REKLAMA

Nvidia odpowiada Linusowi Torvaldsowi. "Linux jest dla nas bardzo ważny"

21.06.2012 10.05
nvidia linuks
REKLAMA
REKLAMA

Ostatnio Linus Torvalds, twórca systemu Linux, dobitnie sformułował swoją niechęć do Nvidii. Na spotkaniu zarzucił firmie brak wsparcia dla użytkowników Linuksa, szczególnie w kwestii technologii Optimus. Nvidia odpowiedziała Linusowi, argumentując, że Linux jest dla niej bardzo ważny.

Wydział PR Nvidii w swojej odpowiedzi napisał, że sterowniki linuksowe są pisane tak samo szybko jak te do Windowsa. Oprócz tego firma pochwaliła się swoim zaangażowaniem w rozwój Linuksa dla platformy Tegra. Odpowiedziała też, że co prawda nie wspiera autorskiej technologii Optimus na Linuksie, ale pomaga społeczności w rozwoju Bumblebee – jej open source’owego odpowiednika. Firma przerobiła sterowniki do swoich produktów tak, by lepiej współpracowały z Bumblebee. Nvidia jako przykład zaangażowania w „pingwinka” podała też, że wspiera na Linuksie wszystkie karty graficzne, bez znaczenia czy jest to GeForce, Quadro, Tesla, czy karta zainstalowana w notebooku. Nie bez znaczenia jest też fakt, że firma aktywnie pracuje nad jądrem  3.4 ARM i jest drugim producentem pod względem liczby dodanych linijek kodu wśród wszystkich organizacji biorących w tym udział.

Moim zdaniem Nvidia bardzo dobrze wybrnęła z napaści Linusa Torvaldsa. Uargumentowała, że robi dla Linuksa naprawdę dużo. Muszę przyznać, że Torvalds tą wypowiedzią się skompromitował. Firma z Santa Clara jest przykładem tego, jak powinno się wspierać Linuksa. Używanie tego systemu na ich produktach to czysta przyjemność. Niestety nie mogę tego powiedzieć o kartach graficznych konkurencji.

 

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA