Bardzo, bardzo dobra reklama iPhone'a (?) sieci Verizon
To lubię w dobrych reklamach – intrygę, napięcie, pewne niedopowiedzenie, które powoduje naturalny uśmiech na oglądających, którzy niby mimowolnie, ale tak naprawdę zaprogramowani przez marketera odkodowują przekaz. Reklama gra na emocjach w taki sposób, że utrwala wartości komunikacyjne marki u konsumentów. Tutaj na dodatek w świetny sposób sprzedaje negatywne wartości konkurencyjnej marki.
Do znudzenia to powtarzam, ale pozwolę sobie powtórzyć raz jeszcze – współczesna reklama (głównie telewizyjna) nie ma za zadanie sprzedanie produktu, lecz sprzedanie wartości emocjonalnych, które marka niesie ze sobą. W ten sposób, do umysłu konsumenta przedostaje się nie chęć zakupu danego produktu, lecz odpowiednie skojarzenia z marką. Przy półce sklepowej, kiedy konsument stanie przed wyborem produktu, który dokonuje się w zasadzie w ciągu ułamku sekundy, neurony w jego mózgu przyniosą emocjonalne skojarzenia z daną marką. To ono zadecyduje o wyborze.
Tutaj, w przypadku reklamy iPhone’a 4 w sieci Verizon majstersztykiem jest to, że w gruncie rzeczy reklama nie mówi o iPhonie, lecz właśnie o sieci Verizon w ukrytym odniesieniu do AT&T.
Bardzo, bardzo dobra reklama. Jedna z lepszych, które widziałem w ostatnim czasie.
Przemek Pająk
