REKLAMA

Dla Samsunga nowy telewizor QLED TV to dzieło sztuki

Samsung zrobił coś niespodziewanego - zamiast gadać przez godzinę o lepszej rozdzielczości ekranu w nowych telewizorach QLED, nazwał je dziełem sztuki i… przez godzinę mówił o tym, jak zmienią one nasze życie.

14.03.2017 19.23
Samsung QLed TV
REKLAMA
REKLAMA

No ok, marketingowa papka, wiadomo, ale - i to mówię bez żadnej ściemy - po raz pierwszy na tego typu wydarzeniu poczułem, że ktoś do mnie mówi w języku, który rozumiem i akceptuję, gdy mowa o telewizorach.

samsung-qled-8 class="wp-image-551162"

Umówmy się - telewizory straciły miano najważniejszego urządzenia technologicznego w życiu człowieka. Najpierw na rzecz komputera osobistego, a potem smartfona. Nic nie wskazuje na to, by nagle telewizor miałby ponownie stać się czymś więcej, niż tylko dużym ekranem.

Ale może… i to chyba najważniejsze, może Samsungowi udało się przygotować nową ofertę telewizorową w taki sposób, że ani nie będzie się on silił na bycie czymś, czym nigdy już nie będzie, ani nie będzie udawał czegoś więcej, niż dziś potrzeba.

Telewizor we współczesnym domu ma być:

a) ładnym elementem wystroju wnętrza
b) bezproblemowym, bezprzewodowym elementem większego ekosystemu urządzeń
c) super prostym urządzeniem w użytkowaniu

I chyba w nowym telewizorze QLED Samsung znalazł odpowiednie kompromisy, by owe trzy punkty realizować.

QLED TV to po prostu ekran

The Frame class="wp-image-551150"
The Frame

Praktycznie bezramkowy, po prostu tafla czerni, którą przyczepia się na ścianę. I to przyczepienie jest teraz wyjątkowo proste dzięki nowym rozwiązaniom montującym, które praktycznie rozwiązują problem brzydkiej dziury pomiędzy telewizorem a ścianą.

samsung-qled-9 class="wp-image-551163"

Co więcej, QLED można doposażyć w specjalny dodatek zwany the Frame. To nic innego jak ramka, podobna jak na obrazy czy zdjęcia, tyle że - jak przystało na drugą dekadę XXI w. - inteligentna. Może służyć jako projektor dzieł sztuki. Jest też otwartą platformą, na którą zapisywać się mogą artyści, którzy chcieliby dystrybuować swoje dzieła wprost na ekrany - i to ważne - wyłączonych telewizorów Samsunga.

QLED ma tylko jeden kabel

Optyczny, praktycznie niewidzialny, bo wybitnie cienki i na wpół przeźroczysty. Łączy on telewizor ze wszystkimi innymi sprzętami, które tradycyjnie podłącza się do telewizora: sprzęt audio, dekodery, konsole.

samsung-qled-2 class="wp-image-551156"

Ma on w standardzie 5 metrów długości, choć Samsung obiecuje też opcję 15 metrowego kabla optycznego. Dzięki niemu wszystkie urządzenia peryferyjne do telewizora mogą się znajdować naprawdę daleko od niego.

QLED ma nowy interfejs i nowy pilot

samsung-qled-6 class="wp-image-551160"

To chyba najbardziej oczekiwana zmiana. Interfejs samsungowego Smart TV został gruntownie przemodelowany, trochę na wzór - no cóż - tego, co zrobił Apple w najnowszym wydaniu Apple TV.

System pozwala na zufinikowane wyszukiwanie treści we wszystkich serwisach, które subskrybujemy, i to nie tylko wideo, ale także chociażby muzycznych. System uczy się człowieka, poznając jego upodobania, by oferować rozrywkowe treści, które mogą nam się spodobać.

samsung-qled-5 class="wp-image-551159"

A nowy pilot - wreszcie - jest przedłużeniem nowego interejsu Smart TV, a nie zupełnie obcym intruzem. Można dzięki niemu wyszukiwać treści głosowo (choć nie jestem pewien, czy język polski zrozumie). Można kontrolować większość urządzeń peryferyjnych i najważniejsze - nie ma zyliona przycisków.

Oczywiście całość doznań dopełnia obraz

samsung-qled-10 class="wp-image-551164"

Ten, z użyciem kwantowej kropki, jest oczywiście och, ach i łał, choć tu akurat podobne rozwiązania oferują przecież konkurenci Samsunga. Z podobnym skutkiem.

Co mi się najbardziej podobało to fakt, iż chyba nikt inny wcześniej nie podszedł aż tak kompleksowo do rozwiązania problemów, jakie trapią współczesne telewizory będące elementem szerszego ekosystemu urządzeń w życiu człowieka. Jest szansa, że to się Samsungowi uda.

REKLAMA
samsung-qled-1 class="wp-image-551155"

Nowe telewizory QLED będą dostępne już w marcu. Tanio niestety nie będzie.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA