REKLAMA

Telewizja hybrydowa jedyną szansą dla TVP Regionalna?

Od początku września, po latach przerwy powrócił program regionalny Telewizji Polskiej z prawdziwego zdarzenia. TVP Regionalna dostępna jest w 16 lokalnych wersjach, możemy oglądać ją przy pomocy DVB-T i u operatorów kablowych. Nadal nie ma jej na satelicie, a musi być, bo taki obowiązek nakłada ustawodawca. Co z tym fantem zrobić?

05.11.2013 21.47
Telewizja hybrydowa jedyną szansą dla TVP Regionalna?
REKLAMA

Przez ostatnie 6 lat kanałem regionalnym była stacja TVP Info, na której w ciągu dnia nadawano krótkie pasmo lokalne. W przypadku ogólnokrajowych dostawców sygnału, czyli platform satelitarnych, telewizji IPTV najczęściej nadawano warszawskie pasmo. Nie widziano w tym większego problemu, w końcu transpondery satelitarne nie są z gumy,

REKLAMA

Teraz jednak TVP Info stał się oddzielnym kanałem informacyjnym i powrócono do idei telewizji regionalnej.

W przypadku DVB-T nie jest to zazwyczaj problem, ponieważ nadajniki są najczęściej tak umiejscowione, że docierają głównie do danego regionu. Podobnie z lokalnymi operatorami telewizji kablowych. Większość dostawców kablówek już oferuje TVP Regionalna.

Także z IPTV nie ma problemu, czego dowodzi Netia. W Telewizji Osobistej na końcu listy kanałów znajdziemy wszystkie 16 odmian TVP Regionalna. To dobry ruch zapewniający widzom dostęp do swojej lokalnej treści, jak i pozostałych. Z tym, że Netia nie ma tutaj problemów technicznych. Sygnał nadawany jest przy wykorzystaniu różnych technologii dostępu do internetu. Nadawca nie musi liczyć się z miejscem.

Problemy robią się na satelicie, gdzie miejsca jest mało i nie ma możliwości regionalizacji tego sygnału.

Operatorzy mogą iść na łatwiznę i wprowadzić do swojej oferty TVP Regionalna w wersji tworzonej przez oddział stołeczny. Tłumacząc się przy tym KRRiT ograniczeniami infrastruktury. Mogą też zastosować miks technologii. I moim zdaniem właśnie to powinni uczynić. W przypadku TVP Regionalna po prostu najlepszym wyjściem dla widzów i operatorów jest wykorzystanie HbbTV lub innych technologii dostępnych w dekoderach.

telewizja tv

Dzięki HbbTV standardowo widz rzeczywiście miałby dostęp jedynie do jednej wersji TVP Regionalna, jednak po podłączeniu dekodera do internetu zyskałby możliwość oglądania kolejnych 15 wersji. Widz po wybraniu TVP Regionalna na swoim telewizorze zobaczyłby planszę z wyborem odpowiedniej wersji, która byłaby transmitowana przy wykorzystaniu internetu. HbbTV wydaje się być tutaj najlepszym rozwiązaniem ponieważ technologia tą wspierają nowoczesne telewizory, a więc wszystkie kanały TVP Regionalna dostępne byłyby też dla posiadaczy modułów cam. Współczesne dekodery również poradziłyby sobie z tym rozwiązaniem.

O ile sam nie wierzę w przyszłość telewizji hybrydowej, o tyle w przypadku telewizji regionalnej nie widzę lepszego rozwiązania problemu.

A ten istnieje. Od 10 lat nie widziałem lokalnego programu telewizyjnego, ponieważ korzystam z satelity. Nie mam ochoty przełączać się pomiędzy dekoderem, a tunerem w telewizorze tylko dla jednego programu, ale gdyby był on wpisany w spójną listę zapewne zerknąłbym na lokalne wieści.

Poza zapotrzebowaniem widzów jest jeszcze prawo. Art. 43. ust. 1. ustawy o radiofonii i telewizji nakłada na operatora rozprowadzającego program obowiązek must carry/must offer czyli rozprowadzania programów TVP1, TVP2, regionalnego programu rozpowszechnianego przez TVP S.A., POLSAT, TVN, TV4, TV PULS. Obowiązek rozprowadzania regionalnego programu telewizyjnego dotyczy regionalnego programu telewizyjnego właściwego dla danego obszaru.

REKLAMA

Czekam w takim razie na odpowiednie wdrożenia Telewizji Regionalnej.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA