W Play sprzedają Nexusa 4. I to bardzo korzystnie!

Nexus 4 to bardzo ciekawy smartfon, którego niemal nie da się kupić. Taki święty Graal elektroniki użytkowej. Jego dostępność w naszym kraju jest zerowa, a jedyną możliwością nabycia urządzenia w ostatnich miesiącach było samodzielne sprowadzanie go spoza granic Polski lub kupno poprzez aukcję na Allegro. Pisaliśmy zresztą o tym problemie już wielokrotnie, gdy po premierze sklep Google Play nie nadążał uzupełniać zapasów magazynowych.

Sam smartfon jest bardzo udanym produktem i w sklepie Google oferowany jest w bardzo atrakcyjnej cenie. Ale nie ma co się oszukiwać, premiera jego w sieci Play jest i tak bardzo spóźniona. Nexus 4 nie jest nowością na rynku, a cały smartfonowy świat żyje nadejściem HTC One i Samsunga Galaxy S4. No ale lepiej późno niż wcale, a i tak to jest bardziej interesujący news niż to, że Doda została twarzą kampanii reklamowej fioletowej sieci.

Przypomnę tylko, że kilka dni temu pojawiła się informacja, że Nexus 4 trafi do oferty sklepu Komputronik. Ewa przy okazji wspomniała nieco o samym telefonie i przedstawiła swoje wrażenia uzupełniające jej wcześniejszą recenzję. Jednocześnie podsumowała tekst twierdząc, że zaproponowana cena 1899zł jest nieco przesadzona. I jeśli wstrzymaliście się z zakupem, to była to dobra decyzja, ponieważ sieć Play oferuje go jeszcze taniej - nawet w ofercie bez żadnych zobowiązań.

Play oferuje Nexusa 4 za przysłowiową złotówkę już przy abonamencie Formuła 4.0 za 129zł miesięcznie. Jeśli regulamin nie zawiera żadnych ukrytych opłat, to jest to bardzo atrakcyjne oferta, bo na tą kwotę składa się zarówno koszt abonamentu, jak i rata za telefon. Formuła 4.0 sama kosztuje 99zł miesięcznie. Doliczyłem się, że sam telefon kupimy wtedy za (129zł-99zł)*24 [miesiące] = 720zł. Biorąc pod uwagę koszt innych telefonów w tej taryfie jest to dobra cena. (zastanawia mnie tylko jedna pozycja z cennika, ale o niej na dole)

Oczywiście osoby, które nie potrzebują Formuły 4.0, mogą w tabeli sprawdzić cenę telefonu dla swojego abonamentu (gdzie, rzecz jasna, jest ona już mniej atrakcyjna). Dla przykładu wybrałem swój abonament Formuła M w cenie 49zł miesięcznie. Za te same warunki abonamentu, biorąc Nexusa 4, płaciłbym miesięcznie o 20zł więcej - 69zł. W skali dwuletniej umowy dałoby to dodatkowe 480zł. Sam telefon kosztowałby z kolei 969zł, co daje razem - 1449zł. Nie jest tak źle.

Co jednak przykuło moją uwagę, to cena w Play na kartę, czyli razem ze starterem sieci bez żadnych zobowiązań. Zwykle telefony w tej części tabelki kosztują horrendalne kwoty znacznie przewyższającą wartości sklepowe. W przypadku Play i Nexusa 4 jest to natomiast 1779zł, czyli mniej niż we wspomnianym Komputroniku.

Jak wspomniałem, na stronie internetowej Play widać informacje, z których wnioskuję, że cena za telefon to 1zł przy abonamencie 129zł miesięcznie. Cytując stronę internetową z ofertą:

Dlatego zastanowiła mnie obecna w tabeli z cennikiem pozycja “opłata początkowa” - 1zł i “pełna cena” wynosząca 181zł.

Niestety nie znalazłem wyjaśnienia tej pozycji na stronie i mogę tylko domniemywać, co ona oznacza. Wygląda na to, że Play próbuje naciągnąć klientów na te 180zł poprzez ukrycie dodatkowej opłaty w cenniku. A jeśli tego nie robi, to znaczy że musi popracować nad komunikacją, bo taka pozycja w cenniku budzi od razu alarm w głowie. Zresztą zapytałem o to sieć Play na ich fanpage'u na Facebooku:

Wygląda na to, że nie ma stresu i ukrytych kosztów nie ma. Niestety nadal nie wiem czym to 181zł jest. Niezależnie jednak od rozważań na temat ceny, premiera Nexusa 4 w sieci Play zapowiedziana została na firmowym blogu. Same zamówienia mają być realizowane po 25 marca. Wedle zapowiedzi w najbliższym czasie będzie to jedyna sieć, która wprowadzi ten model do sprzedaży. Kolejną najprawdopodobniej będzie Orange, ale jeszcze nie ma informacji o dacie dostępności i przewidywanych cenach, więc klienci pomarańczowego operatora muszą uzbroić się w cierpliwość.

I przyznam, że jestem zaskoczony, bo Nexus 4 w Play wypada cenowo bardzo dobrze. I to nawet poza abonamentem.