REKLAMA

Nadchodzi Windows 8. Koniec z problemami aktualizacji systemu?

28.11.2011 10.20
Nadchodzi Windows 8. Koniec z problemami aktualizacji systemu?
REKLAMA
REKLAMA

Każdy z nas przynajmniej raz w życiu instalował system Microsoft Windows na swoim komputerze. Wszyscy wiemy, że operacja ta jest najmniej lubianą czynnością, którą czy chcemy czy nie musimy czasem wykonać. Jeśli zapowiedzi Microsoftu okażą się prawdziwe aktualizacja najnowszej wersji Windows 8 nie będzie wiązać się z utratą cennych godzin.

Z informacji opublikowanych na oficjalnym blogu Microsoftu możemy przeczytać, że programiści odpowiedzialni za rozwój nowego systemu pracują nad znacznym skróceniem czasu instalacji systemu. Proces ten ma zajmować 25 minut i jedynie 11 kliknięć myszką. Domyślna instalacja, dedykowana dla zwykłych użytkowników ma być możliwie jak najbardziej uproszczona. Nie znaczy to jednak, że osoby bardziej obeznane w komputerach i chcący mieć większą kontrole nad procesem instalacji lub aktualizacji systemu zostaną pozbawieni odpowiednich do tego celu narzędzi. Skrócony czas instalacji i uproszczony interfejs to tylko tzw. czubek góry lodowej. Następca ciepło przyjętego Windowsa 7 ma być znacznie odchudzony względem swojego poprzednika. Obecny system, a dokładnie mówiąc jego pliki instalacyjne zajmują 2,32GB miejsca. Na płycie instalacyjnej znajduje się 874 plików ulokowanych w 200 katalogach. Jednym z głównych zadań inżynierów Microsoftu jest opracowanie nowego algorytmu kompresji plików, który w efekcie ma zmniejszyć ich objętość do 1,51GB. Jednak największym wyzwaniem będzie znaczne skrócenie czasu aktualizacji systemu do najnowszej wersji z obecnych 513 minut do zaledwie 52 minut.

Zapewne wszyscy zdążyli się przekonać, że o wiele łatwiej i szybciej jest wykonać czystą instalację systemu niż dokonywać aktualizacji do najnowszej wersji. Proces aktualizacji, który wiąże się z nadpisaniem, usunięciem i dodaniem niezbędnych plików oraz zachowanie wszystkich ustawień z poprzedniego systemu nie był najmocniejszą stroną dotychczasowych systemów Microsoft. Często i tak po takiej operacji użytkownik i tak zmuszony był do powtórzenia całej operacji tym razem zaczynając od całkowitego formatu dysku twardego. Według autorów blogu Microsoftu czysta instalacja systemu Windows 7 zajmuje ok 32 minut. Aktualizacja systemu Windows Vista do Windows 7, który zawiera ok 213 tys plików i 77 aplikacji pochłania 131 minut. „Ciężka aktualizacja”, jak nazwali to programiści, zawierająca 430 tys plików i 90 aplikacji wymaga aż 188 minut, a „superaktualizacja” ponad 1.44 miliona plików i 120 aplikacji to strata ponad 513 minut.

Najnowsza wersja systemu Windows 8 ma ten obraz dramatycznie zmienić. Czysta instalacja systemu to tylko 21 minut, a następnie analogicznie do wyżej przedstawionych przykładów to 42 i 52 minuty. Nawet osoby, które mają problem z matematyką dostrzegą od razu ogromną różnicę w stosunku do Windows 7.

Co więc sprawia, że obecny najbardziej popularny system operacyjny jest, delikatnie mówiąc, tak toporny w użytkowaniu? Otóż obecny system aktualizacji polega na przeniesieniu każdego pliku z katalogu Program Files oraz Moje Dokumenty do nowej zduplikowanej lokalizacji, następnie stare foldery są kasowane a przeniesione pliki ponownie kopiowane do nowych folderów o tej samej nawie, które powstały podczas procesu aktualizacji systemu. Po krótkim wyjaśnieniu mechanizmu aktualizacji systemu łatwo zrozumieć, że w dobie szybkiego internetu i bardzo pojemnych dyskach twardych aktualizacja systemu do najnowszej wersji może zająć więcej, niż wspomniane wcześniej 513 minut.

To, co powinno ucieszyć wszystkie osoby, które planują przesiadkę na Windows 8,  to fakt iż nowy system ma zachować te same wymagania systemowe co obecna wersja. To dobra wiadomość dla wielu osób, które obawiają się zakupu nowego sprzętu, który mógłby sprostać nowym wymaganiom postawionym przez Microsoft. Według badań przeprowadzonych przez Microsoft większość właścicieli komputerów woli dokonać procesu aktualizacji systemu do najnowszej wersji niż instalować go od podstaw. Jednak głównym powodem dla którego klienci postępują inaczej jest przekonanie, że proces aktualizacji jest zbyt skomplikowany.

W Windows 7 typowa aktualizacja systemu pociąga za sobą uruchomienie kilku narzędzi, a użytkownik zmuszony jest to przeklikania się przez 60 różnych okien i komunikatów, aby zakończyć cały proces. Windows 8 ma posiadać tzw. menadżera aktualizacji , instalacji i transferu plików, który ma za zadanie zebrać informacja na temat zainstalowanych plików na komputerze, określić które z nich mają zostać zatrzymane a następnie zostanie zainstalować nowy system. Oprócz nowego asystenta Windows 8 ma zostać wzbogacony o mechanizm automatycznego wznawiania instalacji systemu w miejscu w którym proces ten został przerwany. Dotychczas błąd związany np. z brakiem kompatybilności któregoś z elementów systemu wiązało się z rozpoczęciem instalacji Windowsa od samego początku.

W końcu jedenaście kliknięć, które są nie zbędne do pomyślnego zakończenia całego procesu migracji mają być odpowiedzialne za przeniesienie starych plików do kosza i zastąpienie ich nowymi, a także wyborem instalacji tak by w możliwie najkrótszym czasie oddać użytkownikowi komputer gotowy do pracy. Jedenaście kliknięć ma eliminować problem podziału dysku, systemu plików, formatowania itd. Microsoft obiecuje, że zaawansowane opcje aktualizacji systemu zostaną udostępnione użytkownikom jako oddzielny proces. Subskrybenci kanału MSDN już teraz mogą pobrać Windows Assessment and Deployment Kit, za pomocą którego administratorzy i producenci sprzętu OEM mogą własnoręcznie zdefiniować proces aktualizacji lub instalacji czystej kopii systemu Windows 8.

Ile obietnic zostanie na prawdę zrealizowanych, a ile z nich przepadnie w czeluściach biur programistów przyjdzie nam się przekonać już w połowie przyszłego roku.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA