REKLAMA

Nareszcie! Pierwsza kamera sportowa z 4K i wbudowanym (!) gimbalem

Nie potrafiło tego ani GoPro, ani Sony. To chiński producent ZeroTech wprowadza najciekawszą nowość wśród kamer sportowych. 4K i wbudowany gimbal! Tak, ten mechaniczny, nie cyfrowy.

27.01.2017 08.56
Kamera z gimbalem
REKLAMA
REKLAMA

ZeroTech to jedna z tych chińskich firm, które potrafią zapewnić wysoką jakość swoich produktów. Do tego ZeroTech w wielu obszarach ma na siebie ciekawe pomysły, co widać poprzez innowacyjność produktów.

Podobnym chińskim tygrysem jest DJI, które nagle urosło do absolutnego numeru 1 na globalnym rynku dronów. Co więcej, firma jest dziś na tyle innowacyjna, że przyćmiewa amerykańską konkurencję. Tak, mam na myśli GoPro i jego Karmę.

ZeroTech na razie nie cieszy się taką popularnością jak DJI, ale jest na dobrej drodze. Firma jest znana głównie z profesjonalnych i bardzo wyspecjalizowanych dronów, przeznaczonych np. do rolnictwa.

Tym razem nowy produkt ZeroTech jest przeznaczony dla nas, zwykłych konsumentów. To przełomowa kamera sportowa.

Kamera z gimbalem class="wp-image-541479"

ZeroTech opracowało pierwszą kamerę sportową, która nagrywa filmy 4K w 30 kl/s, robi zdjęcia w 13 MP i ma wbudowany, trójosiowy gimbal. Mowa tu o prawdziwym mechanicznym gimbalu działającym w oparciu o trzy silniczki.

Cały gimbal mieści się w obudowie kamery. Zakres ruchu dla każdej osi jest inny i wynosi konkretnie 30, 40 lub 85 stopni, odpowiednio dla ruchów w osi pionowej, poziomej i dla obrotów.

Zastosowanie wbudowanego gimbala wymusiło na konstruktorach stworzenie nietypowej osłony obiektywu, która ma kształt kopuły. Przypomina to nieco osłonę gimbala z drona DJI Mavic Pro.

Specyfikacja ZeroTech Rollcap wygląda bardzo rozsądnie.

Kamera z gimbalem class="wp-image-541478"

Kamera ma kąt widzenia 94 st, co odpowiada ok. 21 mm z pełnej klatki. Bateria wystarcza na 110 minut nagrania 4K. Do tego urządzenie może nagrywać z wykorzystaniem HDR.

Kamerka Rollcap ma wbudowany gwint statywu, co umożliwia dołączenie do niej całego spektrum akcesoriów, w tym przejściówek np. na system GoPro.

Urządzenie obsługuje tryb slow motion, zdjęcia seryjne, time lapse, jak i timer. Sterować możemy za pośrednictwem aplikacji na smartfony. Wymiary kamery to ok. 11,2 x 5,5 x 5,5 cm, a waga to 219 g. Niestety urządzenie nie jest wodoodporne, ale ma się pojawić obudowa podwodna.

Kamerę już można zamówić w cenie ok. 580 dol.

Kamera z wbudowanym gimbalem to spory powiew świeżości

Kamera z gimbalem class="wp-image-541480"

Producenci kamer sportowych coraz poważniej podchodzą do tematu stabilizacji. GoPro stosuje już stabilizację cyfrową, a Sony połączenie optycznej, mechanicznej i cyfrowej. Tyle tylko, że żadna nie jest w stanie równać się z gimbalem.

REKLAMA

Cały segment gimbali rozwija się w ostatnich miesiącach w bardzo szybkim tempie. Co więcej, widać, że te konstrukcje naprawdę się przyjmują. Przykładowo, na targach elektroniki, czy podczas premier produktów w których miałem okazję uczestniczyć w ostatnim czasie, gimbale nie są już niczym nadzwyczajnym. Znalazły zastosowanie we wszystkich nowych mediach, które tworzą treści wideo do internetu.

Gimbal jest jednak dość sporym urządzeniem, dlatego umieszczenie go wewnątrz kamery bardzo pozytywnie wpłynie na użyteczność i wygodę obsługi. Pytanie tylko, jak wpłynie na jakość obrazu. Niestety ZeroTech nie chwali się samplami, więc trudno wnioskować, czy utrata jakości nie będzie zbyt duża.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA