Taka okazja szybko się nie powtórzy - masz szansę zrobić sobie selfie z satelity

Nie, na szczęście wcale nie trzeba będzie w tym celu przechodzić wieloletniego szkolenia, pokonywać własnych słabości, a następnie dać się wysłać poza ziemską atmosferę. Całość jest o wiele łatwiejsza, a do tego w tle tego wydarzenia cały czas przewija się nikt inny, jak najsłynniejszy w historii fikcyjny szpieg - James Bond. A co kojarzy nam się z nim nieodłącznie? Oczywiście najnowsze technologie.

To właśnie one zostaną wykorzystane w najnowszej akcji promocyjnej realizowanej przez Heinekena, który w świecie Bonda pojawi się niedługo już siódmy raz. Jednym z elementów kampanii jest bowiem nic innego, niż selfie wykonane szczęśliwcom z satelity orbitującej około 600 km ponad powierzchnią Ziemi. Gdyby tego było mało, będzie to pierwsze takie zdjęcie w historii.

Do realizacji takiego zadania Heineken nawiązał współpracę z kanadyjską firmą UrtheCast, która zajmuje się fotografowaniem Ziemi z kosmosu w ultra wysokiej rozdzielczości. Fotografie na stronie UrtheCast robią spore wrażenie, ale jeśli faktycznie uda się z pomocą dostarczanych przez przedsiębiorstwo technologii wykonać selfie grupy szczęśliwców z takiej odległości, będzie to bardziej niż imponujące. A uczestnicy będą mieli naprawdę niesamowitą pamiątkę i z pewnością nikt nie powie, że „tym razem selfie mogli sobie darować”.

Nie każdy chętny będzie mógł wziąć jednak udział w tym wydarzaniu, a całość utrzymywana jest na razie w sekrecie nie mniejszym, niż zadania Jamesa Bonda. Wśród wszystkich zainteresowanych przeprowadzony zostanie - za pośrednictwem serwisu Instagram - specjalny casting, który wyłoni osoby, które udadzą się w specjalnie do tego wyznaczone miejsce. Lokalizacja, maksymalna liczba uczestników ani dokładny termin nie zostają na razie podane do publicznej wiadomości - te informacje zarezerwowane są jedynie dla tych, którzy przejdą do kolejnego etapu.

Niewtajemniczonym przekazano jedynie nazwę wydarzenia - Spyfie, a także niezwykle kuszący dla fanów tego legendarnego fikcyjnego szpiega szczegół. Podczas imprezy odbędzie się wyjątkowy pokaz nadchodzącego filmu Spectre. Jak widać, niesamowite selfie nie jest jedyną atrakcją, która czeka na tych, którzy spełnią konkursowe wymagania.

Impreza Spyfie to jednak tylko część zabawy, w której uczestniczyć może każdy, kto nie może doczekać się kolejnej odsłony filmu o Jamesie Bondzie. Już wkrótce, aby poznać szczegóły nadchodzącego kinowego widowiska będzie wystarczyło udać się do sklepu, kupić butelkę Heinekena w specjalnie przygotowanym opakowaniu, a następnie wejść na stronę heineken.com/bond i zeskanować za pomocą telefonu umieszczone na niej logo.

W ten sposób uzyskamy dostęp do materiałów filmowych związanych ze Spectre, które do tej pory nie były jeszcze publikowane, a dotyczą najważniejszych dla filmu lokalizacji - Meksyku, Rzymu, Londynu, Austrii i Maroko. Dla miłośników filmu - gratka nie do pogardzenia.

Gdyby ktoś mimo wszystko wątpił, że może w ten sposób dotrzeć do naprawdę ciekawych materiałów, bezpośrednio związanych z najnowszą produkcją, wystarczy, że zobaczy jak blisko Heineken współpracuje z najważniejszą postacią nadchodzącego widowiska - Jamesem Bondem, czyli - w tym przypadku - Danielem Craigiem. To właśnie on wystąpił bowiem w nowej reklamie, którą tak mocno wystylizowano na film z Bondem, że mogłaby być (choć z przymrużeniem oka) jego fragmentem.

Całość jest o tyle ciekawsza, że za przygotowanie krótkiego nagrania reklamowego odpowiadała ta sama ekipa filmowa i ten sam zespół kaskaderów, którzy brali udział przy tworzeniu filmy Spectre. Możemy więc już teraz poczuć przedsmak tego, co czeka nas w polskich kinach już 6 listopada.

Najwięksi fani serii oczywiście powinni spróbować zobaczyć ten film wcześniej, w ramach wspomnianego już wydarzenia Spyfie. Nie trzeba im więc powtarzać, żeby przygotować swoje konto na Instagramie na to, co nadchodzi.