Chwila, to dotychczas aplikacje w Google Play mogły pobierać aktualizacje z zewnątrz?!
Google dopisał do regulaminu Google Play jedną, choć dosyć znaczącą linijkę o tym, że aplikacje nie mogą modyfikować, pobierać i aktualizować swojego kodu inaczej, niż przez Google Play. Podniósł się raban, po prawie półtora miesiąca temu dokładnie to wykonała aplikacja Facebooka. Pokaz siły Google'a czy nie, mnie interesuje inna sprawa - to dotychczas aplikacje mogły robić takie rzeczy bez mojej wiedzy?!
W połowie marca okazało się, że Facebook ominął Google Play i wprowadzał aktualizacje i nowe funkcje do aplikacji na własną rękę. Sprawa została zauważona, a chociaż w regulaminie Google Play praktycznie od zawsze, że aplikacje ze sklepu nie mogą pobierać lub instalować aplikacji z zewnętrznych źródeł, to widocznie zapis ten był interpretowany bardzo luźno.
Dziś w regulaminie Play pojawił się taki dodatek:
Nawet, jeśli jest to odpowiedź na działania trochę rozbestwionego Facebooka, to mnie jednak intryguje co innego. Skoro Facebook mógł tak działać, to czy działały tak też inne aplikacje? Czy Google przez te wszystkie lata przymykał oko na to, że aplikacje z Play obierają aktualizacje same? Co mam myśleć ja, użytkownik Androida, o bezpieczeństwie tego systemu i bądź co bądź autoryzowanych przez boty i systemy Google'a aplikacji?
Poza tym dlaczego dopiero spory, nudne i wtórne, dosyć już denerwujące, dwóch gigantów skutkują pozytywną z punktu widzenia użytkownika zmianą w regulaminie?
Nie to, żebym bała się instalować aplikacje z Google Play. Wybieram zawsze te sprawdzone, nigdy (a przynajmniej o tym nie wiem) moje urządzenia nie zostały zainfekowane przez malware, jednak teraz zaczynam się zastanawiać, czy Google traktuje kwestie bezpieczeństwa swojego systemu poważnie.
Jako użytkownika nie obchodzi mnie wojenka i puszenie się Facebooka i Google'a. Widocznie trzeba będzie jeszcze uważniej przyglądać się działaniom obu firm, bo i jedna i druga robią sobie z nas chyba żarty.
