REKLAMA

Samsung połączy bada OS z projektem Tizen Intela!

16.01.2012 09.07
Samsung połączy bada OS z projektem Tizen Intela!
REKLAMA
REKLAMA

Sensacja? I tak, i nie, bo to Samsung był pierwszym oficjalnym partnerem Intela przy projekcie nowego mobilnego systemu operacyjnego Tizen, który ma powstać na zgliszczach porzuconego przez Nokię systemu MeeGo (dodajmy, że systemu, który większość tych, którzy używali go na Nokia N9 wprost zachwycił), więc o totalnym zaskoczeniu nie może być mowy. Jednak fakt, że Samsung postanowił przekształcić bada OS w część systemu Tizen niesie za sobą daleko posunięte konsekwencje, także związane z kłopotami firmy na rynku Androida: ciągłymi konfliktami prawnymi z Apple’em oraz niefortunnej sytuacji po tym, jak w końcu Google przejmie jednego z producentów smartfonów z własnym systemem, Motorolę Mobility. Tizen może więc być dla Samsunga kluczowym projektem. 

Tę informację podał w jednym z wywiadów podczas tegorocznych targów CES wiceprezes Samsunga, Tae-Jin Kang i należy to traktować w kategoriach mini-sensacji. Bada OS to w końcu ważny dla Samsunga system operacyjny, którym koreańska firma budowała sobie tak potrzebną na rynku mobilnym drugą nogę. Z jednej strony własny system operacyjny był dla Koreańczyków furtką, którą zawsze było można szerzej otworzyć jeśli problemy na rynku Androida przeszkadzałaby w dalszym dynamicznym rozwoju pozycji na rynku mobilnym, a z drugiej był to system dedykowany niższemu segmentowi smartfonów dla mniej zamożnych, ale jednak zainteresowanych smartfonami konsumentów. Sztandarowa linia produktów z bada OS – Wave – sprzedawała się całkiem dobrze, stanowiąc ciekawą alternatywę dla droższych produktów z serii Galaxy.

Na razie nie wiadomo kiedy zakończą się prace nad połączeniem bada OS z Tizenem, ale warto odnotować, że kilka dni temu do internetu najpierw „wyciekły” pierwsze zrzuty ekranu nowego systemu operacyjnego, a chwilę później oficjalnie udostępniono źródłowy kod alfa oraz niezbędne narzędzia dla chcących pracować przy systemie programistów. Co ciekawe, zrzuty ekrany przypominały wyglądem to, co reprezentuj sobą dziś bada OS. To jeszcze nic nie znaczy, bo interfejs użytkownika na tym etapie prac trudno uznać za wiążący, ale jednak w połączeniu z informacją podaną przez Samsunga na targach CES, całość nabiera większego znaczenia i może sugerować, że debiut połączonego z bada OS Tizena jest całkiem rychły.

Zrzut ekranu z Tizen OS

Wiceprezes Samsunga dodał, że dzisiejsze aplikacje pisane na bada OS będą wspierane przez system Tizen. To możliwe dzięki temu, że oba systemy operacyjne oparte są na Linuksie (Fundacja Linux jest jednym z partnerów Intela przy rozwoju projektu Tizen). Co więcej, będzie to także tzw. kompatybilność wsteczna, więc stare aplikacje z bada OS będą mogły być instalowane na smartfonach z Tizenem. Kompatybilność rozszerzona zostanie również o przyszłe aplikacje, bo od pewnego momentu narzędzia SDK będą wspólne dla obu systemów. To świetna wiadomość dla programistów, którzy potrafiąc pisać aplikacje na bada – będą potrafili pisać je również na Tizena. Społeczność deweloperska wokół bada OS jest całkiem spora, więc to oznacza, że z marszu przejmie ją nowy open-source’owy system operacyjny Intela.

Co więcej, w ten sposób nowy system operacyjny będzie posiadał od razu udziały rynkowe na poziomie 2%, co jest więcej niż ma… Windows Phone Microsoftu, więc punkt wyjściowy będzie doskonały zarówno dla Intela, który spóźniony na rynku mobilnym dopiero teraz zaczyna globalną ofensywę (naprawdę warto zobaczyć co będą potrafić smartfony z chipami Atom od Intela), jak i dla Samsunga.

Wprawdzie przedstawiciel Samsunga powiedział, że nie ma planów, aby w najbliższym czasie bada/Tizen stała się główną platformą Samsunga, i że w 2012 r. zobaczymy nie więcej niż dwa urządzenia z tym systemem, ale patrząc na to, jak wielkim entuzjazmem cieszył się MeeGo na Nokii N9, nie jest wykluczone, że kariera nowego systemu będzie większa od tej, którą zrobiła sama bada. Wygląda na to, że Samsung buduje realną alternatywę dla high-endowego Androida, bo już pojawiają się głosy, że jednym z dwóch smartfonów z bada/Tizen w tym roku może być specjalna wersja… Galaxy SIII. To byłaby prawdziwa sensacja, bo przecież linia Galaxy S to lokomotywa nie tylko Samsunga, ale także całego rynku Androida.

Możemy więc śmiało przyjąć, że decyzja o połączeniu bada OS z Tizenem to niezwykle istotna strategiczna decyzja Samsunga, której konsekwencje będą rosły z miesiąca na miesiąc!

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA