REKLAMA

Mine Kafon - saper, któremu nie straszne pomyłki

Dla osób żyjących na obszarach niedotkniętych w ostatnich dekadach konfliktami zbrojnymi miny przeciwpiechotne kojarzą się bardziej z bronią w grach typu Battlefield czy Call of Duty, niż z realnym, codziennym zagrożeniem. Nie wszędzie niestety tak jest i chociaż w mediach nie słyszy się takich statystyk zbyt często, to rocznie na świcie ten rodzaj broni powoduje śmierć dziesiątek tysięcy osób. Pewien konstruktor stworzył urządzenie, dzięki któremu, może w małym stopniu, ale uda się zmniejszyć te ponure statystyki.

02.11.2012 10.09
Mine Kafon to mechaniczny saper, który może ocalić tysiące ludzkich istnień
REKLAMA

Owym konstruktorem jest pochodzący z Kabulu Massoud Hassani, dla którego w dzieciństwie zagrożenie ze strony min było codziennością. Obecnie w ramach projektu studenckiego stworzył on urządzenie, które może zaowocować nie tylko dobrym stopniem, ale i być może ocaleniem wielu ludzi od śmierci lub doznania poważnych obrażeń. Nazywa się ono Mine Kafon i przypomina ogromnych rozmiarów dmuchawiec. Sercem konstrukcji jest mała kula, w której ukryty jest odbiornik GPS. Do kuli przyczepionych jest wiele bambusowych kijów zakończonych gumowymi sprężynami, do których z kolei przymocowane są niewielkie plastikowe dyski.

REKLAMA

Zasada działania jest równie prosta, jak i genialna. Urządzenie wprawia się w ruch, a całą resztę załatwia wiatr lub grawitacja. Jest ono na tyle lekkie, aby do utrzymania go w ruchu nie potrzebne było oddziaływanie dużych sił, ale również na tyle ciężkie, aby przy kontakcie z miną detonowało ją i niszczyło. Wbudowany odbiornik GPS notuje bezpieczną trasę, jaką przebył Mine Kafon, a w razie kontaktu z miną ostatnie uaktualnienie pozycji wyznacza koniec „czystej” ścieżki. Pozwala to na efektywne przeczesywanie niebezpiecznych obszarów.

REKLAMA

Koszty wytworzenia takiej konstrukcji mają być bardzo małe przez zastosowanie tanich materiałów, głównie bambusa i biodegradowalnych plastików. Obecnie twórca skupia się głównie na tym, aby jego projekt został dostrzeżony przez odpowiednie osoby, co mogłoby zaowocować wykorzystaniem urządzenia na szeroką skalę.

Mam nadzieję, że mu się uda. Mine Kafon, chociaż pewnie nie sprawdzi się w każdej sytuacji (np. na terenach gęsto zalesionych), to może okazać się bardzo skuteczny w likwidowaniu groźnych dla ludności cywilnej pól minowych. A dzięki niskiej cenie będzie on dostępny w dużych ilościach dla rządów lub organizacji, które nie mogłyby przeznaczyć astronomicznych kwot na rozminowywanie terenów zamieszkanych przez ludność cywilną.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA