REKLAMA

Głowa Spryciarzy ciągle jest pełna pomysłów - Marcin Radziwoń, Spryciarze.pl

21.03.2012 17.38
Głowa Spryciarzy ciągle jest pełna pomysłów – Marcin Radziwoń, Spryciarze.pl
REKLAMA
REKLAMA

Spryciarze.pl to jeden z tych serwisów, który w okresie wzrastającej popularności budził zazdrość wśród wielu, wielu osób. Serwis kilka razy gościł na ekranach telewizorów, relatywnie szybko zdobył finansowanie na dalszy rozwój, a jego przedstawiciele byli częstymi gośćmi różnego rodzaju barcampów. Dziś Spryciarze.pl rozwijają się z dala od telewizyjnych kamer, może nie tak samo efektownie, ale z pewnością równie efektywnie – oczywiście, jeżeli wierzyć słowom Marcina Radziwonia, CEO Spryciarze.pl.

Co słychać u Spryciarzy? Dawno nie mieliśmy przyjemności oglądać was w TV. 

Spryciarze mają się dobrze. Ponieważ działamy już od 4 lat to naturalnym stanem rzeczy jest fakt, że z czasem zainteresowanie mediów troszeczkę się wyciszy. W pierwszym roku funkcjonowania zaliczyliśmy chyba wszystkie największe stacje, więc pojawienie się tam drugi raz jest już dużo trudniejsze. Nasze porady oglądać można było na kilkudziesięciu tysiącach monitorów ulokowanych w autobusach, uczelniach, metrze oraz restauracjach w całej Polsce. Na dzień dzisiejszy skupiamy się na innych ścieżkach dotarcia do odbiorców. Nasze filmy wyświetlane są  w ofercie telewizji cyfrowej Dialog, na platformie Ipla czy na wybranych serwisach grupy Gazeta.pl. Wkrótce pojawimy się też w SmartTv jednego z producentów telewizorów.

Na początku 2011 roku postanowiliśmy również założyć własny dział agencyjny specjalizujący się w marketingu wideo. Zajmujemy się nagrywaniem filmów instruktażowych, screencastów oraz prezentacji produktowych. Mimo, że jest to dość młody projekt na swoim koncie mamy udaną współpracę z takimi markami jak Knorr, Plus, HBO, Payback czy Agora.

Jak układa się współpraca z inwestorem? 

Współpraca z inwestorem wymaga zaangażowania, ale przynosi wymierne korzyści (np. w postaci pomocy w pozyskaniu i obsługi finansowania z POIG 8.1.). Obecnie spółka jest na tyle rozwinięta i samodzielna, że przedstawiciele inwestora pełnią głównie funkcje doradcze w kwestiach strategicznych, jak na przykład wybór partnera strategicznego dla portalu, którego chcemy w najbliższym czasie dokonać. Staramy się działać wspólnie i jak najsilniej budować wartość spółki.

Jak w tej chwili wyglądają statystyki serwisu, ile użytkowników odwiedza Spryciarzy miesięcznie? 

W chwili obecnej posiadamy 16 000 materiałów wideo dotyczących przeróżnych dziedzin życia. Jeśli chcesz się dowiedzieć jak zbudować katapultę według projektu Leonardo da Vinci, zrobić Coca Colę albo ze starej koszuli zrobić szykowną kieckę to możesz do nas śmiało zajrzeć. Od czterech  lat codziennie publikujemy stałą liczbę nowych poradników nadsyłanych przez użytkowników.

Co do słupków oglądalności to miesięcznie według Google Analytics na Spryciarze.pl zagląda około 2,1 mln użytkowników generujących prawie 10 mln odsłon. Posiadamy również bazę 470 tysięcy zarejestrowanych osób.

Czym Spryciarze zaskoczą rynek w najbliższym czasie, o ile w ogóle zaskoczą? 

Nie mogę zdradzać zbyt dużej liczby szczegółów – konkurencja czuwa. Powiem tylko tyle, że pracujemy nad portalem z materiałami Premium o bardzo wysokiej merytoryce i dobrej jakości. Będzie to portal ukierunkowany na kobiety, a poświęcony m.in. modzie DIY.

Pod koniec marca uruchomimy również tekstową część spryciarze.pl. System wzorowany będzie na znanym i bardzo lubianym Instructables.  Myślę, ze wzbogacenie kontentu wideo o materiał pisany będzie bardzo dobrym krokiem w stronę tych użytkowników, którzy nie posiadają kamer lub po prostu wstydzą się czy boją nagrywać własne produkcje. Często duża praca jaką trzeba wykonać przy nagrywaniu wideo zniechęca użytkownika do aktywności. Dużo łatwiej jest napisać np. Jak wybawiać plamę z wina niż nagrać o tym film.

Oczywiście cały czas pracujemy nad udoskonaleniem portalu. Stopniowo wprowadzamy elementy tak modnej teraz grywalizacji poprzez system osiągnięć, punktów i namacalnych profitów płynących z aktywności na naszym serwise.

Ile w tej chwili osób pracuje w waszym zespole?

Sercem Spryciarzy jest oczywiście nasz zespół. W chwili obecnej jest to dziewięć osób. To dzięki tym osobom portalowy organizm może w pełni żyć. Bardzo cieszę się z faktu, że udało nam się stworzyć bardzo mocny team składający się z programistów, grafików oraz specjalistów od produkcji wideo. Co ważne od 4 lat pracujemy tą samą ekipą z równie mocnym zapałem. Jesteśmy bardzo przyjacielscy i otwarci, dlatego przychylnym okiem patrzymy na zdolne osoby, chcące zasilić portal nową energią.

Przychody pokrywają koszty? Spółka jest już rentowna, zarabiacie na siebie i na inwestorów?

Jako że w polskim Internecie panuje „magiczny” trend nie mówienia o cyferkach, które tak wielu interesują, powiem tylko tyle, że portal jest w pełni rentowny, a my i nasi inwestorzy mamy się dobrze.

Warto zaznaczyć, że bardzo zauważalny jest wzrost zainteresowania reklamą wideo. Kiedy startowaliśmy form typu pre-roll było jak na lekarstwo, teraz ten trend jest diametralnie inny. Oczywiście cieszy nas to niezmiernie. Mam nadzieję, że ten rok to początek Eldorado dla serwisów wideo.

Jakie macie plany na kolejny rok?

Głowa Spryciarzy ciągle jest pełna pomysłów, dlatego nie obawiamy się zbliżającego czasu. Ten rok mamy już w pełni zaplanowany, powoli snują się plany na kolejny. W chwili obecnej są to dalekie koncepcje dlatego nie chciałbym wdawać się w szczegóły . Nie mniej związane będą z tym co Spryciarze lubią najbardziej – czyli niestandardowymi, wykręconymi pomysłami. Zachęcam do obserwowania naszych poczynań, być może jutro zaskoczymy Was czymś nowym.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA