REKLAMA

Megaherce wracają

31.08.2009 21.44
Megaherce wracają
REKLAMA
REKLAMA

Były takie czasy, kiedy wydajność komputera mierzyło się w megahercach. Ale to było dawno temu. Raz, że w pewnym momencie taktowanie procesora przestało być jakoś specjalnie istotne (ważniejsza stała się architektura, ilość rdzeni, etc.). Dwa, że teraz wszystkie komputery są wystarczająco szybkie, więc poza profesjonalistami i graczami mało kogo obchodzi wydajność.

Wygląda jednak na to, że czasy bitwy na megaherce (a już niedługo pewnie gigaherce) wracają. Oczywiście, nie w świecie komputerów osobistych, w którym nie dzieje się kompletnie nic ciekawego (może poza netbookami). Na procesory zaczynają się ścigać producenci komórek.

Do niedawna, żaden z nich nie chwalił się specjalnie tym, co pakował pod maskę. Jasne, można się było tego dowiedzieć wczytując się w specyfikacje albo śledząc geekowskie fora. To jednak co innego.

Przykład pierwszy: Samsung Jet. Według producenta, Jet jest ?smarter than smartphone?, a to m.in. za sprawą 800-megahercowego procesora. O megahercach Jeta Samsung krzyczy równie głośno, jak jeszcze do niedawna o megapikselach i milionach kolorów wyświetlacza. To jest informacja przeznaczona dla użytkownika końcowego:

Przykład drugi: Nokia N900. Megaherce pojawiają się w specyfikacji, ale nie to jest najciekawsze. Spójrzcie na tylną część obudowy:

Wyraźnie widać napis ?ARM Cortex-A8?. Cortex-A8 to model procesora zastosowanego w N900. Nokia uznała najwyraźniej, że jego obecność to powód do dumy. Nie tylko sama jest z tego dumna, ale uważa zapewne, że użytkownik smartfonu też będzie chciał się tym pochwalić przed światem. Zupełnie jak znaczkiem 4.0 V8 na klapie bagażnika samochodu.

Czy to ma jakiś sens? Tak. Marketingowy. Megapiksele się skończyły, klientów którzy potrzebują mieć 32GB pamięci w telefonie nie ma za wielu. A biznes się musi kręcić. Ludzie lubią cyferki – fajnie się je porównuje (dużo fajniej niż np. usability), świetnie wyglądają w tabelkach.

A w praktyce? Samsung Jet, mimo że nie smartfon, nie jest wcale specjalnie szybszy od takiego iPhone 3G czy HTC Hero

A propos N900 – jutro lecę na Nokia World, gdzie będę mógł pomacać działający egzemplarz tego wynalazku. Polecam śledzenie mnie na Blipie 😉

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA