Windows 8 Release Preview to wyjście naprzeciw użytkownikowi - aplikacje są najważniejsze (galeria)
Z Windowsem 8 Release Preview spędziłam jeszcze za mało czasu, by oceniać jego wydajność czy opisywać szczegóły. Zasadniczo wciąż jest niemal identycznie, jak w wersji Consumer Preview, choć zmieniono sporo szczegółów. Dodano częściową obsługę Flasha w Internet Explorerze w trybie Metro (częściową, bo obsługiwany jest tylko na wybranych stronach), usprawniono obsługę wielu monitorów… Jednak pierwsze, co rzuca się w oczy, to aplikacje. Aplikacje, które pokazują, że Windows 8 to ogromna zmiana podejścia i uczynienie systemu bardziej przyjaznym i samowystarczalnym.
Z Windowsami dotychczas bywało tak: instalujesz system i korzystasz z podstawowych jego funkcji, które są wystarczające dla wielu osób, jednak nie oferują tego, co nowoczesne systemy, zwłaszcza mobilne. Chcesz aplikacje do newsów czy informacji finansowych? Zainstaluj sobie sam. Windows 8 odmienia ten trend i oprócz niezbędnych do codziennej obsługi systemu aplikacji dodaje całkiem przyjemne pozycje, a dodatkowo daje możliwość instalacji programów Metro z coraz bogatszego sklepu. To właśnie te aplikacje pierwsze rzuciły mi się w oczy.
To bardzo, bardzo pozytywny ruch. Po pierwszym uruchomieniu systemu na ekranie startowym dostaniemy oprócz skrótów do Desktopu czy zdjęć kafelki z: aplikacją pogodową, kalendarzem, klientem poczty, kontaktami, mapami, muzyką, wideo, sklepem, grami Xbox, kamerą, newsami, informacjami sportowymi, aplikacją podróżniczą i finansową. I na tym warto skupić się przez dłuższą chwilę.
Wyeksponowanie tych aplikacji mówi bardzo dużo o tym, w którą stronę ma iść Windows 8. To system pół-mobilny, łączący w sobie możliwości tradycyjnego komputera, jednak z mocnym naciskiem na mobilność, rozrywkę i informacje. Choćby aplikacja kamerki – pozwala na robienie zdjęć i nagrywanie wideo tak, jak aplikacje aparatów w smartfonach czy tabletach. Na laptopie jest to trochę mało wygodne, jednak od razu czuć, że została przygotowana z myślą o urządzeniach stricte mobilnych, a nie tradycyjnych notebookach.
Pozostałe aplikacje też pokazują ten trend. Nie od dziś wiadomo, ze urządzenia mobilne służą przede wszystkim do konsumowania treści i informacji, a nie ich tworzenia – stąd sukces iPada, stąd też popularność aplikacji newsowych typu „curation”, map etc. Aplikacje preinstalowane i eksponowane w Windowsie 8 też są do tego idealne – do konsumpcji, nie tworzenia.
W Microsoft Store pojawiło się trochę nowych pozycji. Obecne są aplikacje do obsługi Twittera, ale nieoficjalne, dostajemy Stumble Upon, Evertnote i Skitch, możemy też pobrać wersje dwóch aplikacji, o których pisałam ostatnio jako o moich ulubionych aplikacjach na Androida- Autodesk Sketchbook i News Republic.
Preinstalowane aplikacje do newsów, sportowa, podróżnicza to aplikacje Binga. Zastanawiam się, czy po premierze polskiej wersji Windowsa 8 będą dostępne w naszym języku i z lokalnymi informacjami, bo, jak wiadomo, Bing nie jest niestety zlokalizowany na Polskę. Wszystkie aplikacje prezentują duże grafiki, pełnoekranowy tryb pracy i są utrzymane w bardzo podobnym stylu. O ich ergonomii napiszę więcej w kontekście ergonomii samego systemu – Dawid Kosiński za to obiecał przyjrzenie się Windowsowi 8 na ekranie dotykowym.
Windows 8 to kompletne przewrócenie wszystkiego, co znamy z Windowsa. Jest to też jednak mocne wyjście naprzeciw zwykłym użytkownikom, którzy otrzymują jednolite i spójne aplikacje, narzędzia do codziennej interakcji z komputerem. Nie jestem pewna, czy na notebooku to się sprawdzi, jednak jest to krok w dobrą stronę. Poniżej mała galeria aplikacji Metro i Windowsa 8:
Zrzuty w większej rozdzielczości wrzuciłam tutaj.
