REKLAMA

Dojdzie do prawdziwej rewolucji na polskim rynku telewizyjnym?

08.07.2011 09.20
Dojdzie do prawdziwej rewolucji na polskim rynku telewizyjnym?
REKLAMA
REKLAMA

Na rynku telewizyjnym sporo się dzieje ostatnimi czasy – dowiedzieliśmy się o zmianach planów SPI odnośnie nowych kanałów, następnie o zmianie właścicieli praw telewizyjnych do pokazywania największych hitów filmowych i sportowych, a na koniec warto zauważyć, że szykuje się prawdziwa rewolucja na polskim rynku telewizyjnym.

Zacznijmy jednak od początku – spółka SPI International Polska, właściciel paczki kanałów Filmbox oraz Kino Polska i Kino Polska Muzyka, wycofał chęć umieszczenia swojego nowego kanału Kino Polska Nostalgia w pierwszym multipleksie cyfrowej telewizji naziemnej. Dla przyszłych widzów oznacza to, że zamiast kanału z kultowymi polskimi filmami, poprzez DVB-T dostępny będzie muzyczny Polo TV, nadający… popularną w latach 90 muzykę Disco Polo.

Znacznie ciekawiej ma się sprawa odnowienia praw telewizyjnych. ITI Neovision (spółka firmy ITI odpowiedzialna za telewizję n) wygrała po raz kolejny przetarg na prawa do transmisji piłkarskiej Ligi Mistrzów w sezonach 2012/2013 – 2014/2015 wraz z prawami do pokazywania meczów Ligi Europy, do których niedawno prawa miał Polsat. ITI również będzie posiadał prawo do pokazywania części meczów z obu rozgrywek w kanałach otwartych. Prawdopodobnie zostaną one odsprzedane TVP. W ogólnotematycznym kanale TVN rzadko kiedy pojawiają się relacje z piłkarskich boisk, najczęściej są to mecze celebrytów z politykami.

Telewizja n wzbogaciła się również o prawa do pokazywania filmowych premier ze studia Twentieth Century Fox. Do tej pory hity z tego studia można było oglądać w Canal+. Stacja pokaże jeszcze kilka premier z tego studia w następnym roku, resztę zobaczą widzowie kanału nFilm. Kanały Canal+ w ostatnich latach straciły największe hollywodzkie studia filmowe na rzecz ITI . Pozostały im umowy z niezależnymi dystrybutorami SPI, Gutek Film, Kino Świat i Eastern European Acquisition Pool. Nie prezentuje się to najlepiej, dlatego po przegranej walce o prawa do 20th Century Fox (podobno ITI dawało o wiele więcej) Canal+ zmienia swoją strategię i wraca do realizacji własnych seriali. Pierwszym z nich ma być „Misja Afganistan”.

Jednak zakupy ITI Neovisoin mają prawdopodobnie jedynie podnieść jej atrakcyjność podczas sprzedaży, o której mówiono już od dawna, a wczoraj wieczorem władze ITI potwierdziły, że rozważają sprzedaż Telewizji N oraz swojego kluczowego przedsięwzięcia – stacji TVN. Na zakup platformy cyfrowej ma ochotę Cyfra+. Gdyby doszło do konsolidacji na polskim rynku istniałyby dwie duże platformy satelitarne: Cyfrowy Polsat z blisko 3,5 mln abonentów oraz połączona Cyfra+ i n, które posiadają łącznie 2,4 miliona abonentów. Z jednej strony to rewelacyjna wiadomość dla fanów dobrej piłki i filmowych hitów – wszystkie kluczowe transmisje i premiery byłyby w jednej ofercie. Niestety w ofercie Cyfry+ wciąż istnieje przestarzały sprzęt dla abonentów, a nowości technologiczne w postaci HD i 3D były napędzane właśnie dzięki konkurencji ze strony n, która nadal posiada najlepsze dedykowane tunery satelitarne na rynku.

Do drugiej i jeszcze bardziej rewolucyjnyjnej sprzedaży aktywów ITI może dojść w przyszłym roku. Spółka wysłała ofertę sprzedaży stacji TVN światowym gigantom medialnym min. Vivendi, Fox, TimeWarner i Bertelsmann. To szczególnie atrakcyjna oferta dla Murdocha, który dzięki temu zakupowi może rozpocząć ekspansję w Europie Wschodniej. Od uruchomienia TVN w 1997 r. stacja się rozwijała – była jedną z najbardziej innowacyjnych i starała się nie odbiegać od standardów europejskich podążając za nowymi trendami. Profesjonalne oprawy graficzne czy studia telewizyjne są znacznie lepsze od tego, co oferuje w Polsce konkurencja. Teraz ten gigant polskiego runku może przejść w ręce któregoś z światowych magnatów medialnych.

Miejmy nadzieję, że te zmiany wyjdą na dobre polskiemu rynkowi telewizyjnemu. Oby nowym właścicielom starczyło odwagi na dalszy rozwój oferty i wprowadzanie innowacyjnych rozwiązań. Treść dostarczana przez TVN czy telewizję n może nie odpowiada i nie podoba się każdemu, jednak nikt nie może zaprzeczyć, że to konkurencja musiała ich gonić jeśli chodzi o nowe technologie: pierwsze kanały HD na rynku, wprowadzenie VOD, wirtualne studia, „hologram” człowieka i wiele innych.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA