REKLAMA

Zamień urządzenie z Androidem w czytnik książek i prasy

Przygotowałem małe zestawienie i przegląd androidowych aplikacji mobilnych, które pozwolą na kupowanie oraz czytanie książek, gazet, magazynów i czasopism. Wiem, że tablety i smartfony nie są najlepszymi urządzeniami do czytania książek, gazet i magazynów, ale gdy nie mamy pod ręką żadnej innej alternatywy warto wykorzystać możliwości w nich drzemiące.

26.10.2012 11.45
Przegląd e-czytników książek oraz prasy na Androida
REKLAMA
REKLAMA

Na pierwszy ogień zabrałem się za testy aplikacji Nexto. Programu tego używałem już jakiś czas temu, począwszy od jego wersji beta. Oczywiście od tamtego okresu trochę się zmienił, a przede wszystkim rozrosła się baza dostępnej prasy, książek oraz audiobooków. Nexto wyróżnia się bardzo czytelnym oraz intuicyjnym interfejsem, który pozwala na łatwe nawigowanie w menu aplikacji, podczas czytania treści oraz słuchania audiobooków.

Baza dostępnych e-booków i prasy jest ogromna. W Nexto znajdziemy aktualnie około 100 pozycji w dziale e-prasa, w którym nie zabrakło tytułów takich jak: Bloomberg Businesswek, CEO Magazyn, Charaktery, Computerworld, Dziennik Gazeta Prawna, Forum, Gazeta Wyborcza, Logo, Murator, PC World, Polityka, czy Wprost. Niestety brakuje jeszcze sporo dzienników i czasopism, znanych ze sklepowych półek, ale najważniejsze jest to, że nowe tytuły cały czas pojawiają się w ofercie tego kieszonkowego e-kiosku. Księgarnia Nexto zapewnia dostęp do ponad 18300 pozycji, z czego w dużej mierze przeważa klasyka literatury, ale nie zabrakło również przewodników, poradników, reportaży czy tytułów z ekonomii, prawa, psychologii, a nawet fantastyki.

Muszę przyznać, że zakup nowych książek w Nexto został bardzo dobrze przemyślany i rozplanowany. Cały proces przebiega błyskawicznie, a płacić możemy karta lub poprzez PayPal. Ja wybrałem tę drugą opcję, gdyż jest ona dla mnie znacznie wygodniejsza. Za zakupy zostajemy nagradzani punktami, którymi następnie możemy płacić również za kolejne gazety, książki lub audiobooki.

Nexto to nie tylko aplikacja pozwalająca na czytanie, ale również odtwarzacz audiobooków. W ofercie sklepu znajduje się aktualnie ponad 1800 pozycji. Przeglądanie i przeszukiwanie tych zasobów jest bardzo łatwe gdyż zostały one podzielone na katalogi tematyczne, a dodatkowo Nexto oferuje całkiem sprawnie działającą wyszukiwarkę.. Ciekawą pozycją w dziale audiobooków są materiały do nauki języków obcych. W sklepie znajduje się obecnie ponad 180 pozycji, które pozwalają na naukę nie tylko nowego słownictwa, ale również popularnych zwrotów jak i zasad gramatyki.

Drugą mobilną aplikacją, która pozwoli zamienić tablet lub smartfona w mobilna czytelnie jest Woblink. Program ten zapewnia dostęp do sporych zasobów mobilnej księgarni, w której znajdują się tytuły z ponad 50 różnych wydawnictw. Partnerami Woblinka są m.in Pascal, Prószyński i S-ka, Świat Książki, Wydawnictwo Szkolne PWN, Znak czy Zysk i S-ka. Dzięki współpracy z tak dużą liczbą wydawnictw Woblink zapewnia dostęp do naprawdę dużej ilości tytułów.

Program wyróżnia się bardzo czytelnym interfejsem, który pozwala na sprawną obsługę aplikacji, przeglądanie zasobów katalogów oraz zarządzanie materiałami zgromadzonymi na naszej półce. Kupując nowe pozycje w Woblinku, mamy do wyboru wiele banków, przez które możemy zrealizować przelew, ale nie znalazłem możliwości płacenia kartą lub przez PayPala. Delikatnym ułatwieniem może być jednak obsługa płatności PayU, mTransfert oraz MultiTransfer.

Woblink tak jak Nexto pozwala na zaawansowane ustawienie sposobu wyświetlania stron podczas czytania. W aplikacjach tych ustawimy m.in. styl czcionki, jej wielkość, interlinię oraz marginesy.

ibuk.pl

ibuk.pl to kolejna aplikacja mobilna pozwalająca na tanie kupowanie i wygodne czytanie książek na tablecie lub smartfonie. Sporą wadą programu ibuk.pl jest fakt, że nie pozwala on na założenie konta w serwisie. Aby zarejestrować się, musimy odwiedzić stronę internetową, a następnie wrócić do aplikacji mobilnej, gdzie będziemy mogli się już zalogować.

Serwis oferuje dostęp do ponda 6000 tytułów z czego przeszło 2700 z nich to książki akademickie największych wydawnictw takich jak: Wydawnictwo Naukowe PWN, Wolters Kluwer, Oficyna wydawnicza Impuls, Wydawnictwo Lekarskie PZWL oraz wiele innych.

W aplikacji ibuk.pl drzemie spory potencjał, ale twórcy muszą jeszcze popracować nad udoskonaleniem procesu sprzedaży. Obecnie gdy chcemy zakupić jakakolwiek z książek zostajemy przeniesieni do strony internetowej, gdzie dokonujemy wyboru formy zapłaty oraz kontynuujemy przebieg transakcji. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że jedno z okien wyświetla się w formie popup’a, który nie jest dobrze obsługiwany przez mobilne przeglądarki (np. Chrome). Z tego powodu zrezygnowałem z przeprowadzania transakcji, gdyż nie byłem w stanie dokonać tego bez podchodzenia do komputera

Wolne Lektury to projekt mający na celu udostępnianie w swoich zbiorach lektur szkolnych zalecanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. W zasobach aplikacji znajdują się również inne dzieła literatury.

Zdecydowana większość tytułów dostępnych w bibliotece należy do domeny publicznej co oznacza, że nie są one chronione majątkowym prawem autorskim. i mogą być swobodnie wykorzystywane, publikowane i rozpowszechniane. W aplikacji Wolne Lektury znajdują się również różne utwory udostępnione w ramach wolnej licencji Creative Commons.

Jeżeli jesteście abonentami T-Mobile polecam Wam sprawdzenie aplikacji e-booki, która pozwala przebierać z poziomy tabletu lub telefonu w zasobach sklepu ebooki.t-mobile.pl. Używając tego programu miałem bardzo mieszane odczucia.

Z jednej strony aplikacja działa sprawnie i pozwala na łatwe przeglądanie zasobów księgarni oraz dokonywanie zakupów. Co ciekawe wszystkie pozycje, które nabędziemy za pośrednictwem tego programu zostają automatycznie doliczone do naszego rachunku w T-Mobile. Nie trzeba walczyć z przelewami internetowymi, kartami kredytowymi, a nawet prostym w obsłudze PayPalem. Wystarczy potwierdzić chcę zakupu, a kwota należna za daną książkę, zostanie uwzględniona na następnej fakturze od operatora.

Chciałem napisać, że nie wszystko jest jednak takie różowe, ale to byłaby nieprawda. Problemem jest właśnie to, że interfejs aplikacji został utrzymany w jedynym słusznym kolorze, którym jest magenta. Przez usilne trzymanie się barw operatora powstał jeden z najbrzydszych programów jakie miałem okazję testować do tej pory. A szkoda, bo ebooki od T-Mobile działają bardzo prawnie i bez wątpienia zasłużyły na lepszą oprawę graficzną.

Readers Hub od Samsunga

Testując wszystkie dostępne formy czytania gazet i książek na urządzeniach z Androidem nie mogłem pominąć Readers Huba, który dostępny jest w urządzeniach Samsunga. Po uruchomieniu Huba ujrzymy półkę podzieloną na trzy kategorie: Wiadomości, Książki oraz Czasopisma. Każda z powyższych grup jest obsługiwana przez inną apliakcję i za ich obsługą stoją kolejno PressDisplay, Kobo oraz Zinio. Niestety tylko w pierwszym z wymienionych programów udało mi się zlokalizować i zakupić polskojęzyczne treści.

Zasoby PressDisplay sa bardzo ubogie i znalazłem w nich tylko kilka tytułów w języku polskim: Gazeta Wyborcza, Fakt, Angora oraz Metro. Program jest bardzo intuicyjny i pozwala na łatwe dokonywanie zakupów oraz wygodne czytanie prasy. Szkoda, że niewiele wydawców zdecydowało się na współpracę z PressDisplay, gdyż zmarnowało to potencjał tej aplikacji i na polskim rynku pozostaje ona bezużyteczna.

REKLAMA

Ostatnią pozycją, która mogę polecić jest aplikacja Polska Prasa, która zapewnia szybki dostęp do mobilnych wersji popularnych dzienników. Z poziomu programu możemy czytać Gazetę Wyborczą, Dziennik, Rzeczpospolitą, Gazetę Prawną, Polska Times, Gazetę Prawną, Money, Bankiera, Wprost 24, Forsal oraz wiele regionalnych tytułów.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA