REKLAMA

Pożegnajmy kolejny kawałek Nokii. Mapy Here zmieniają właściciela

Początek tygodnia przyniósł w końcu odpowiedź na pytanie, w czyje ręce trafi sztandarowy produkt Nokii na rynku oprogramowania, czyli mapy Here. Obyło się bez niespodzianek.

03.08.2015 07.00
Pożegnajmy kolejny kawałek Nokii. Mapy Here zmieniają właściciela
REKLAMA
REKLAMA

Po Here ustawiało się w kolejce wiele firm, począwszy od Ubera, poprzez Amazon, aż po Facebooka czy Apple. Od dawna jednak pojawiało się wiele spekulacji, iż Nokia ma zamiar sprzedać swoje mapy niemieckim producentom samochodów i tak też się stało.

Za kwotę 2,8 mld. euro Finowie sprzedali mapy niemieckiemu konsorcjum, w skład którego wchodzą AUDI AG, grupa BMW oraz Daimler AG, a transakcja ma zostać zakończona w pierwszym kwartale przyszłego roku.

Przychody z map Here stanowiły raptem 1/10 całości przychodów Nokii, nic więc dziwnego, że bardziej opłacalnym było odsprzedanie usługi, niż oferowanie jej samodzielnie. Tym bardziej, że trafiła w ręce, w których z pewnością znajdzie dobre zastosowanie.

Jak już pisaliśmy wielokrotnie na łamach Spider’s Web, zaawansowana technologia nawigacji jest niezwykle istotna dla producentów samochodów, gdyż to właśnie od jej precyzji w dużej mierze zależeć będzie sukces planowanych pojazdów autonomicznych. Here dysponując technologią mapowania 3D może być pierwszym podmiotem, który dostarczy wystarczająco dokładny pomiar, aby umożliwić bezpieczne i szybkie poruszanie się „samojeżdżących aut”.

W ostatnim czasie główni zainteresowani wspominali również o tym, że przejęcie Here motywowane jest też chęcią nabycia bezpiecznych, sprawdzonych rozwiązań dotyczących łączności i chmury. Patrząc na to, co przydarzyło się ostatnio konsorcjum Fiat Chrysler (ale i nie tylko), łatwo zrozumieć, dlaczego zdecydowano się na taki ruch.

REKLAMA

We wpisie na oficjalnym blogu Here można odnaleźć deklaracje, że firma zostanie w pewnym stopniu niezależna i będzie świadczyć swoje usługi zarówno dotychczasowym, jak i nowym klientom. Nie powinniśmy się więc obawiać o to, że aplikacje nawigacyjne dla urządzeń mobilnych zostaną nagle wycofane, czy też że ograniczy się do nich dostęp.

A zatem niemieckie konsorcjum właśnie zyskało bardzo istotną kartę przetargową na przyszłość, gdzie nawigacja może stać się najważniejszym kryterium wyboru przy poszukiwaniu nowego samochodu.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA