Tego jeszcze w Polsce nie było - płatny streaming ze… sztuki teatralnej!
Muszę przyznać, że już dawno nic nie zaskoczyło mnie in plus jak informacja, którą otrzymaliśmy przed paroma chwilami na skrzynkę Spider’s Web: Wystartował pierwszy w Polsce projekt transmisji spektakli teatralnych na żywo w internecie – AllLive.pl. Premierowa transmisja odbędzie się 21 i 22 maja z warszawskiego Teatru 6. Piętro należącego do Michała Żebrowskiego. Patronem technologicznym projektu jest StreamOnline, polska firma świadcząca usługi w zakresie transmisji audio i wideo do internetu.
Oficjalna strona projektu www.alllive.pl została uruchomiona z końcem kwietnia. Póki co mamy do czynienia z teaserem odliczającym czas do premiery. Za kilka dni serwis ma zostać wzbogacony o moduł płatności umożliwiający zakup wirtualnego biletu na wybraną transmisję. Ceny pojedynczych biletów będą się mieścić w granicach 5 – 12 zł. Jakby nie patrzeć – to naprawdę śmiały i innowacyjny pomysł.
Era płatnego internetu w Polsce przeistacza się powoli w naprawdę poważne przedsięwzięcie. Mamy już pierwsze polskie wydawnictwo prasowe, które przeszło na w pełni zdigitalizowaną i płatną wersję. Mamy także pierwszy teatr, który będzie sprzedawał w sieci transmisję live ze spektakli. I na dodatek podchodzi do tego w pełni profesjonalny sposób – po pierwsze, pomysłodawcy projektu przykładają ogromną wagę do jakości streamowanego obrazu, a do transmisji jednego spektaklu będzie używanych kilka kamer (ich dokładna liczba będzie zależeć od skomplikowania samego przedstawienia: ilu aktorów występuje na scenie, jak duża jest scena i ile się na nie dzieje). Sama jakość obrazu będzie dostosowana do jakości łącza, jakie posiada końcowy użytkownik. Właściciele szybkiego internetu mogą liczyć na obraz HQ i HD. Po drugie, docelowo serwis ma być prawdziwą platformą sprzedaży praw do oglądania sztuk teatralnych – będzie pełen repertuar transmisji w jakości HD, archiwum VOD, system rekomendacji spektakli, dostępność na urządzeniach mobilnych takich jak smartfony i tablety. Na taką wersję serwisu możemy liczyć już od nowego sezonu teatralnego, czyli od jesieni 2011.
Ten projekt naprawdę może się udać. Nie dość, że grupa fanów teatru wydaje mi być najbardziej skora do płacenia za swoje hobby – w końcu to dziś dość ekskluzywny sposób spędzania wolnego czasu, to na dodatek pomyślano o tak istotnym dziś zapleczu technologicznym (jeśli oczywiście wszystko się sprawdzi). Wprawdzie zapalonemu fanowi teatru nic nie zastąpi zapachu i skrzypienia teatralnych foteli, ale jeśli nie ma jak dojechać na głośną premierę do Warszawy, to na pewno może się skusić na wysokiej jakości transmisję live ze spektaklu.
Z niecierpliwością czekamy na pierwszą premierę sztuki teatralnej streamingowaną w internecie.
