Lepiej miej smartfona pod ręką, kiedy przyjdzie do Ciebie nowy katalog IKEA

Katalog Ikea to więcej niż zwykła promocyjna ulotka – to marketingowa instytucja, która od ponad 50 lat stanowi nieodłączny sposób budowania reputacji marki szwedzkiej firmy meblowej wśród kolejnych pokoleń. W nakładzie ponad 210 milionów sztuk, darmowy katalog z nowościami w ofercie Ikea co roku dystrybuowany jest do domów i skrzynek mailowych klientów na całym świecie na otwarcie nowego sezonu, czyli pod koniec wakacji. W tym roku czeka go rewolucja.

Ktoś mógłby pomyśleć – phi, to tylko katalog, nic wielkiego, jednak w przypadku katalogu Ikea jest zupełnie inaczej. Kiedy w 2009 r. Szwedzi zdecydowali się na małe zmiany w wyglądzie katalogu, miłośnicy marki zaprotestowali. Chociaż pewnie ‚zaprotestowali’, to za lekkie słowo – przez media społecznościowe przetoczyła się zmasowana fala krytyki, która zmiażdżyła agencję odpowiedzialną za przygotowanie katalogu na ofertę 2010 r. O co chodziło? O tak trywialną w gruncie rzeczy sprawę jak zmiana czcionki na Verdanę.

Mając to na uwadze z jeszcze większą atencją będziemy przyglądać się katalogowi Ikea na rok 2013, który za kilka dni będzie miał swoją premierę. Zmiany w nim zastosowane są rewolucyjne, ale w bardzo sprytny sposób – tradycjonaliści dostaną go w takiej formie, jak zawsze: albo w formie drukowanej książki, albo w wersji cyfrowej. Nie powinni więc protestować. Nieco bardziej technologicznie świadomi konsumenci otrzymają jednak nowość, która może zmienić sposób, w jaki urządzają swoje mieszkania sprzętami ze sklepów Ikea.

Nowy katalog Ikea będzie bowiem wykorzystywał poszerzoną rzeczywistość (z ang. augmented reality). Za pośrednictwem aplikacji mobilnych, które zostaną wydane na platformach Android oraz iOS 31 lipca, posiadacze smartfonów będą mieli dostęp do szeregu interaktywnych treści w katalogu. Wystarczy przesuwać ekran smartfonu czy tabletu nad poszczególnymi stronami katalogu, a pojawią się na nim dodatkowe treści interaktywne – aranżacje wnętrz, dodatkowe galerie zdjęć widzianych z różnych kątów, możliwość otwierania danego mebla, by zobaczyć jego wnętrze, czy też wideo z komentarzami i poradami projektantów Ikea.

W ten sposób Ikea chce znacznie wydłużyć cykl życia katalogu. W tradycyjnej fizycznej formie przeglądany był on przez klientów nie dłużej niż 2 tygodnie, po czym rzucany był w kąt i zapominamy. Za pośrednictwem aplikacji mobilny AR, gdzie treści mogą być ciągle aktualizowane jest szansa, że klienci będą korzystać z danego katalogu przez cały rok testując różne aranżacje meblowe na poszczególne pory roku.

Ikea już zaczęła promocję nowego interaktywnego katalogu poprzez informujący klip na YouTube. Wkrótce ma ruszyć zmasowana kampania reklamowa promująca nowy wymiar obcowania z ofertą szwedzkich mebli.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=QQ8HNXtl7jQ

Co ciekawe, to nie jedyna wycieczka Ikea w świat nowych technologii w ostatnim czasie. Nie tak dawno świat (a w nim także Czytelnicy Spider’s Web) zachwycił się innowacyjnym meblem łączącym ze sobą szafkę RTV, zestaw kina domowego oraz cały telewizor.

Wydawałoby się, że meble nie mają wiele wspólnego z najnowszymi trendami komputerowej technologii użytkowej. Ikea skutecznie zadaje jednak temu kłam.