REKLAMA

Zaskakujące dane NPD na temat sprzedaży tabletów!

22.11.2011 21.44
Zaskakujące dane NPD na temat sprzedaży tabletów!
REKLAMA
REKLAMA

Warto przyjrzeć się uważnie tabeli opublikowanej dziś przez NPD. Przedstawia ona sprzedaż tabletów w Stanach Zjednoczonych z wyłączeniem iPada od Apple. Co w niej zaskakującego? 2 miejsce dla Hewlett-Packarga, który – jak wiemy – zdecydował o zaprzestaniu (na razie, bo może nowa pani prezes HP zmieni decyzję) sprzedaży tabletu TouchPad, który zrobił ten dobry wynik.  

Pytanie czy rzeczywiście dobry, bo w pierwszym zdaniu swojego raportu NPD pisze, że od stycznia do października 2011 r. sprzedało się zaledwie 1,2 mln tabletów w Stanach Zjednoczonych, które nie pochodzą od Apple. Przypomnijmy zarazem, że w ostatnim kwartale Apple raportował 11,2 mln sprzedanych iPadów (na całym świecie, ale zapewne duża część tego w USA). W jeden kwartał Apple dziesięciokrotnie przebił więc trzy-kwartalną sprzedaż całego rynku konkurencji.

Amerykański rynek tabletów, bez uwzględnienia iPada, warty jest dotychczas zaledwie 415 mln dol. w tym roku. Sprzedając ponad 25 mln iPadów w ciągu trzech miesięcy (ponownie: na całym świecie, więc porównanie nie jest do końca szczere), Apple zanotował przychody przekraczające 15,5 mld dol. Znowu mamy więc ponad 10 krotnie wyższą wartość niż rynek!

Drugie miejsce dla HP jest również zaskakujące, głównie ze względu na to, że amerykańska firma wyprzedziła koreańskiego Samsunga, który bardzo inwestuje w linię tabletów prezentując modele z każdego przedziału cenowego i funkcjonalnego – po premierze Note’a mamy urządzenia 5, 7, 9 i 10-calowe na rynku. Tymczasem okazuje się, że HP sprzedaje więcej…, mimo iż zaprzestał rozwoju swojego tabletu. Jeśli dobrze odczytujemy dane – HP sprzedał w tym roku 204 tys. TouchPadów w porównaniu do 192 tys. tabletów Samsunga z linii Galaxy. Zapewne na taki stan rzeczy wpływ miała zarówno histeria związana z obniżką ceny TouchPada do 99 dol., po tym, jak poprzedni CEO firmy, Leo Apotheker, zdecydował o nie rozwijaniu dalej tego produktu, a zarazem kłopoty prawne Samsunga nękanego przez Apple’a procesami, także na rynku amerykańskim. Niemniej jednak to wielkie zaskoczenie.

Dane NPD pokazują również dobitnie jak rynek tabletów jest przesadnie rozdmuchiwany w mediach. Patrząc chłodnym okiem na to, co zaraportował NPD nie da się nie potwierdzić tezy, że „ludzie nie chcą tabletów, ludzie chcą iPada„.

I jak tu nie wierzyć, że jedynym urządzeniem, który może coś tu namieszać jest Kindle Fire. Czemu? – Bo Kindle Fire to usługa, nie tablet.  

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA