REKLAMA

Po co Operze sklep z aplikacjami?

09.03.2011 09.05
Po co Operze sklep z aplikacjami?
REKLAMA
REKLAMA

Systemy mobilne kuszą coraz większym udziałem w rynku i coraz większym zapotrzebowaniem na internet bezprzewodowy. Nic dziwnego, że wiele firm chce otwierać własne sklepy z aplikacjami dostrzegając w tym duży potencjał zarobkowy. Nie inaczej jest z Operą, która od jakiegoś czasu systematycznie uruchamia usługę mobilnego sklepu . I w odróżnieniu do wielu innych projektów Opera Mobile Store ma szansę na przejęcie części tego rynku.

Opera Mobile Store działa już na wszystkich najważniejszych platformach – Androidzie, BlackBerry, Symbianie, Palmie, Windows Mobile i telefonach z Javą, na razie brak iOS. Dostępna bezpośrednio z przeglądarki (jako domyślny skrót na głównym ekranie) zarówno w Operze Mini jak i Mobile. Bez ściągania dodatkowych aplikacji, w prosty sposób pozwala na instalowanie dodatkowych programów.

Siłą Opera Mobile Store jest baza użytkowników. Według samej Opery, mobilne wersje tej przeglądarki zainstalowane są na ponad 100 milionach urządzeń. Na świecie najwięcej ludzi łączy się z internetem z mobilnych urządzeń właśnie za pomocą Opery (według StatCountera ponad 21%). Link do sklepu umieszczony na stronie głównej przeglądarki jest bardzo dobrym pomysłem – część użytkowników wejdzie z ciekawości, część przypadkiem, część celowo.

Opera Mobile Store nie może mieć ambicji na zajęcie mocnego miejsca wśród mobilnych sklepów, tutaj najbardziej liczą się oficjalnie gracze. Ale dzięki obecności na wielu platformach i dostępowi z poziomu przeglądarki moźe spokojnie zagościć w wielu telefonach jako szybkie i dodatkowe źródło aplikacji i gier.

Jednak pomysł jest świetny. Opera Mini, która bardzo dobrze radzi sobie na telefonach z interfejsem opartym na Javie pociągnie za sobą popularność Mobile Store – takie urządzenia nie mają zazwyczaj scentralizowanych sklepów producenta a dostęp do dodatkowych aplikacji jest trudniejszy niż na nowoczesnych smartfonach. Przy coraz większym zapotrzebowaniu na internet mobilny Operze taki biznes się opłaci – w końcu jeśli ktoś zainstalował Operę to nie po to, by oglądać ikonkę w menu a korzystać z sieci. To tutaj, na tańszych urządzeniach i szczególnie w Azji i Afryce Opera Mobile Store może okazać się strzałem w dziesiątkę, bo na rynku smartfonów sklepów jest mnóstwo i miejsca nie tak dużo.

Sklep Opery ma też kilka innych zalet – dzięki mocnej pozycji przeglądarki i obecności na całym świecie na starcie dostępny jest w 200 krajach na starcie wraz z opcją płatności. W fazie testów beta według Opery z Mobile Store Skorzystało 15 milionów osób (w tym ja z ciekawości wchodząc do sklepu dzięki SpeedDialowi na głównym ekranie). Za technologię sklepu odpowiada Appia, a podział zysków jest taki sam, jak w przypadku większości sklepów mobilnych – 30/70. Nic nowego. Sklep automatycznie dostosowuje sie do systemu i modelu urządzenia.

Opera Mobile Store ma szansę zaistnieć, bo ma o wiele lepsze perspektywy na starcie niż dziesiątki konkurencyjnych projektów. Oficjalne sklepy nie powinny czuć się zagrożone, ale powinny za to śledzić w najbliższym czasie poczynania norweskiej firmy.

Operze udało się wśród mobilnych przeglądarek, teraz kolej na zaistnienie wśród sklepów.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA