Lumia 640 oraz 640 XL oficjalna premiera w Polsce. Znamy ceny!

Mniejszy z telefonów, Microsoft Lumia 640, został wyposażony w 5-calowy wyświetlacz ClearBlack o rozdzielczości 1280 x 720 pikseli pokryty szkłem Corning Gorilla Glass 3, czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 400, 1 GB pamięci RAM i 8 GB pamięci wewnętrznej, którą można rozszerzyć za pomocą kart microSD. Wbudowany akumulator ma mieć pojemność 2500 mAh. Oprócz tego model obsługuje łączność LTE i zostanie wyposażony w dwa aparaty fotograficzne. Przedni ma rozdzielczość 0,9 megapiksela, zaś tylny 8,7 megapiksela i jest zgodny z wytyczonym przez Nokię standardem PureView (porównywalny do wiekowej już Lumii 920). Lumia 640 obsługuje też bezprzewodowe ładowanie oraz NFC.

Z kolei Lumia 640 XL ma być następcą 6-calowej Nokii Lumia 1320. Nie brakuje tu zatem 5,7-calowego wyświetlacza o rozdzielczości 1280 x 720 pikseli, 1 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej, którą można rozszerzyć za pomocą kart microSD. Smartfon jest wyposażony w dwa aparaty: przedni o rozdzielczości 5 Megapikseli i tylny o rozdzielczości 13 megapikseli z optyką Carl Zeiss i obsługą standardu PureView.

Oba modele pracują pod kontrolą Windows Phone 8.1 Update 2 z nakładką Lumia Denim, oba też mają z całą pewnością otrzymać aktualizację do systemu Windows 10. Jakby tego było mało, przez ograniczony czas (do 30 czerwca) nabywcy dowolnego z wyżej wymienionych smartfonów otrzymają roczną subskrybcję pakietu Office 365 Personal (można ją wykorzystać również na PC, Maku czy tablecie). Smartfony występują też w wersji obsługującej dwie karty SIM.

Oba urządzenia są dostępne w Polsce u operatorów oraz w niezależnej sprzedaży w cenie: Lumia 640 (LTE i 3G dual-SIM) – 699 zł, a Lumia 640 XL (LTE i 3G dual-SIM) – 949 zł w kolorach: czarnym, białym, pomarańczowym oraz niebieskim.

Wkrótce mamy otrzymać do testów oba modele. Mieliśmy jednak okazję się z nimi pobawić przez chwilę podczas konferencji i zrobiły na nas naprawdę dobre wrażenie. W przypadku jeszcze tańszych Lumii (modele 530, czy wkrótce recenzowana na naszych łamach 435), choć do tej pory również się o nich ciepło wyrażaliśmy, to za każdym razem w kontekście ich niskiej ceny. Rozumiemy konieczność stosowania kompromisów w smartfonie za tak małe pieniądze. Tu jednak ich nie czuliśmy. Jakość wykonania, kąty patrzenia na wyświetlacz, wyważenie, responsywność systemu, obsługa „zdjęć wzbogaconych”, moduł PureView (najniższej klasy, ale jednak…). Całość sprawia bardzo dobre wrażenie, choć zastrzegamy, że jest to opinia po paru minutach obcowania z oboma smartfonami i nie powinna być jakimkolwiek wyznacznikiem przed decyzją zakupu.

Mamy z tymi telefonami jeszcze jeden problem. Znacznie lepsze sztandarowe Lumie są już od pewnego czasu na rynku, co oznacza, że ich ceny zmalały. Lumia 830 w największej polskiej porównywarce cenowej jest dostępna do kupienia za 1100 złotych, a więc raptem o 150 złotych drożej, niż Lumia 640 XL. Znakomita Lumia 735 z średniej półki cenowej to wydatek 750 złotych. Powyższe Lumie zapewne również szybko stanieją, jak prawie wszystkie smartfony w kilka(naście) tygodni od premiery, ale na razie, choć są tanie, to nadal paradoksalnie pozostają drogie.

Oglądaj również: Microsoft Lumia 640 i 640 XL - pierwsze wrażenia Spider’s Web