7 przykładów firm, które zyskały na wykorzystaniu chmury obliczeniowej

Często biznes stawia konkretne żądanie, mówiąc: ok, chmura wygląda dobrze, ale proszę mi pokazać, jak dane rozwiązanie sprawdza się w praktyce. Dziś chcę Wam więc przybliżyć zagadnienie praktycznego wykorzystania chmury przez konkretne podmioty. Na poniższych siedmiu przykładach opisuję, jak wyglądało wdrażanie chmury obliczeniowej w firmach takich jak Coca-Cola, TUI, Ekstraklasa S.A., Digital Avenue (Fotosik.pl), Thulium, MegiTeam oraz samego portalu Spider's Web. Co ważne, pod każdym przykładem umieściłem link do pełnego case study. Znajdziecie w nim szczegółowe opisy migracji, informacje na temat wykorzystanego sprzętu oraz przede wszystkim szerszy opis korzyści, jakie odniosły wspomniane firmy.

O współpracy Oktawave z firmą Coca-Cola, mogliście już przeczytać na łamach Spider’s Web w lipcu. Przypomnę jednak w skrócie, o co chodziło: producent napojów oraz sieć sklepów Lidl przeprowadzili akcję marketingową w trakcie tegorocznych Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Brazylii. Promocja przebiegała w następujący sposób: klient kupował napój, a następnie rejestrował paragon, który otrzymał wraz z napojem w sklepie, na specjalnie przygotowanej stronie WWW. Można by powiedzieć, że to standardowa promocja, która nie powinna być zbytnim wyzwaniem.

Nie zapominajmy jednak, że promocja była prowadzona na ośmiu największych rynkach Europy, a jej zasięg obejmował miliony konsumentów, do których docierała szeroko zakrojona kampania reklamowa. Coca-Cola szukała więc infrastruktury, której natychmiastowa skalowalność gwarantowałaby utrzymanie skrajnie dużego ruchu. Wybrano Oktawave przez wzgląd na wydajność platformy, sprawne mechanizmy Autoskalera oraz load balancingu, a także bezpieczeństwo węzłów storage'owych.

Akcja promocyjna zakończyła się sukcesem, o czym niech poświadczą te słowa przedstawiciela Coca-Cola.

Case study z wdrożenia znajdziecie tutaj.

TUI to znana wszystkim firma działająca w branży turystycznej. Specyfika biznesu TUI idealnie wpisuje się w schemat chmury obliczeniowej, która obsługuje nagłe skoki zapotrzebowania w infrastrukturę podyktowane sezonowością popytu. W przypadku firmy turystycznej łatwo to sobie wyobrazić: wakacje letnie i zimowe to okres największego zapotrzebowania w infrastrukturę, bo klientów jest wtedy najwięcej. Istnieją zatem dwa wyjścia z sytuacji.

Pierwszy sposób to zapewnienie mocnej infrastruktury we własnym zakresie (in-house) lub w postaci wydzierżawionych, mocnych dedyków. To niestety skutkuje tym, że przez znaczną część roku ich moc obliczeniowa w pewnym sensie marnuje się. Płacić oczywiście trzeba zawsze tak samo dużą kwotę.

Drugi sposób to przesiadka na chmurę - i tak też postąpiło TUI. Skalowalność chmury rozwiązuje dotychczasowe problemy firmy, a dodatkowo daje firmie możliwość dalszej, bezbolesnej - co warto podkreślić - rozbudowy swojej infrastruktury.

Dodam jeszcze, że obecna infrastruktura TUI to aż 28 instancji OCI, na to składają się dwa środowiska: testowe (11 instancji) oraz produkcyjne (17 instancji). Firma może swobodnie zarządzać swoimi serwerami, np. środowisko testowe rośnie lub maleje bardzo często, ponieważ deweloperzy mogą łatwo uruchamiać kolejne maszyny w zależności od aktualnych potrzeb.

Według administratorów TUI nowa infrastruktura bazująca na rozwiązaniach Oktawave jest o 150% bardziej wydajna. Jeśli firma zdecydowałaby się na zbudowanie takiej architektury we własnym zakresie, to koszt byłby o około 40% większy. Biorąc pod uwagę rozmiar obecnej infrastruktury, mówimy o naprawdę dużych oszczędnościach.

Case study z wdrożenia: dokument PDF.

Dokładanie kolejnych dedyków w pewnym momencie traci sens, czego przykładem jest przypadek Ekstraklasa S.A. Ta firma szybko doszła do takiego wniosku - z pożytkiem dla spółki i przede wszystkim dla zwykłych użytkowników serwisów, którymi ta spółka zarządza. Działalność spółki Ekstraklasa S.A. - tak samo jak w wypadku TUI - moglibyśmy określić jako sezonową. Jak łatwo się domyśleć, zimą serwery dedykowane będące w posiadaniu Ekstraklasy nie przemęczały się. W sezonie jednak dostawały zadyszki.

Zamiast co sezon dostawiać kolejnego dedyka (bo zapotrzebowanie Ekstraklasy w moc obliczeniową rośnie z roku na rok), postanowiono zmigrować platformę do chmury. Jeśli śledzicie wyniki meczów, to być może zaobserwowaliście, że komfort z korzystania m.in. ze strony ekstraklasa.org wzrósł w porównaniu z poprzednim rokiem.

Ekstraklasa potrzebuje mocnej infrastruktury, dlatego zdecydowano się na trzy instancje OCI w wariancie v1.standard-4.4 (dawniej nazywanym Large). Pojedyncza instancja dysponuje 4 GB pamięci RAM oraz czterema vCPU, z których każdy taktowany jest zegarem 2,5 GHz. Administratorzy dokonali prostego podziału na trzy serwery: serwer WWW, serwer bazodanowy oraz serwer aplikacyjno-bazodanowy. Jako magazyn na pliki wykorzystano OCS (Oktawave Cloud Storage). To wszystko spięte jest w OPN (Oktawave Private Network) i pracuje pod kontrolą load balancera.

Dzięki migracji do chmury Ekstraklasa gotowa jest wprowadzać nowe udogodnienia dla odwiedzających jej strony, o czym z pewnością przekonacie się sami już wkrótce.

Case study z wdrożenia: dokument PDF.

Zarządzany przez Digital Avenue S.A. serwis hostujący zdjęcia o nazwie Fotosik.pl to kolejny przykład na to, że infrastruktura zbudowana w oparciu o serwery dedykowane potrafi być ślepym zaułkiem. Dzieje się tak zwłaszcza w przypadku usług, które cały czas dynamicznie się rozwijają. Wgranie zdjęcia w serwisie Fotosik.pl nie wymaga rejestracji, co przekłada się na duże zainteresowanie usługą. Dla zarządzających nią oznacza to, że muszą stale monitorować stan infrastruktury i dokładać nowe serwery - przynajmniej tak to wyglądało do tej pory.

Od jakiegoś czasu Fotosik.pl działa już w chmurze. Migracja jednego z największych serwisów tego typu w naszym kraju to było nie lada wyzwanie - wyobraźcie sobie te 65 milionów plików, które wgrali użytkownicy. Potem pomnóżcie to kilkukrotnie - nie zapominajmy o rożnych formatach zdjęć rozsianych po serwerach proxy.

Na samą infrastrukturę serwerową Fotosik.pl w Oktawave składa się:

Case study z wdrożenia: dokument PDF.

Thulium to firma zajmująca się dostarczaniem opracowywanych samodzielnie rozwiązań telekomunikacyjnych. Specjalnością firmy są systemy Call i Contact Center. Systemy takie firma udostępnia między innymi w modelu SaaS. Przykład tej firmy pokazuje, jak bardzo chmura obliczeniowa może ułatwić prowadzenie biznesu. Właściwie nie tylko ułatwia, ale również pozwala na przyjmowanie większej liczby zleceń niż w przypadku wykorzystania klasycznych serwerów dedykowanych.

Każdy pracownik Call Center opracowanego przez Thulium ma swoje stanowisko pracy - a oprócz tego fizycznego, również wirtualne. Na to cyfrowe stanowisko pracy składa się m.in. oprogramowanie, które stale odpytuje serwery. Jeśli takich pracowników jest setka, infrastruktura oparta o dedyki jest już "czerwona", a do drzwi puka klient potrzebujący od ręki kolejnych 50 stanowisk, to słowo "chmura" samo ciśnie się na usta.

Thulium zdecydowało się na wariant v1.standard-2.2 (dawniej zwany Small), czyli 2 GB RAM i dwa VCPU taktowane zegarem 2,5 GHz. To jednak nie wszystko, ponieważ Thulium korzysta z jeszcze jednego ważnego narzędzia, które oferujemy klientom. Jest nim Autoskaler, dzięki czemu tej firmy nie dotyczy problem z dostępnością zasobów.

Case study z wdrożenia: dokument PDF.

MegiTeam to przykład polskiej firmy hostingowej, która nie boi się podejmowania ambitnych projektów. Jednym z takich wyzwań był streaming na żywo z operacji serca. Zespół administratorów kierowany przez Magdalenę Zarych spodziewał się, że coś tak niecodziennego jak operacja serca będzie wydarzeniem chętnie oglądanym. Z tego powodu oprócz wydzielenia serwera dedykowanego, administratorzy przygotowali "plan B".

Tym planem była chmura Oktawave, a skoro o tym wspominam, to chyba się już domyślacie, że w tej historii... dedyk poległ. Pasmo serwera dedykowanego zostało całkowicie wykorzystane i to w zaledwie kilka sekund po rozpoczęciu transmisji. Co ciekawe, administratorzy wybrali jeden z podstawowych wariantów instancji OCI.

Wariant, o którym mowa, posiadał 0,9 GB RAM oraz jeden vCPU taktowany zegarem 2,5 GHz. Aby uniknąć problemów, OCI zostało sklonowane. Wykorzystano również kartę sieciową o przepustowości 10 Gbps. To wystarczyło, aby z sukcesem przeprowadzić streaming dla szerokiego grona widzów.

Case study z wdrożenia: dokument PDF.

Ostatnim przypadkiem, który chcę dzisiaj opisać, jest serwis, w którym możecie czytać mój wpis. Ze Spider’s Web współpracujemy już bardzo długo i jest to owocna współpraca. Ci z Was, którzy zaglądają tutaj dłużej, być może pamiętają, że po wybraniu zakładki prowadzącej na Spider’s Web można było kiedyś zobaczyć “ulubiony” przez webmasterów i użytkowników komunikat "503 Service unavailable".

Dla serwisów internetowych (tak jak dla każdego innego biznesu) błąd 503 to po prostu mniejsze dochody i potencjalna utrata klienta (w tym przypadku czytelnika). Spider’s Web jest teraz w chmurze, a co za tym idzie o dostępność serwisu nie musicie się martwić.

Nasi administratorzy wspólnie z redakcją opracowali cały plan migracji. Na tym etapie wybrano typy oraz liczbę instancji. Obecnie na infrastrukturę Spider’s Web składają się dwie instancje OCI oraz sieć prywatna (OPN).

Case study z wdrożenia: dokument PDF.

Chmura budzi czasem kontrowersje, ponieważ zmieniła pewien stan rzeczy. Coś, co robiliśmy niegdyś w określony sposób (dico: kupowaliśmy serwery dedykowane), dziś przybrało formę logowania do panelu administracyjnego i uruchamiania maszyn wirtualnych. W Oktawave każdy może się przekonać, jakie to proste, ponieważ dajemy naszym klientom na start 25 zł. Zachęcamy do samodzielnych testów.

--

Maciej Kuźniar, prezes Oktawave sp. z o.o. oraz główny architekt. Pasjonat technologii związanych z przetwarzaniem i przechowywaniem danych, posiadający 12 lat doświadczenia w pracy dla klientów klasy enterprise (banki, telekomy, FMCG). Autor koncepcji technologicznie wspierających rozwój startupów oraz rozwiązań architektonicznych gwarantujących wysokie HA i SLA dla systemów IT.

--

*Pierwsze dwa zdjęcia pochodzą z serwisu Shutterstock.