REKLAMA

Oto i on - pierwszy elektryczny SUV od Mercedesa

No i jest. Po licznych zapowiedziach Mercedes w końcu zaprezentował koncepcyjny model swojego pierwszego, w pełni elektrycznego SUV-a, który - tak jak i wszystkie inne koncepty - ma proste zadanie - pokazać przyszłość marki. Tym razem z jej elektrycznej strony. 

29.09.2016 10.23
Oto i on – pierwszy elektryczny SUV od Mercedesa
REKLAMA
REKLAMA

Zacznijmy od nazwy. Najnowszy projekt Mercedesa nazwano "Generation EQ", gdzie "EQ" ma oznaczać "Electric Intelligence". Jednocześnie tak nazywa się nowa, elektryczna pod-marka Mercedesa.

Generation EQ class="wp-image-519001"

Samochód nie jest przy tym przesadnie wielki - jest raczej odpowiednikiem obecnie dostępnego na rynku modelu GLC.

Generation EQ, Exterieur ; Generation EQ, exterior; class="wp-image-519002"

Co nie oznacza jednak, że będzie to auto słabe. Dwa silniki elektryczne mają zapewnić moc nawet do 300 kW. Przyspieszenie do setki? Mniej niż 5 sekund.

Generation EQ, Exterieur, Studio, „Black Panel“-Frontgrill ; Generation EQ, exterior, studio, "Black Panel" front grille; class="wp-image-519003"

I nie, nie będziemy musieli ładować go co chwila. Elektryczny SUV Mercedesa będzie w stanie przejechać do 500 km na jednym ładowaniu.

Generation EQ, Exterieur, Laden an der Wallbox ; Generation EQ, exterior charging via wallbox; class="wp-image-518999"

Naładujemy go przy tym nie tylko z gniazdka, ale i bezprzewodowo - ustawiając pojazd ponad odpowiednią platformą do ładowania.

Generation EQ, Exterieur, induktive Ladeplattform ; Generation EQ, exterior, inductive charging platform; class="wp-image-519000"

Co ciekawe, Mercedes nie zamierza rezygnować ze zbędnego w autach elektrycznych grilla. Wręcz przeciwnie - czarny front oraz charakterystyczne światła mają być znakiem rozpoznawczym elektryków tej marki.

Generation EQ, Exterieur ; Generation EQ, exterior; class="wp-image-519006"

Front zresztą najwyraźniej Mercedes uznał za tak udany, że i tylny "czarny panel" nawiązuje do niego kształtem.

Generation EQ, Exterieur, Studio ; Generation EQ, exterior, studio; class="wp-image-519008"

Wewnątrz, cóż, przede wszystkim - brak jakichkolwiek przycisków i przełączników. Tam gdzie się dało - usunięto je. W innych miejscach zastąpiono panelami dotykowymi.

Generation EQ, Interieur, fahrerorientiertes Cockpit, Instrumententafel mit schwebendem Widescreen-Display ; Generation EQ, interior, driver-oriented cockpit, instrument panel with large, floating wide-screen display; class="wp-image-519009"

Nawet na kierownicy znajdziemy dwa wyświetlacze OLED.

Generation EQ, Interieur, Lenkrad mit in OLED-Displays integrierten Touch Control Buttons ; Generation EQ, interior, steering wheel with touch controls, which are integrated into OLED displays; class="wp-image-519010"

Natomiast za wyświetlanie podstawowych informacji będzie odpowiadał ekran o przekątnej - uwaga - 24 cali!

Generation EQ, Interieur, fahrerorientiertes Cockpit ; Generation EQ, interior, driver-oriented cockpit; class="wp-image-519013"

Gratka dla fanów iPhone'a - wśród dostępnej kolorystyki przewidziano opcję różowego złota. Zarówno dla elementów interfejsu, jak i dla wykończenia wnętrza.

Generation EQ, Interieur, Interieur mit neuer Elektro-Ästhetik ; Generation EQ, interior, interior with new electro-look; class="wp-image-519015"

Jeśli szukacie klasycznych lusterek - rozczarujecie się. Ten projekt ich nie ma. Za wszystko odpowiadają kamery, rzutujące obraz na wyświetlacze wbudowane w drzwi.

Generation EQ, Interieur, auf den Fahrer zugeschnittene Instrumententafel ; Generation EQ, interior, the instrument panel is tailored to the driver; class="wp-image-519016"

Natomiast nie rozczarują się ci, którzy szukają komfortu. W Generation EQ każdy z czterech użytkowników ma swój własny, wygodny fotel.

Generation EQ
Przy tym wszystkim Mercedes zapowiada, że auto w tej formie jest bliskie wersji produkcyjnej. Nieźle!

REKLAMA
Generation EQ, Exterieur ; Generation EQ, exterior; class="wp-image-519019"

Wciąż jesteście głodni szczegółów? Więcej dostarczy wam już niedługo Przemek Śmit, który jest w Paryżu i z całą pewnością bliżej przyjrzy się nie tylko nowościom od Mercedesa, ale także od innych producentów. Emocji więc nie zabraknie!

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA