REKLAMA

IFA 2013: Sony chce być liderem w praktycznie każdej kategorii sprzętów

Nie sposób nie zauważyć jednak, że całe targi IFA 2013 najsilniej eksponowały nowy standard 4K i telewizory go obsługujące. Także w hali Sony bardzo duża jej część była poświęcona segmentowi RTV. Z nowymi telewizorami japońska firma wprowadziło do oferty odtwarzacz multimedialny 4K wraz z usługą strumieniowania materiałów w tej jakości. Moją uwagę przykuło jednak co innego - projektor 4K i nowe, dość niecodzienne komputery.

13.09.2013 11.09
IFA 2013: Sony chce być liderem w praktycznie każdej kategorii sprzętów
REKLAMA
REKLAMA

O telewizorach, patrząc na nie na targi, można powiedzieć tyle, że obraz to naprawdę żyleta, ale bez odpowiedniej kalibracji i postawienia obok siebie produktów Sony, Samsunga, LG i Panasonica nie sposób powiedzieć, która z firm wygrywa wyścig. Niemal każdy z produktów robił olbrzymie wrażenie, a oglądanie filmu na zakrzywionym ekranie to dość ciekawe doświadczenie.

SAMSUNG CAMERA PICTURES

Ale i tak projektor 4K zrobił większe wrażenie niż telewizory

Jeśli jesteśmy przy wideo 4K, to dość powiedzieć, że obraz w produktach Sony dzięki tym wszystkim technologiom jak BRAVIA i Triluminos jest naprawdę świetny, a design jest także bez zarzutu. Czy lepszy, czy gorszy od konkurencji, to już pytanie do Pawła Okopienia, który jest naszym redakcyjnym specem od spraw telewizorów. Sam wielokrotnie zastanawiałem się, jak Sony ma zachęcić użytkowników do kupna nowego modelu, jeśli tak mało materiałów 4K jest jeszcze dostępne? Dobrym pomysłem było pokazanie tego samego filmu obok siebie na telewizorze Full HD oraz 4K, gdzie na tym drugim obraz został poddany procesowi up-scalingu, czyli podbicia jakości pod wyższą rozdzielczość, a różnica była znaczna.

Muszę jednak przyznać, że znacznie większe wrażenie niż nowe telewizory zrobił na mnie projektor od Sony. Urządzenie jest olbrzymie, a jego koszt to kilkadziesiąt tysięcy złotych, ale faktycznie pozwala na stworzenie w domowych warunkach - oczywiście pod warunkiem posiadania odpowiedniego pomieszczenia i sporych nakładów gotówki - własnej sali kinowej. Sony przygotowało zresztą taką salę na targach i miałem okazję obraz z projektora zobaczyć na żywo. Jest bardzo czysty, szczegółowy i odwzorowanie kolorów było naprawdę świetne. Z pewnością byłby to jeden z moich pierwszych zakupów, jakbym trafił szóstkę w totka na loterii.

SAMSUNG CAMERA PICTURES

Nowy, ale nie do końca zwykły laptop VAIO Fit

Chociaż całe targi IFA 2013 skradły telewizory, trzeba pamiętać, że Sony produkuje masę innego sprzętu z każdej kategorii. Na wystawie nie mogło zabraknąć komputerów. Widać wyraźnie, że dotykowe ekrany są na topie. Uwagę przykuwała zwłaszcza nowa linia komputerów nazwana VAIO Fit. Dostępne będą w kilku różnych rozmiarach od 13,3 do 15,4 cala, a w każdym z nich znajdzie się procesor Intela o oznaczeniu i7-4500U i do 8 GB pamięci RAM. Wszystko napędza system operacyjny Microsoft Windows 8. Ceny nie są jeszcze znane, ale nie mają znacząco wzrosnąć względem tego, ile teraz komputery VAIO kosztują. Komputer z pozoru wygląda jak zwykły laptop, ale cechuje go ciekawa konstrukcja obudowy.

Ekran można w dowolnej chwili obrócić, co pozwoli na łatwe zaprezentowanie obrazu z ekranu naszego komputera osobie, która siedzi naprzeciwko - a także pozwoli jej na np. naciśnięcie wybranego elementu na dotykowym ekranie. Rozwiązanie przypomina mi trochę zaprezentowany kilka miesięcy temu komputer Acera, ale klawiatura i TouchPad są ułożone klasycznie. Komputer Sony nie wygląda aż tak egzotycznie, jak Acer Aspire R7. Konstrukcja działa bardzo dobrze i podczas przekręcania ekranu nie ma wrażenia, jakby miał zaraz odpaść od reszty obudowy. Piętnastocalowa wersja komputera jest też zadziwiająco lekka, zwłaszcza biorąc pod uwagę pozorną masywność konstrukcji. Nie można tego powiedzieć natomiast o olbrzymim dotykowym komputerze Sony VAIO Tap Tabletop PC o przekątnej 21 cali. Poniżej film, na którym widać jak prezentuje się on pod względem przeglądania zdjęć.

VAIO Tap 11 dla miłośników hybryd

Mimo obracanego ekranu trudno patrzeć na komputer VAIO Fit ze względu na wagę i wymiary jak na dotykowy tablet, ale dla miłośników mniejszych, dotykowych sprzętów z pełną edycją Windowsa Sony również ma nowy produkt w ofercie. Jest nim komputer o nazwie VAIO Tap 11. Ten jedenastocalowy, ważący sporo, bo 780 gramów tablet z ekranem o rozdzielczości Full HD. W środku kryje wydajny procesor Intela czwartej generacji i5 lub i7, który wspomaga 4 GB pamięci RAM. Specyfikację dopełniają moduły łączności Wi-Fi, Bluetooth 4.0 i NFC, czujnik GPS, ośmiomegapikselowy aparat oraz bardzo pojemny dysk SSD z 512 gigabajtami przestrzeni na dane.

Tablet ten pod względem użytych podzespołów zawstydziłby niejednego Ultrabooka. Spokojnie można go zresztą używać na biurku jak zwykłego komputera. Wszystko za sprawą wysuwanej z tyłu nóżki i dedykowanej klawiatury, którą to można położyć przed postawionym na biurko tabletem - bez konieczności wpinania tabletu do stacji dokującej, jak to ma miejsce w większości przypadków. Konstrukcja przypomina trochę rozwiązanie znane z tabletu Microsoft Surface i ze względu na to można zapomnieć o postawieniu go na kolanach jak zwykłego laptopa. Jak to wygląda w praktyce możecie zobaczyć na filmie poniżej. Aha, tablet będzie miał w zestawie rysik.

Podsumowanie

Sony zrobiło kawał dobrej roboty, pokazując, że ma chrapkę na pozycję lidera w niemal każdej kategorii, której się dotyka. Sprzęt prezentuje się naprawdę świetnie, wielokrotnie wyróżnia się w swojej klasie. Nie jestem fotografem, więc ciężko mi ocenić tę kategorię - ale widać, że Japończycy poświęcają jej wiele uwagi. Na targach pojawiły się przeróżne kompakty, bezlusterkowce, kamerki do rejestrowania sportów ekstremalnych, profesjonalna kamera 4K i nawet specjalna kamera do kręcenia teledysków. Ba, była nawet elektroniczna lornetka.

Naturalnie nie wymieniłem w tym wpisie całego sprzętu, który został pokazany na targach, a to tylko mój subiektywny wybór ciekawostek i nowości. O smartfonie Xperia Z1 i obiektywach QX pisałem jeszcze z targów. O czytniku ebooków Sony Reader pisałem już w weekend przedstawiając ofertę PocketBooka i Kobo, a o smart-zegarku Sony wspomniałem w pierwszej części relacjiNowej konsoli PlayStation 4 i ostatnio odkurzonej PS Vita przyjrzał się baczniej Szymon. Sam mając ograniczony czas skupiłem na sprzęcie mobilnym, komputerach, ciekawostkach i współpracy całego ekosystemu usług.

REKLAMA

Już teraz widać, że korzystanie z kilku produktów Sony jednocześnie zwiększa ich możliwości.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA