Scully i Mulder powrócą w 11. sezonie Z Archiwum X. I to na dłużej

To, czy X-Files 11 faktycznie ujrzy światło dzienne, wcale nie było pewne. Już zorganizowanie powrotu dwójki ikonicznych aktorów w krótkim, dziesiątym sezonie Z Archiwum X był bardzo trudnym wyzwaniem. Davida Duchovny'ego i Gillian Anderson udało się namówić wyłącznie na sześć odcinków, a finalny efekt pozostawił spory niedosyt.

Jak na razie o nowym sezonie nie wiadomo tak naprawdę nic konkretnego. Pojawiła się wyłącznie enigmatyczna zapowiedź, z której wynika, że agenci Mulder i Scully powrócą na ekrany. Producentem wykonawczym X-Files 11 zostanie oczywiście Chris Carter, który wskrzesił legendę w zeszłym roku.

Kolejna seria Z Archiwum X będzie miała szansę nieco szerzej rozwinąć wprowadzone ostatnio wątki. Fox zdecydował się zamówić tym razem dziesięć odcinków produkcji. To świetna wiadomość, bo sześć epizodów, które składały się na 10 sezon X-Files, to było zdecydowanie za mało.

Dzisiaj na seriale patrzy się przychylnym okiem. Do realizacji takich produkcji na rzecz telewizji i na zlecenie serwisów VOD zatrudnia się teraz aktorów i reżyserów o ugruntowanej pozycji. Jeszcze dwie dekady temu na wideo w odcinkach tworzone na małe ekrany patrzyło się zupełnie inaczej - jako dzieła zupełnie innej wagi.

W ubiegłym wieku wśród licznych telenoweli trafiały się jednak perełki. Jedną z nich było właśnie Z Archiwum X, które trzymało w napięciu widzów latami przez ok. 200 odcinków. Historia agentów badających zjawiska paranormalne była zresztą rozwijana też przez filmy kinowe, a w oczekiwaniu na X-Files 11 można teraz... posłuchać audiobooka.

X-Files to zresztą nie jedyny serial sprzed lat, który doczekał się kontynuacji. Niedawno pojawił się kolejny sezon Prison Break, a już w przyszłym miesiącu swoją premierę będzie miała kolejna seria Twin Peaks. Tylko czekać, aż na telewizyjnych ekranach odnajdą się zagubieni pasażerowie pewnego samolotu...