REKLAMA

Jesteście magikami XXI wieku. Ogranicza was tylko wyobraźnia. Więc czarujcie! (Elon Musk, SpaceX)

20.06.2012 15.21
Jesteście magikami XXI wieku. Ogranicza was tylko wyobraźnia. Więc czarujcie! (Elon Musk, SpaceX)
REKLAMA
REKLAMA

Firma SpaceX przeżywa prawdziwy rozkwit i staje się inspiracją dla wielu młodych inżynierów. Elon Musk, dyrektor i założyciel firmy, rośnie na prawdziwego celebrytę wśród geeków, z czego doskonale zdaje sobie sprawę. Wczoraj oglądałem jego spotkanie ze studentami prestiżowej politechniki CalTech. Byłem oczarowany.

SpaceX zapisze się już w kartach historii, to pewne. To pierwsza prywatna firma, która z powodzeniem przeprowadziła misję kosmiczną. Nie było to nic szczególnie spektakularnego, misja polegała na dostarczeniu zaopatrzenia do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Miała jednak ogromne znaczenie symboliczne.

SpaceX ma jednak potencjał, środki, możliwości a przede wszystkim realne plany prawdziwego podboju kosmosu. Inwestycje i prace już trwają, a wielu młodych entuzjastów nauki, techniki oraz nowych technologii patrzy z podziwem na coraz większe imperium milionera Elona Muska, które rozkręcił za własne pieniądze.

Elon Musk życzy sobie na „rynku” więcej osób takich, jak on. Zaczął więc w wolnych chwilach odwiedzać najlepsze uczelnie w Stanach Zjednoczonych. Jego celem jest inspirowanie młodych studentów. Wytłumaczenie im, że ich przyszłość niekoniecznie musi polegać na pracy nad optymalizacją podzespołów kolejnego telefonu komórkowego. Czy nie lepiej w przyszłości zajmować się, na przykład, kolonizacją Marsa? Jako pracownik SpaceX lub konkurencyjnej firmy?

Jesteście magikami XXI wieku. Nie pozwólcie, by cokolwiek was powstrzymywało. Ogranicza was tylko wyobraźnia. Więc ruszcie tyłki, magicy, czarujcie – jak spointował spotkanie ze studentami CalTechu.

Na spotkanie z 40-letnim przedsiębiorcą ciężko było się dostać. Było tak wielu chętnych, by dać się zarazić pasją prelegenta. Członek kuratorium CalTechu – Kent Kresa, zwrócił się wprost do Muska, nazywając go „wynalazcą, przedsiębiorcą, wizjonerem i nieustępliwym marzycielem”. Musk roześmiał się, i odparł, że nie zawsze jest tak różowo. – Dzięki, że nie nazwałeś mnie szaleńcem – odpowiedział, po czym dodał, że nieraz bywa przerażony odpowiedzialnością. Misja pojazdu Dragon na Międzynarodową Stację Kosmiczną kosztowała go wiele stresu. – Przez cały czas misji byłem blady jak ściana. To niesamowita ulga. Wciąż nie dociera do mnie, że nam się udało – przyznaje.

Elon Musk zdobył finanse ciężką pracą. Zanim założył SpaceX, był współtwórcą PayPala. To właśnie na nim zbił kapitał potrzebny do założenia SpaceX, a także Tesla Motors, firmy produkującej samochody zasilane alternatywnymi źródłami energii (głównie energią elektryczną).

Oczkiem w głowie Muska jest teraz Mars. Chce, by za jego życia ludzkość była „multiplanetarnym gatunkiem”.

Sam tego nie dokonam. SpaceX samodzielnie też tego nie dokona. Nawet teraz wciąż musimy polegać na zleceniach finansowanych z publicznych środków. Uczcie się, pomóżcie nam. Dołączcie do nas, albo stwórzcie coś swojego. Czas na wielkie przełomy, czas na odwagę. Ścigajcie marzenia. Po to one są. Każdy z was ma potencjał na bycie wyjątkowym. Czekają na nas wszystkich piękne, nowe światy. Na nas. Na was. Na co czekacie?

Maciek Gajewski jest dziennikarzem, współprowadzi dział aktualności na Chip.pl, gdzie również prowadzi swojego autorskiego bloga.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA