REKLAMA

Trzeci, czyli pierwszy

13.11.2009 09.00
Trzeci, czyli pierwszy
REKLAMA
REKLAMA

Spływają kolejne dane firm analitycznych na temat podziału rynku telefonów komórkowych. Nie wszyscy dobrze potrafią odczytać wyniki poszczególnych raportów. Jak to więc jest z tym iPhone’m? Odpowiedź jest prosta: jest trzeci?, czyli pierwszy.

Aby dobrze zrozumieć na pierwszy rzut oka przeciwstawne dane z ostatnich dni, należy przyjąć do wiadomości, że udziały rynkowe analizuje się na dwa sposoby: ilościowy oraz wartościowy. W przypadku telefonów komórkowych podział ilościowy polega na analizie liczby sprzedaży telefonów przez poszczególnych graczy; natomiast podział wartościowy analizuje wartość przychodów ze sprzedaży telefonów przez producentów. Nie można jednoznacznie stwierdzić, który podział jest ważniejszy, ale nie da się ukryć, że każdy producent marzy o tym, aby być liderem wartościowym – w końcu w biznesie chodzi o zarabianie pieniędzy. Przy najwyższych przychodach ze sprzedaży jest szansa na największe zyski (choć to oczywiście nie reguła).

Ujęcie ilościowe

W ujęciu ilościowym rynku smartfonów, według najnowszych danych Gartnera Apple jest trzecie z 17,1% udziałem. W trzecim kwartale kalendarzowym 2009 r. sprzedało się nieco ponad 7 milionów iPhone’ów. Liderem ilościowym tego rynku jest Nokia, która sprzedała 16,1 mln sztuk swoich zaawansowanych telefonów, co dało fińskiej firmie 39,3% rynku. Na drugim miejscu jest RIM ze sprzedażą 8,5 mln sztuk smartfonow BlackBerry (20,8%).

Ujęcie wartościowe

W ujęciu wartościowym całego rynku telefonów komórkowych, czyli uwzględniającym zarówno smartfony jak i tzw. featurephone’y (czyli zwykłe telefony) Apple jest na pierwszym miejscu według najnowszego raportu Strategy Analytics. To zresztą nie pierwszy razy, bo już w zeszłym kwartale Apple było pierwsze. Według Strategy Analytics, w trzecim kwartale 2009 r. Apple zarobiło 1,6 miliarda dolarów, a Nokia „tylko” 1,1 mld dol.

Image Hosted by ImageShack.us

Zarówno o Nokii, jak i Apple można mówić per „liderzy”, ale pomyślmy przez chwilę, którym liderem być jest nieco milej?

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA