REKLAMA

e-Book jest dobry, bo jest tani

02.08.2010 13.02
e-Book jest dobry, bo jest tani
REKLAMA
REKLAMA

Mimo konkurencji ze strony tabletów, czytniki e-Book mają przed sobą długą i interesującą przyszłość. Tajemnica leży w cenie.

Na pierwszy rzut oka, tablet jest murowanym zwycięzcą – potrafi po prostu dużo więcej, a ludzie wolą raczej urządzenia wielofunkcyjne. Tyle, że dylemat ?tablet czy e-Book? został ostatnio zanegowany. Kosztujące poniżej 150 dolarów Nook i Kindle grają w zupełnie innej lidze niż ponad trzykrotnie droższy iPad.

Czytnik e-Book kosztuje dziś tyle, co popularny telefon komórkowy. Za tablet zapłacimy podobną kwotę, jak za niedrogiego laptopa. To ma poważne konsekwencje – nie tylko dla naszej kieszeni.

Jedną z podstawowych zalet papierowych publikacji jest to, że można czytać je dosłownie wszędzie. Na plaży, w wannie, jadąc autobusem przez najgorszą dzielnicę miasta. Kosztują niewiele, a więc ewentualna strata jest nieistotna. Zwłaszcza, że (jeśli pominąć kilka wyjątków, które posiada się raczej dla samego posiadania) nie stanowią łakomego kąska dla amatorów cudzej własności.

Jeśli elektroniczny papier (pod postacią tej czy innej technologii wyświetlania) ma kiedyś zastąpić swój ?analogowy? odpowiednik, musi odziedziczyć tę bezproblemowość. Czytnik e-Book w cenie komórki zbliża się do ideału. Ze względu na swoją wielofunkcyjność (a więc konieczność wyposażenia w wydajny procesor, sporą pamięć, komplet interfejsów bezprzewodowych, itd.), tablet nie osiągnie go jeszcze długo.

Jest jeszcze jedna konsekwencja spadających cen czytników e-Book. Powoli do pomyślenia staje się model w którym zamawiając prenumeratę gazety – zamiast papierowych wydań – dostaniemy urządzenie wraz z elektroniczną subskrypcją.

Nierealne? Roczna prenumerata Rzeczpospolitej kosztuje dziś niemal 1000 zł. Gazety Wyborczej – 660 zł. Sprzedaż egzemplarzy publikacji to jednak tylko jedno z dwóch, głównych źródeł przychodów gazety – to mniejsze. W pierwszym kwartale 2010 roku Gazeta Wyborcza pozyskała z niego 37,3 mln złotych. W tym samym okresie reklamy przyniosły jej niemal dwa razy więcej – 73,2 mln złotych. Faktyczna cena rocznej prenumeraty ?Gazety? wynosi więc raczej ok. 1800 zł – tyle, że 2/3 pokrywają reklamodawcy.

Ile kosztuje drukowanie ?Wyborczej?? W ostatnim kwartale Agora wydała na ten cel 29 mln zł, co stanowi ok. 1/3 wszystkich kosztów związanych z wydawaniem gazety. To raczej niewiele, bo branżowym standardem jest podobno od 65 do 70 procent (wliczając w to dystrybucję).

Kolejna runda obniżek cen czytników e-Booków (napędzana przez spadające koszty produkcji i konkurencję Amazon vs. Barns & Noble) przybliży nas do sytuacji, w której wydawcy gazety będzie – najzwyczajniej w świecie – opłacało się uszczęśliwić wiernych czytelników urządzeniem wyposażonym w ekran e-Ink.

Model sprzedaży ?elektroniczny gadżet w zamian za terminową umowę na korzystanie z usług? okazał się być strzałem w dziesiątkę w przypadku operatorów komórkowych. Coraz częściej stosują go też dostawcy telewizji. Może czas, by przetestować go na rynku prasy?

Jest jeszcze jedna rzecz. Czytniki e-Booków prawdopodobnie przeżyją nie tylko odtwarzacze MP3, ale i niedrogie aparaty cyfrowe oraz urządzenia do nawigacji samochodowej. W przeciwieństwie do nich, nie mogą być w łatwy sposób zintegrowane z pożerającymi kolejne kategorie przenośnych gadżetów telefonami komórkowymi. Problemem nie leży w technologii, tylko w ergonomii. Czytanie książek (a nawet dłuższych artykułów) na 3-calowym ekranie komórki jest równie ?przyjemne? jak trzymanie przy uchu urządzenia o rozmiarach Kindle.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA