REKLAMA

I po co kamery? Aby stworzyć trójwymiarową mapę otoczenia, wystarczy… sygnał Wi-Fi

Naukowcom z Monachium udało się stworzyć metodę analizowania sygnału Wi-Fi w taki sposób, że byli w stanie otrzymać dość dokładny obraz 3D otoczenia.

09.05.2017 07.04
I po co kamery? Aby stworzyć trójwymiarową mapę otoczenia, wystarczy… sygnał Wi-Fi
REKLAMA
REKLAMA

Aby stworzyć trójwymiarową mapę pomieszczenia, wcale nie jest potrzebna kamera. Doktor Friedenmann Reinhard z monachijskiej Politechniki wykonał dokładny hologram na podstawie analizy zmian sygnału mikrofal składających się na sygnał sieci bezprzewodowej. Jak sam sugeruje, ta technika może być użyta na przykład w przemyśle - do śledzenia obiektów w hali produkcyjnej. Być może jest to odpowiednie rozwiązanie na czasy czwartej fazy przemysłowej - z postępującą autonomicznością i automatyzacją procesów przemysłowych.

 class="wp-image-562964"

Oprócz fal sieci bezprzewodowej udało się użyć sygnału komórkowego oraz Bluetooth. W celu obliczenia mapy otoczenia potrzebne były dwie anteny - jedna ruchoma i druga - nieruchoma, pełniąca rolę anteny referencyjnej. Doktor Reinhard tak komentuje swoje osiągnięcie:

Jak twierdzi współpracownik doktora Reinharda, Philipp Holl, zamiast używać jednej ruchomej anteny, można użyć wielu anten umieszczonych wokół pomieszczenia. Według badacza można byłoby w ten sposób uzyskać nawet obraz o jakości wideo. Standardy transmisji typu 60 GHz IEEE 802.11 pozwolą na uzyskanie obrazu z dokładnością do milimetra - dodaje Holl, który zajmował się wykonaniem eksperymentów z antenami.

wi-fi class="wp-image-562963"
REKLAMA

Można puścić wodze fantazji i pomyśleć o możliwych zastosowaniach tego typu technologii. Gdyby połączyć uzyskane w ten sposób dane ze zwykłym obrazem z kamery, można byłoby uzyskać efekt „widzenia przez ściany”, co może pomóc np. w utrzymaniu bezpieczeństwa i w śledzeniu przedmiotów oraz osób znajdujących się poza zasięgiem kamer. Naukowcy z Monachium wskazują również na możliwości związane z ratowaniem ofiar pożarów i zawaleń budynków.

Jak każda nowa technologia, ocena moralna jej użycia zależy od intencji używającego jej i obserwujących jej użycie. Na pewno jest to dobry przykład na to, jak nowe podejście do analizy danych z istniejących już urządzeń pozwala uzyskać nową jakość.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA