REKLAMA

Internet z balonów, rowerów i na dworcach kolejowych. Tak Google podłączy do Sieci miliard Hindusów

Google chce podłączyć miliard Hindusów do Internetu, dzięki udostępnieniu darmowego Wi-Fi na stacjach kolejowych i Sieci z balonów i... rowerów. Walka o kolejnych użytkowników "darmowych usług" toczy się pomiędzy Google, Facebookiem i Microsoftem. Dwie pierwsze firmy zablokowane są w Chinach, więc Indie, które niedługo będą miały więcej mieszkańców są naturalnym wyborem.

16.02.2016 13.51
Google podłączy do Sieci miliard Hindusów. Oto jak to zrobi
REKLAMA
REKLAMA

Darmowe Wi-Fi na dworcach kolejowych

Już teraz na jednej z największych stacji kolejowych w kraju - w Mumbaju Google uruchomiło punkt dostępowy z Internetem. Do końca roku firma planuje zaś rozszerzenie usługi na kolejnych 99 stacji, a w najbliższych latach nawet do 400.

Oczywiście pokryje to jedynie największe stacje w kraju, gdyż ich sumaryczna liczba w całych Indiach sięga 7112.

Według szacunków Google ma to zapewnić choć epizodyczny dostęp do sieci nawet 400 mln Hindusów, którzy korzystają z kolei.

Zgodnie z raportem z lat 2013-2014 Indyjskie koleje przewiozły 8 397 mln pasażerów, co daje średnią 350 mln ludzi na miesiąc.  Niesamowita liczba! Nic zresztą dziwnego, że hinduskie koleje należą do jednych z największych pracodawców na świecie.

indie internet

Kiedy sam podróżowałem przez Indie koleją, to Internetu nie uświadczyłem jeszcze na żadnej stacji, a był to przełom 2014 i 2015 roku.

O moich przygodach z indyjskimi kolejami możesz przeczytać tu: Jedyny biały człowiek w indyjskim pociągu. Nocna podróż z nieba do piekła i z powrotem.

Lokalne języki

Aby zrozumieć problematykę Indii nie należy rozpatrywać ich jak jeden kraj, ale bardziej jak kontynent, coś na kształt np. Europy. Choć wydaje nam się, że jest to monolit, to Indie, tak samo jak Stany Zjednoczone, składają się ze stanów, a różnice pomiędzy każdym z nich są duże.

Inaczej wyglądają ludzie z północy, a inaczej z południa. Każdy z 29 stanów wydzielony został (w przybliżeniu) na podstawie swojego unikalnego języka. Choć hindi jest językiem pan-indyjskim, to w każdym ze stanów potrzebna jest nieco inna klawiatura. Google takich systemów na same Indie przygotowało jak dotychczas 11.

Jak wiele jest indyjskich języków możecie zobaczyć na tej mapie.

Internet na kołach

Google wspólnie z funduszem Tata Trust uruchomiło też akcję szkoleniową do Hindusek. W jej ramach 1000 rowerów takich jak na zdjęciu poniżej w podróż po wioskach całego kraju. Będą one wyposażone w ładowarki do urządzeń mobilnych, a towarzyszyć im będą osoby pomagające w nauce korzystania z Internetu.

indie internet

Akcja trafić ma do mieszkanek 4,5 tys. wiosek. W każdej z nich rower ma pozostawać przez kilka tygodni.

Pamiętajmy, że indyjska definicja wioski jest różna od naszej i to, co u nas może być osadą z kilku domów na krzyż, w Indiach może liczyć nawet kilka tysięcy mieszkańców.

Internet z balonów

Google cały czas pracuje także nad wprowadzeniem internetu z balonów latających nad Indiami. Więcej o projekcie dowiecie się stąd:

Dlaczego Indie są tak ważne?

1. Stosunkowo szybki wzrost PKB.

indie internet

2. Rosnąca liczba urządzeń zdolnych do korzystania z internetu.

internet indie


3. Indie to największy niezagospodarowany jeszcze rynek. Chiny dla Google są zamknięte.

indie internet

4. Zostało jeszcze wiele osób do podłączenia (szansa na zostawienie konkurentów w tyle).

internet indie

Konkurenci nie śpią

Facebook ze swoją inicjatywą Free Basics wystartował nawet wcześniej, ale przed kilkoma dniami została ona storpedowana przez rząd indyjski.

W ramach Free Basics Hindusi mogli korzystać za darmo z Facebooka, Wikipedii i kilku aplikacji dostarczających informacje. Był to więc Internet bardzo ograniczony, a za pełną wersję trzeba już było zapłacić.

Po licznych skargach indyjski rząd nakazał więc partnerowi Facebooka - Reliance Communications, zablokowanie dostępu do usługi. Uzasadnieniem było naruszanie neutralności Internetu i szkodzenie konkurencji.

Facebook cały czas pracuje jednak nad lustrzanym projektem do Google Loon, a mianowicie dostarczaniem Internetu z dronów.

Microsoft także włączył się do tego wyścigu, po zapowiedzi CEO Satyi Nadelli, że firma dostarczy internet do 500 tys. wiosek w Indiach. Nadella sam jest Hindusem, pochodzącym z Chennai.

Indie - kraj, gdzie więcej ludzi ma smartfon, niż dostęp do toalety

Jak widać na poniższym obrazku 60 proc. Hindusów nie ma dostępu do toalety. Zgodnie z danymi WHO każdego roku swoje potrzeby załatwia na ulicy 626 mln Hindusów.

indie internet

Może korporacje oprócz zdobywania nowych klientów powinny też się skupić na innych aspektach ich życia jeśli już robią to pod płaszczykiem "pomocy potrzebującym"?

Więcej o sytuacji w Indiach:

REKLAMA

//

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA