REKLAMA

Nokia ma kapitalny pomysł. Nie, nie chodzi tu o nowy smartfon

Należąca do Nokii firma odpowiedzialna za tworzenie rozwiązań opartych o mapy cyfrowe i systemy GPS właśnie ogłosiła, wraz ze swoimi partnerami, jedną z najciekawszych inicjatyw w branży, która bardzo ułatwi życie użytkownikom urządzeń przenośnych na całym świecie. Jest tylko jeden problem: ambicje są wielkie, a Here nie jest już najistotniejszym graczem na rynku.

15.07.2015 14.34
Nokia ma kapitalny pomysł. Nie, nie chodzi tu o nowy smartfon
REKLAMA
REKLAMA

Dział kartograficzny Nokii niegdyś zajmował pozycję lidera na rynku. Teraz, na skutek ekspansji między innymi Google’a czy Apple’a, nie jest już tak istotny jak kiedyś, choć należąca do niej firma Here, która aktualnie zajmuje się tym działem, może się pochwalić wieloma lukratywnymi umowami typu B2B oraz nadal wysoką popularnością aplikacji Here na urządzeniach mobilnych. Teraz wpadła na ambitny pomysł, dzięki któremu może zwiększyć swoją popularność. Chce bowiem rozwiązać jeden z ostatnich problemów, jakie można rozwiązać za pomocą urządzeń przenośnych. Dotyczy on komunikacji miejskiej.

Za każdym razem gdy się pojawiamy w obcym mieście, w kraju lub za granicą, musimy zapoznać się z ofertą biletową przewoźników i formą ich sprzedaży. Niejednokrotnie miasto jest obsługiwane przez kilku przewoźników. Jaki bilet kupić? Od kogo? I, przede wszystkim, gdzie? A może jest jakaś aplikacja mobilna? Jeżeli tak, to którą pobrać? Dzięki pomysłowi Here, te pytania mają odejść do przeszłości

Otwarty Sojusz Mobilnych Biletów

Here, wraz ze swoimi partnerami, ogłosił uformowanie Open Mobile Ticketing Alliance, który ma na celu stworzenie jednego standardu biletowania dla wszystkich przewoźników, państwowych i prywatnych, na całym świecie. Dzięki niemu będziemy mogli zapłacić za bilet jedną aplikacją za pomocą jednego interfejsu i jednego konta użytkownika, niezależnie od tego gdzie się znajdujemy i jaki środek transportu wybraliśmy.

Do partnerów, którzy już teraz wyrazili swoje poparcie, należą Scheidt & Backmann, Tales i Verifone Mobile Money. Sojusz, jak twierdzi, ma mocny argument by przekonać nim przewoźników: obniżenie kosztów operacyjnych. Standard OMTA w oczywisty sposób zmniejsza przewoźnikowi koszty pobierania opłat za przejazd. Płatności za przejazd mogłyby być tak proste, jak przyłożenie telefonu z NFC do biletomatu po wejściu do środka transportu.

Jest tylko jeden problem: Here

Nokia i Navteq byli gigantami rynku cyfrowej kartografii i nawigacji GPS. Here ma dużo mniejszą siłę przebicia. To z kolei oznacza, że przewoźnicy mogą proponowany standard najzwyczajniej w świecie zignorować. Co więcej, gdyby to Google, Apple czy Samsung zaproponowali podobne, otwarte rozwiązanie, to reakcja mogłaby być zupełnie odmienna.

REKLAMA

Konsumenci w większości przypadków używają preinstalowanych rozwiązań do nawigacji w swoich urządzeniach. A to oznacza, że spora część z nich nawet nie jest świadoma lub ciekawa alternatyw wobec Apple Maps czy Map Google. Here jest preinstalowany wyłącznie na telefonach z Windows Phone i nielicznych modelach z Androidem. Jest popularną i cenioną alternatywą, ale nadal wyłącznie alternatywą. Dopóki Apple czy Google nie poprą mającego być dostępnym w Here Maps i Here Transit OMTA, dopóty cała inicjatywa ma duże szanse na klęskę.

Here nie ma mocnej siły przebicia chociażby i w Polsce, co nas, Czytelników Spider’s Web interesuje szczególnie. Usługa Here Transit ma na tyle niekompletne i nieaktualne dane, że nie nadaje się do użytku nawet w stolicy naszego kraju. Choć przyznajemy, że w takich miastach, jak Londyn czy San Francisco sprawowała się bezbłędnie.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA