REKLAMA

Nie cierpisz ekranów w samochodach? Bentley ma dla ciebie rozwiązanie

Moda na wciskanie wszędzie gdzie się da tabletowych, odstających ekranów dotknęła niemal wszystkich producentów samochodów. Niemal wszystkich, bo oparł się jej m.in. Bentley. I zrobił to po mistrzowsku.

30.08.2017 08.44
bentley continental gt
REKLAMA
REKLAMA

Nowy Bentley Continental GT może sprawiać wrażenie, jakby wielkiego ekranu nawigacji nie posiadał w ogóle. W centralnej części kokpitu widzimy bowiem kontynuację wzoru i materiałów z pozostałej części deski rozdzielczej.

 class="wp-image-587366"

Wystarczy jednak jedno kliknięcie i naszym oczom ukazuje się potężny, mierzący sobie 12,3" wyświetlacz, na którym podziwiać możemy m.in. nawigację czy ustawienia naszego samochodu.

 class="wp-image-587367"

Ale to już było? Po trochu tak. Chowane czy zasłaniane wyświetlacze to nic nowego - nawet, jeśli ostatnio odchodzi się od tego rozwiązania. Bentley nie bez powodu jednak wymyślił dla swojego systemu nową nazwę i okrzyknął go "rewolucyjnym". Bentley Rotating Display ma bowiem... trzecie oblicze:

 class="wp-image-587368"

Tak, Bentley Rotating Display ma trzy strony. Pierwsza z nich to po prostu elegancka zaślepka, druga to ekran nawigacji, trzecia to natomiast zestaw pięknych, analogowych wskaźników.

A pomiędzy tym wszystkim możemy przełączać się jednym kliknięciem. Cudo.

To oczywiście nie wszystko, co ma do zaoferowania nowy Bentley Continental GT.

 class="wp-image-587359"

Nowe GT od Bentleya wyposażono w poprawioną wersję 6-litrowego silnika W12, generującą ponad 630 KM i 900 Nm (!). W połączeniu z nową, dwusprzęgłową, ośmiobiegową automatyczną skrzynią biegów i nowym systemem AWD (z dołączaną osią przednią) zapewnia to przyspieszenie do 100 km/h w 3,7 s. Prędkość maksymalna wynosi 333 km/h (i jest osiągana na szóstym biegu!), choć prawdopodobnie nawet jej osiągnięcie nie przeszkodzi nam w słuchaniu pokładowego zestawu audio (650 W w standardzie, 1500 W lub 2200 W w opcji) - szyba przednia i boczne wykonane są z laminowanego szkła, obniżającego hałas z zewnątrz o 9 dB w porównaniu do poprzedniego modelu.

Tegoroczny Continental GT jest przy tym smuklejszy od poprzednika - dzięki przesunięciu przedniej osi o 13,5 cm do przodu, można było zaprojektować dłuższe i niższe nadwozie, a całość jest przy okazji o 80 kg lżejsza niż poprzednio. Niemal kompletnie przemodelowano też tył pojazdu. Uzupełnieniem nowych kształtów są 21-calowe felgi oferowane w standardzie lub opcjonalne, 22-calowe obręcze.

 class="wp-image-587362"

Poza odświeżoną stylistyką zewnętrzną, zmiany wprowadzono również w środku. Przed oczami kierowcy znajdują się teraz cyfrowe wskaźniki (więc jednak nie wszystkie ekrany będzie się dało ukryć), z szerokimi możliwościami personalizacji (choć poza drobnymi zmianami można uznać, że gdzieś już je widzieliśmy...). Na liście wyposażenia, oprócz standardowych luksusowych dodatków znalazł się także system łączności Apple CarPlay, choć nie w wersji bezprzewodowej, a wykorzystującej kabel USB.

REKLAMA
 class="wp-image-587369"

Nowy Continental GT zaprezentowany zostanie światu po raz pierwszy podczas nadchodzących targów we Frankfurcie.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA