REKLAMA

To trzeba zobaczyć: iPad u Lettermana

02.04.2010 13.55
To trzeba zobaczyć: iPad u Lettermana
REKLAMA
REKLAMA

iPad dostał wczoraj 4 i pół minuty w tzw. prime-time stacji CBS w programie „Late Show with David Letterman. Przez pełne 4 i pół minuty popularny telewizyjny prezenter nabija się z iPada. Lepszego „pijaru” Steve Jobs nie mógł sobie wymarzyć.

Pal sześć recenzję Walta Mossberga w „Wall Street Journal”, który obwieszcza, że iPad to zagrożenie nie tylko dla netbooków, ale także dla notebooków. Pal sześć dwie hurraoptymistyczne recenzje Davida Pogue’a w „New York Times”: dla geeków i zwykłych konsumentów. Pal sześć okładkę w „Time” – to właśnie CBS i Letterman dali Apple’owi najlepszy z możliwych przekazów.

Oglądając wczorajsze „Late Show” Steve Jobs mógł sobie przyklasnąć. Ekspozycja medialna iPada i to na dodatek świetna merytorycznie – pokazująca kilka sposobów użycia nowego gadżetu Apple’a – to przekaz marzenie. Średnio show Lettermana ogląda 4,5 mln osób. Tyle gdzieś osób dowiedziało się wczoraj nie tylko o tym, że jest takie nowe urządzenie, które nazywa się iPad (przy okazji – naprawdę świetny dowcip Lettermana o nazwie tabletu), ale także, że jest ono pożądane przez miliony (a nic tak nie wpływa na wzrost popularności produktu niż zainteresowanie nim innych osób) oraz to, że jest tak fajny, że aż chciałoby się go polizać. I to mimo wszystko, albo inaczej – przede wszystkim – dlatego, że David Letterman naprawdę naśmiewa się na wszystkie sposoby z iPada, z przymrużeniem oka traktując to, w czym ma być on rewolucyjny. W ten sposób Letterman sprzedaje wszystkie wartości emocjonalne, które marka iPad niesie ze sobą?

To naprawdę warto obejrzeć:

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA