było Facebook będzie miał ciężkie zadanie stworzenia i rozpowszechnienia potrzeby, sztucznej, bo odkąd Facebook jest wszędzie to zapotrzebowanie na telefon od Facebooka jest coraz mniejsze.

Poza tym rynek urządzeń nie jest prosty. Tak naprawdę jedynymi producentami, którzy zarabiają sensowne pieniądze na smartfonach są Apple i Samsung. Reszta zmaga się z mniejszymi lub większymi problemami, i często mimo oferowania naprawdę dobrych produktów nie potrafi przebić się do głównego nurtu. Własny smartfon to dla Facebooka niemal chirurgiczna operacja i pytanie, czy gra jest warta świeczki pozostaje otwarte.

Może Facebook chce pójść tropem Amazona i stworzyć tanie, sprzedawane po kosztach urządzenie, które będzie zarabiało później na usługach dodanych? W końcu Facebook ma problemy z zarabianiem na użytkownikach mobilnych – może własny smartfon byłby rozwiązaniem tego problemu?

Z której strony nie spojrzeć, to Facebook szykuje się do czegoś większego. Doniesienia o własnych smartfonach pasują do przedweekendowych doniesień o chęci kupna Opery (skoro własny smartfon, to z własną przeglądarką) i do dążeń Facebooka do wykreowania własnej, niezależnej platformy mobilnej. Tylko, że Zuckerberg powinien zastanowić się nad tym wiele razy, bo gdy wejdzie na grunt produkcji urządzeń, to automatycznie stanie się mocną konkurencją dla Google’a i producentów. A ci tak łatwo nie odpuszczą.