Deezer dostępny w Polsce - co warto o nim wiedzieć?
Wielu czytelników wciąż pyta mnie, co z Deezerem. Deezer jest już dostępny w Polsce. Francuski serwis streamingowy nie podał jeszcze oficjalnej informacji, jednak internauci z Polski mogą wejść na Deezer.com, bez problemu założyć konto i korzystać z darmowego radia lub wypróbować przez 15 dni oferty Premium i Premium+. Po upływie tego czasu mogą zakupić abonament za 7 euro – i tu warto dodać, że zarówno Premium, jak i Premium+ dostępne są w tej samej cenie. Czy warto? Moim zdaniem tak, bo chociaż Deezer ma spore opóźnienie (miał być uruchomiony do końca 2011 roku), to po ponad miesiącu z nim muszę przyznać, że nie wyobrażam sobie bez niego życia. Za cenę jednego albumu z iTunes Deezer daje dostęp do około 13 milionów utworów. Legalnie, bez konieczności kombinowania z IP (pozdrawiamy Spotify) czy VPN.
Serwis wciąż jest po angielsku, mam jednak nadzieję, że zostanie niedługo przetłumaczony. Do założenia konta na Deezerze potrzebujemy niestety konta na Facebooku. Po jednorazowej aktywacji, daniu aplikacji dostępu do konta i utworzeniu konta na Deezerze pozwolenia można cofnąć – do serwisu muzycznego można logować się za pomocą adresu mailowego. Warto na samym początku skorzystać z okresu próbnego abonamentu Premium+, który pozwala na darmowe sprawdzenie wszystkich funkcji.
Co warto wiedzieć o Deezerze? Nie jest idealny – interfejs webowy mógłby być bardziej przejrzysty, jednak po dosyć szybkim oswojeniu się nie powinno być problemów z korzystaniem. Biblioteka Deezera ma też czasem braki, na co narzekał na Google+ jeden z użytkowników. Osobiście jednak nie odczułam tego tak bardzo – pewnie wszystko zależy od potrzeb, dlatego okres próbny jest tu całkiem sensownym rozwiązaniem.
Deezer posiada aplikacje na Androida, iOS, Windows Phone 7, BlackBerry i inne telefony, czasem nawet tak zwane “ficzerfony”. Aplikacja na Androida jest świetna – chyba to jeden z największych plusów Deezera. Jest przejrzysta, prosta w obsłudze, zapisywanie do offliine jest banalne, no i jest też stabilna. Nowy telefon? Wystarczy zalogować się do Deezera i mieć swoją bibliotekę zawsze przy sobie i kilkoma klikami zapisać ją do słuchania offline. Aplikacja na Windows Phone 7 jest niezaktualizowana, przez co muzyki nie da się słuchać w tle. Na iOS nie miałam możliwości testować. W ofercie Premium+ muzykę na Windowsie i OS X można również zapisać do offline w aplikacji webowej.
Osobiście nie wyobrażam sobie też już słuchania muzyki bez list i poleceń Deezera – można je otrzymywać zarówno na głównej stronie, jak i w zakładce “What’s Hot”, w tej drugiej w konkretnych kategoriach. Deezer wprowadził też w końcu możliwość połączenia konta z Last.fm i scrobblowania tagów utworów.
Warto pamiętać, że oficjalne uruchomienie serwisu jeszcze nie nastąpiło, choć od około 2 tygodni trwają prace – najpierw pojawiła się możliwość kupowania abonamentu z Polski, teraz Deezer jest już odblokowany. Prawdopodobnie w ciągu najbliższych dni doczekamy się oficjalnego startu. Wprawdzie Deezerowi należy się nagana za opóźnienia, jednak wciąż jest to jedyny duży i poważny serwis, który zainteresował się Polską.
Wypróbować warto.
