REKLAMA

Nieletni na Facebooku będą zgłaszani władzom? Nie, ale problem istnieje

07.05.2012 13.08
Nieletni na Facebooku będą zgłaszani władzom? Nie, ale problem istnieje
REKLAMA
REKLAMA

Dyrektor angielskiej szkoły w Forest of Dean ostrzega, że będzie zgłaszał przypadki posiadania konta na Facebooku przez swoich uczniów do organów zajmujących się opieką społeczną dzieci. Jego wychowankowie to dzieci w wieku od 4 do 11 roku życia, a dyrektor ocenia, że około połowa z nich ma konta na serwisach społecznościowych. A te na przykład Facebook, w regulaminie mają jasno określone: by korzystać z “fejsa” trzeba mieć ukończone 13 lat. Temat jest kontrowersyjny, bo z jednej strony prawo poza Stanami Zjednoczonymi nie zabrania korzystania z Facebooka jeśli nie ma się skończonych 13 lat, z drugiej stoi to w sprzeczności z regulaminem.

Dyrektor Paul Woodward ma sporo racji. Rodzice nawet nie tyle, że nie potrafią kontrolować swoich pociech i ich aktywności w sieci, ale po prostu często nic sobie z tego nie robią. Woodward uważa, że problem jest na tyle poważny, że powinny zainteresować się nim władze.

To o wiele szerszy problem, bo połączenie dzieci i internetu od dawna powoduje niepokój. Jak kontrolować dzieci tak, by pokazać im możliwości sieci, ale jednocześnie nie narazić na dostęp do nieodpowiednich treści czy osób? Jak wytłumaczyć, że presja społeczna pod tytułem “wszyscy tam mają konto, ja też muszę, bo inaczej będę wyrzutkiem!” tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia?

No i co zrobić z tym, że dostęp do internetu z komputera można jeszcze jakoś rozsądnie kontrolować, ale ze smartfona to już nie jest takie proste? To wszystko nowoczesne i bardzo ważne problemy wychowawcze, które jeszcze niedawno nie istniały.

Amerykaństka ustawa COPPA (Children’s Online Privacy Protection Act) zakłada, że strony przeznaczone dla dzieci poniżej 13 roku życia mają jasno określać, które dane zbierają i dawać rodzicom łatwe możliwości kontrolowania aktywności dzieci. Jednak jak jest w sieci wiemy wszyscy – wystarczy kliknąć “tak, mam 13/18 lat” i założyć konto, a weryfikacja prawdziwości takich informacji jest trudna. Facebook usuwa dziennie 20 tysięcy kont, również ze względu na podejrzenia o zbyt młody wiek użytkowników.

Jednak to wciąż mało i mało. 70% rodziców jest zaniepokojonych o aktywności swoich dzieci na Facebooku. Prawie 40% z facebookowych dzieci ma mniej, niż wymagane 14 lat. Co zrobić z tym fantem, zwłaszcza poza Stanami Zjednoczonymi? Przecież COPPA obowiązuje tylko tam.

Nie wiem, czy pomysł dyrektora Woodwarda jest dobry. Nie wiem, czy próby likwidowania kont uczniów na Facebooku mają jakiś sens, bo przecież założenie nowych jest banalne. Nie jestem też pewna, czy zgłaszanie niechętnych do współpracy rodziców opiece społecznej jest dobrym pomysłem. Jednak ktoś musi w końcu zacząć działać, bo Facebook powoli staje się plagą. I o ile my, dorośli działamy na własną odpowiedzialność i popełniamy głupoty na swoje konto, o tyle dziesięciolatkowie już nie.

To poważny problem i dobrze, że ktoś stara się zwócić na niego uwagę.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA