REKLAMA

Nowy projektor od LG - prawie kieszonkowy i prawie na każdą kieszeń

Czy projektory podbiją nasze salony? Jestem daleki od tak śmiałej wizji przyszłości, ale kolejny producent wchodzi z właśnie tego typu produktem na szerokie wody. PH300 ma być projektorem dla mas od LG.

22.10.2014 11.00
Nowy projektor od LG – prawie kieszonkowy i prawie na każdą kieszeń
REKLAMA

Projektor to świetna sprawa, o ile jesteśmy świadomymi nabywcami takiego urządzenia. Musimy wiedzieć o przygotowaniu pomieszczenia, wyborze odpowiedniej technologii i przede wszystkim wiedzieć, do czego chcemy go wykorzystać. Żaden projektor nie zastąpi nam w pełni telewizora, tak jak żaden telewizor nie zapewni nam wrażeń jakie oferuje projektor.

REKLAMA

Wrażenia z płynące jednak z korzystania z projektora, nawet gdy ten nie posiada najlepszych parametrów, są iście kinowe, w przeciwieństwie do telewizora, który nawet mając 90 cali pozostanie wielkim wyświetlaczem.

Ostatnio nietypowym pomysłem pochwaliło się Lenovo, montując w jednym z swoich nowych tabletów picoprojektor. Nie będzie to produkt, który podbije świat, ale z pewnością znajdzie swoich nabywców. Sony w Nowym Jorku do sprzedaży wprowadziło laserowy projektor 4K z ultrakrótkim rzutem - na ten produkt mogą sobie pozwolić jednak wyłącznie najzamożniejsi mieszkańcy Manhattanu, którzy mogą lekką ręką wydać 40 tys. dol. na nowy sprzęt do kina domowego. Namiastkę tego możemy uzyskać kupując Philipsa Screeneo, który ostatnio doczekał się promocji i zamiast blisko 6 tys. zł, kosztuje 3800 zł.

Screeneo rzut

Teraz znów daje o sobie znać LG. Koreańczycy mają w swojej ofercie kilka projektorów. Są to jednak rozwiązania głównie biznesowe, albo przeznaczone na rodzimy rynek. Wyróżniającym produktem jest chociażby Hecto TV, czyli również laserowy projektor z krótkim rzutem, ale tego urządzenia w Europie nie uświadczymy.

Nowe „urządzonko” PH300 będzie jednak szerzej dostępne. Na początek trafi do wybranych krajów Azji, Ameryki Północnej, Południowej oraz na Środkowy Wschód. Jeszcze w listopadzie zawita do Francji, Niemiec, Portugalii, Hiszpanii i Turcji. O polskiej premierze na razie nic nie wiadomo.

Czym jest PH300? W największym skrócie to po prostu większa odmiana miniaturowych projektorów. Wykorzystuje tę samą technologię, co chociażby Philips PicoPix, czyli DLP w oparciu o diody LED, ale jego rozmiary nie są kieszonkowe. Spokojnie wrzucimy go jednak do torby, plecaka a tym bardziej do urlopowej walizki.

LG PH300 waży raptem 430 gram, posiada port USB i złącze HDMI, a wbudowany akumulator o pojemności 3000 mAh wystarcza na ponad 2,5 godzinny seans. Zastosowana technologia LED zapewnia żywotność projektora w okolicach 30 tys. godzin, czyli 10 lat oglądania po 8 godzin dziennie.

LG_PH300_500

Technologia picoprojektorów niestety nie we wszystkich parametrach jest wspaniała. PH300 oferuje rozdzielczość wyłącznie 1280 na 720 pikseli. To lepiej niż w przypadku konkurencyjnych rozwiązań, ale cena urządzenia będzie oscylowała w okolicach 600 euro. W tej kwocie znajdziemy już najtańsze klasyczne modele projektorów FullHD. Ponadto jasność wynosząca zaledwie 300 ANSI lumenów oznacza, że seanse będą możliwe tylko przy mocno zaciemnionym pokoju.

Obraz o przekątnej 100 cali, zobaczymy stawiając urządzenie 3,75 metra od ściany. Plusem nowego projektora LG jest fakt, że sprzęt jest przeznaczony dla kompletnych laików. Użytkownik nie będzie musiał dokonywać żadnych ustawień parametru obrazu - projektor automatycznie dostosuje kąty, tak aby obraz był prawidłowo rzucany na ekran, czy na ścianę.

REKLAMA

LG PH300 to kolejny przykład pukania projektorów do drzwi naszych domów. Bardzo możliwe, że w odległej przyszłości pojawią się rozwiązania hybrydowe, łączące cechy obecnych telewizorów z projektorami. Na dziś jednak projektory pozostają niszą.

Mnie urządzenie LG przekonuje niewielkimi gabarytami, lepszą rozdzielczością niż oferują pozostałe picoprojektory oraz jeszcze akceptowalną ceną. W brutalnej rzeczywistości, gdybym miał się jednak decydować na zakup projektora, kupiłbym tradycyjny 2 albo 4 razy droższy by móc cieszyć się przynajmniej FullHD z dużo większą jasnością.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA