REKLAMA

Klasy szybkości kart SD w praktyce, czyli ADATA kontra SanDisk

Karty pamięci zyskują coraz nowsze klasy prędkości, w których przeciętny użytkownik z reguły nie może się odnaleźć. Postanowiłem uporządkować to nazewnictwo przy okazji testu nowej, bardzo szybkiej karty ADATA Premier Pro SDXC UHS-I o klasie szybkości U3. Porównałem ją z kartami szybkości U1 i Class 6.

13.06.2014 17.30
Klasy szybkości kart SD w praktyce, czyli ADATA kontra SanDisk
REKLAMA

Krótki wstęp, czyli jak rozgryźć klasy szybkości

REKLAMA

Karty SD są dostępne od 1999 roku i od tego czasu pojawiły się cztery generacje tych nośników pamięci, różniące się szybkością magistrali. Pierwsza i druga generacja zapewniały odczyt maksymalnie do 25 MB/s. Dwie najnowsze generacje noszą nazwy UHS-I (odczyt do 104 MB/s) i UHS-II (aż do 312 MB/s). Ta pierwsza właśnie zdobywa popularność, natomiast druga trafi do szerszego obiegu prawdopodobnie dopiero za kilka lat.

adata 3

Przy wyborze karty oprócz generacji magistrali warto zwrócić uwagę na klasę szybkości karty. Karty z oznaczeniami od Class 2 do Class 10 odchodzą już do lamusa, a ich miejsce zastępują nowsze klasy U1, a ostatnio także U3. Klasa karty informuje tak naprawdę o minimalnej gwarantowanej szybkości karty. Klasa UHS-I U1 gwarantuje minimalny zapis na poziomie 10 MB/s, zaś UHS-I U3 gwarantuje 30 MB/s. To oznacza że karty z oznaczeniem U3 nadają się do zapisu wideo w jakości 4K.

Zawodnicy dzisiejszego testu

Testowana przeze mnie karta ADATA jest kartą SDXC o pojemności 64 GB, należącą do serii Premier Pro. Karta obsługuje magistralę UHS-I w klasie prędkości U3. Deklarowane przez producenta szybkości to 95 MB/s dla odczytu i 60 MB/s dla zapisu.

karty-sd

Aby zobrazować szybkość karty postanowiłem ją zestawić z dwiema kartami SD od SanDiska. Pierwsza z nich to bardzo szybka karta SDHC SanDisk Extreme Pro, 8 GB, działająca z szybkością odczytu do 95 MB/s. Jej klasa szybkości to UHS-I U1. Ostatnią kartą w zestawieniu jest tani i wolny SanDisk Ultra 8 GB z klasą Class 6 (30 MB/s).

Karty testowałem przy użyciu czytnika SanDisk ImageMate z interfejsem USB 3.0, który podłączyłem do komputera z wydajnym dyskiem SSD.

Test szybkości odczytu i zapisu

Możliwości kart sprawdziłem w programie ATTO Disk Benchmark. Zielone słupki informują o szybkości odczytu, a czerwone – zapisu. Skala na dole przedstawia szybkość w MB/s, a liczby po lewej pokazują operacje na konkretnej wielkości plików (od 0,5 KB do 8 MB).

ADATA Sandisk transfery

Karta SanDisk Extreme Pro UHS-I U1 uzyskała najlepsze szybkości odczytu i zapisu. ADATA Premier Pro UHS-I U3 dorównuje je pod względem odczytu, ale jest o ok. 20 MB/s wolniejsza przy zapisie. SanDisk Ultra Class 6... cóż, po prostu działa. Wszystkie karty słabo radzą sobie z najmniejszymi plikami, a pełnię szybkości uzyskują na plikach powyżej 128 KB. Oznacza to, że wszystkie zdjęcia i filmy powinny być zapisywane i odczytywane z maksymalnymi dostępnymi szybkościami.

Test zapisu zdjęć i filmów

Kolejny test przeprowadziłem przy użyciu najnowszej lustrzanki Sony A77 II (niebawem na Spider’s Web ukaże się jej recenzja). Aparatem wykonałem szybkie serie zdjęć, nagrywając jednocześnie dźwięk migawki w programie Audacity. Następnie na wykres dźwięku naniosłem kreski, które dokładnie pokazują moment wykonania zdjęcia.

Dla serii zdjęć w JPG szybkości wyglądają następująco (skala u góry przedstawia czas w sekundach):

ADATA Sandisk pliki jpg

Szybkie karty ADATA U3 i SanDisk U1 pozwoliły na zapis serii z pełną szybkością przez ok. 7,5 sekundy (z lekką przewagą SanDiska). Najwolniejsza karta SanDisk Class 6 sprawiła, że aparat zaczął się dławić sekundę wcześniej, a następnie wykonywał kolejne zdjęcia znacznie wolniej. Bardzo irytującą cechą karty SanDisk Class 6 był okropnie długi czas potrzebny na zrzucenie serii zdjęć na kartę. Po moich testach na szybkich kartach ADATA U3 i SanDisk U1 aparat odzyskiwał pełną gotowość po kilku sekundach, zaś SanDisk Class 6 potrzebował na zapis aż kilkunastu sekund.

Dla serii zdjęć w formacie RAW + JPG wyniki wyglądają tak:

ADATA Sandisk pliki raw i jpg

Karta ADATA z szybkością U3 pozwoliła na 3-sekundową serię w pełnej szybkości, po czym aparat zamarzł na ok. 2 sekundy, by przejść w znacznie wolniejszy tryb. SanDisk z U1 zaprezentował większą kulturę pracy – szybka seria trwała o pół sekundy dłużej, a tuż po niej nie wystąpił żaden lag. Wolny SanDisk Class 6 zapewnił 3 sekundy szybkiej serii, by następnie bardzo mocno zwolnić.

Jeżeli chodzi o filmowanie, wszystkie karty zdały egzamin przy filmach 1080p. Być może różnice byłyby widoczne przy nagraniu 4K, jednak nie miałem okazji tego sprawdzić. Do nagrań wykorzystałem najlepszą możliwą jakość dostępną w Sony A77 II, czyli 1920x1080, 50p, 28M. Co ciekawe, film w takiej jakości zapisywał się bez problemów nawet na najwolniejszej karcie SanDisk Class 6.

Zgrywanie danych z karty

Ostatnim testem było sprawdzenie rzeczywistych czasów transferów z karty na dysk komputera. Testowana karta ADATA U3 ma pojemność 64 GB, zaś pozostałe dwa SanDiski mają po 8 GB, zatem w celu ujednolicenia testu wszystkie karty zapełniłem identycznym zestawem zdjęć o łącznej wielkości ok. 7,4 GB, czyli maksimum tego, co oferują ośmiogigabajtowe SanDiski. Połowa zdjęć była w formacie JPG (średnio po ok. 6-7 MB), a połowa w formacie RAW (po ok. 24 MB). Tak prezentują się wyniki:

czasy-transferow

Screeny pokazują orientacyjną średnią prędkość transferu z karty na dysk.

Podsumowując

Karta ADATA Premier Pro z szybkością UHS-I U3 okazała się być bardzo szybką kartą, jednak trochę mnie rozczarowała. SanDisk Extreme Pro z niższą prędkością UHS-I U1 praktycznie we wszystkich testach okazał się o włos lepszy. Szybka seria zdjęć w aparacie z SanDiskiem mogła trwać dłużej, czas zrzucania plików na dysk był minimalnie krótszy, a zapis na kartę był wyraźnie szybszy.

REKLAMA

ADATA Premier Pro UHS-I U3 pokaże pazurki prawdopodobnie dopiero podczas nagrywania w 4K. Niestety nie miałem okazji tego sprawdzić, natomiast przy nagrywaniu w Full HD wszystkie karty spisały się świetnie (nawet SanDisk Class 6).

Wniosek? Jeżeli nagrywasz filmy w Full HD w zupełności wystarczy ci dobra, firmowa karta o szybkości Class 6 (choć profilaktycznie lepiej jest kupić Class 10). Najbardziej wymagający fotografowie powinni zainteresować się kartami UHS-I U1, zaś profesjonalni filmowcy nagrywający w 4K powinni zainwestować w karty UHS-I U3.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA